Wprowadzenie.
W obecnej
Polsce Tłusty Czwartek jest to dzień objadania się pączkami. Pokolenie „Z”, nie
zastanawia się, po co i dlaczego? Nasi rodzice i wcześniejsze pokolenia
obchodzą ten dzień jako początek ostatniego tygodnia przed Wielkim Postem. Ale
czy to prawda? Okazuje się, że jest to kolejne z pogańskich świąt przejęte
przez Chrześcijan, aby religia była bardziej zrozumiała i bliższa prostym
ludziom. Nasi pogańscy przodkowie w tym okresie świętowali koniec zimy i
nadejście wiosny. To, co łączy te obrzędy to jedzenie tłustych nie zawsze
zdrowych potraw.
Mój artykuł ma
na celu przybliżyć Wam słodycze dr Gerard, które stanowią pyszną alternatywę
dla smażonych pączków.
Dlaczego warto rozważyć
zamienniki pączków?
Pączki
– pyszne drożdżowe kule, nadziewane marmoladą lub masą. Udekorowane lukrem,
cukrem pudrem, czekoladą lub wiórkami. Co najważniejsze, smażone na głębokim
tłuszczu (wielokrotnie wchłoną ogromną jego ilość). Dla mnie jest to super
przekąska, tym bardziej robione we własnej kuchni. Jednak jestem świadomy
istnienia innych słodyczy. Takich o różnych kształtach, z innego ciasta. Pieczonych
nie smażonych. Kruchych, biszkoptowych, waflowych, wieloziarnistych. Zgadzam
się, że te inne słodycze są zdrowszą alternatywą.
Jak
pisałem wcześniej, najsmaczniejsze są pączki własnej roboty. Wiąże się to z
poświęceniem im sporo czasu. Należy wyrobić ciasto, które musi swoje odczekać.
Następnie formowanie i nadziewanie. Kolejnym krokiem jest smażenie, studzenie i
dekoracja. Zejdzie cały dzień. Dlatego warto rozważyć zakup gotowych słodyczy.
Można to zrobić kilka dni wcześniej. Oferta jest ogromna zarówno pod względem
smaku, wyglądu, wielkości opakowań i pojedynczych słodyczy oraz ceny.
Pączki
mają kilka modyfikacji. To nie tak, że zawsze są takie same. Jednak słodycze
oferowane przez rynek, odpowiadają potrzebom większości ludzi. Producenci
wprowadzili produkty dostosowane dla klientów na różnych dietach. Wzięli
również pod uwagę gusta i upodobania smakoszy oraz zalecenia zdrowotne.
Przegląd słodkości dr Gerard.
Firma
ta pomaga nam klientom w wyborze słodyczy. Na swojej stronie podzieliła
produkty: wafle, draże, ciastka premium, biszkopty itd. Nie jesteśmy zmuszani
do przeszukiwania całej oferty. Klikamy na ulubione ciastka i zostajemy
przekierowani do tej grupy ciastek.
- Ciastka premium – znajdziemy tam ciastka składające się z ciastka bazowego (herbatnik, biszkopt), nałożonej warstwy galaretki z kremem oraz wierzchniej skorupki (kakaowej, owocowej)
- Wafle – znajdziemy tam podgrupy: wafle oblewane, nieoblewane, torciki, rurki waflowe. Są tam produkty w czekoladzie z kremami śmietankowym, orzechowym, kokosowym. Rurki nadziewane, okrągłe waflowe torciki. Wafle podłużne, o kształcie kosteczki, wąskie, szerokie, krótkie i długie. Wszystkie.
- Ciastka kruche – tam czekają na nas rogaliki, precle, listki, okrągłe, nadziewane i oblewane, posypane i dekorowane.
- Biszkopty – w tej grupie znajdują się ciastka biszkoptowe przełożone kremem i nadzieniem owocowym, z polewą i bez.
To kilka gatunków ciastek z
szerokiej oferty dr Gerard. Więcej znajdziecie na stronie https://drgerard.eu/nasze-produkty/
Myślę,
że te słodycze mogą pod każdym względem rywalizować z pączkami. Na sto procent
zaspokoją ochotę „na coś słodkiego” nie tylko w Tłusty Czwartek. Te ciastka zachęcają
nas począwszy od atrakcyjnego opakowania, przez swój wygląd, strukturę,
konsystencję, po smak. Chętnie sięgamy po nie.
Jak serwować ciastka dr Gerard
w Tłusty Czwartek?
Ciasteczkowy
bufet – czyli wszyscy na jednego. Jest to pomysł, aby przygotować słodką
przestrzeń, gdzie będzie można przeprowadzić degustację ulubionych ciastek. Należy
przygotować po kilka wariantów wafelków, Pasji, biszkoptów czy listków. Ustawić
patery i talerzyki tak aby ciastka krzyczały do Nas. Tak byśmy nie mogli
odwrócić od nich oczu.
Ozdabianie
polewami – ciastka dr Gerard moim zdaniem nie wymagają poprawek. No chyba, że
ktoś się bardzo uprze może przygotować ciastka z oferty świątecznej lub kruche albo
wafelki i rurki waflowe. Następnie przygotuje lukier, polewy czekoladowe,
posypki czy pokruszone orzechy lub migdały i spełni się jako dekorator artysta.
Personalizacja
smakowa – można przygotować kruche ciastka i zrobić z nich własnego pomysłu
markizy. Ciastka Ring można przełożyć masą budyniową lub mascarpone na wierzch
położyć kolejne ciastko i polać czekoladą.
Pomysły na kreatywne
połączenia.
Ciastka
+ bita śmietana: to jest mój ulubiony duet. Można poimprowizować z pokruszonymi
ciasteczkami, drażami czy wafelkami w pucharkach, na talerzykach lub waflowych
pucharkach. Do dekoracji polecam draże lub waflowe rurki i Pryncypałki. Jednak
ten zestaw wolę z okazji Walentynek.
Ciastka
+ owoce: za takim zestawem opowiedzą się kobiety. Panie bardziej niż my faceci
myślą o zdrowszych słodyczach. Poza tym faceci z owoców wybiorą schabowego.
Dzieci również lubią desery ciasteczkowo – owocowe z dodatkiem lodów.
Ciastka
pokruszone jako dodatek: jak myślę o gofrach z bitą śmietaną i posypką z pokruszonych
Maltikeks, albo Pryncypałek, to myśli moje kierują się ku morzu. Taka przekąska
to nasze menu wakacyjne. Desery lodowe z rurkami waflowymi, lody tajskie z
Pryncykostką. To smak szczęścia, radości, wakacji nad Bałtykiem.
Zdrowsze warianty słodkich
przekąsek.
Czy
istnieją zdrowsze słodycze na Tłusty Czwartek? Tak są takie ciastka, dobre na
każdy dzień. Zawierające mniej cukru, pieczone nie smażone i zawierające
mniejsze ilości tłuszczu. Firma dr Gerard spełnia wymagania międzynarodowe,
posiada certyfikaty międzynarodowe producentów żywności. Dla ludzi nielubiących
słodyczy w swojej ofercie mają szeroką gamę krakersów.
Innym
sposobem, aby nacieszyć się czymś słodkim, może być kilka ciastek ring z
dodatkiem miodu albo owoców. Deser waflowy można przygotować z naturalnym jogurtem
i orzechami, które lubimy i mają dobry wpływ na człowieka. Jeśli nie lubicie
orzechów, polecam suszone owoce lub pieczone jabłka.
Organizacja „Tłustego Czwartku”
w gronie przyjaciół i rodziny.
Jednym
z pomysłów na spędzenie tego dnia, tak aby nie polegał na objadaniu się do
upadłego, jest konkurs w odgadywaniu smaku ciastek z zawiązanymi oczami. Inną wersją
tej zabawy jest rozpoznanie aromatów i przypraw zastosowanych do wypieku. Również
bez podglądania.
Pamiętając
o otaczających nas osobach niewidomych i słabowidzących musimy zapewnić im przyjazne,
bezpieczne miejsce. Osoby te szybko odnajdują się w znanym otoczeniu. Dlatego nie
możemy przearanżować całego domu. Również zastawa powinna być czytelnie
ustawiona. A my posługujmy się systemem godzin zegarowych. I nie używajmy słów „tam,
tu”. Ułatwią nam aromaty, unoszące się nad świeżymi wypiekami. Każdy kieruje
się po zapachu.
Nie
bójmy się łączyć słodyczy, w ten sposób przyciągniemy więcej osób. Jedni z
ciekawości inni zjedzą, bo lubią nietypowe połączenia smakowe (karmelowe
ciastka z prażoną kukurydzą, kakao z kruszoną kawą).
Porównanie pączki vs. dr
Gerard.
Czy
można porównać smak, kaloryczność, konsystencję pączków i produktów dr Gerard. Oczywiście
tak, ale czy warto. Słodycze je się również oczami i rozumem. Wyroby dr Gerard
są smaczne, nie są nasycone tłuszczem, są lekkostrawne, pięknie wyglądają, mają
super strukturę. Pączki są tłuste, smażone, ciężkostrawne, smakują każdemu. Ale
pączek to pączek. Albo je się kocha albo nienawidzi. Dlatego kierując się
rozumem, każdy z nas musi podjąć „własną i nieprzymuszoną” decyzję.
Na
pytanie czy można całkowicie zastąpić pączki innymi słodyczami, nie ma jednej
dobrej odpowiedzi. Jako organizator wolę w menu mieć pączki oraz słodycze dr
Gerard. Pozbawiając gości wyboru możemy być posądzeni o łamanie praw człowieka.
Osobiście nie wyobrażam sobie Tłustego Czwartku bez pączka. To jak lato bez
wakacji albo prima aprilis bez dobrego żartu.
Najprostsze sposoby na dodanie
„tłustości” do ciastek dr Gerard.
Moim
zdaniem słodyczy dr Gerard nie trzeba poprawiać. Ale jak ktoś się uprze to może
wykorzystać polewy (drip) czekoladowe, karmelowe. Można wykorzystać zestaw do fondue.
Można
również do dekoracji wykorzystać lukier i posypki. Każdy ma przepis na lukier do
pączków. Można go przygotować tradycyjnie lub zabarwić go na przykład galaretką
lub kisielem. Na koniec posypać skórką pomarańczy i gotowe.
Podsumowanie.
Istnieje
alternatywa dla Pączków na Tłusty Czwartek. Idealnie nadają się ciastka dr
Gerard. Jednak nikt nie może narzucić Wam swojej woli. Wybierając pączki miejmy
świadomość, że nie są one zbyt zdrowe i że możemy odczuwać dolegliwości
żołądkowe. Wybierając ciastka dr Gerard wiemy, że dokonaliśmy dobrego wyboru. PAMIĘTAJMY,
że wszystko jest dobre w odpowiedniej ilości. Dlatego zachęcam do zabawy w
kuchni. Eksperymenty z polewami, posypkami, lukrami sprawi dużo radości. Efekty
Waszej pracy mogą na stałe wejść do menu Tłustego Czwartku.
Życzę
Wam oraz sobie, smacznego Tłustego Czwartku. Abyśmy nie musieli borykać się z
niestrawnością lub brakiem zaspokojenia potrzeby czegoś słodkiego. Pozdrawiam,
do zobaczenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz