poniedziałek, 20 stycznia 2025

Blue Monday Jak poprawić sobie nastrój w najgorszy dzień roku dzięki ciastkom.

Blue Monday. Jak poprawić sobie nastrój w najgorszy dzień roku dzięki ciastkom.

Blue  Manday to trzeci poniedziałek stycznia .Ustalony został przez grupę naukowców badających różne zachowania, według obliczeń i klinicznych badań jest to najbardziej depresyjny dzień w roku i dlatego określany jest, jako najgorszy dzień w całym roku.   

Blue Manday do ponoć najgorszy dzień w całym roku. Duży odsetek ludności twierdzi, że jest to najbardziej depresyjny dzień w całym roku. W tym dniu ludzie zmagają się z różnymi przykrymi zachowaniami.  Depresja, zmęczenie, zniechęcenie, brak motywacji do jakiegokolwiek działania, brak energii, senność czy też bezsenność.

Osoby, które zmagają się z jakimikolwiek problemami psychicznymi, które nie radzą sobie z takimi dolegliwościami,  powinny skonsultować to z lekarzem psychiatrą, a może wystarczy smaczne ciastko, dobra kawa i miła rozmowa z kimś bliskim, która pomoże uniknąć takich problemów.

Krótkie dni i długie zimowe wieczory często powodują u nas zły nastrój. Niejednokrotnie po takich długich, zimowych miesiącach wpadamy w depresje, zmęczenie i  brak energii oraz chęci do działania.

Głównym powodem wpadania w taki nastrój depresyjny jest na pewno brak słonecznych dni, które powodują u nas zmęczenie i brak radości.. Słońce daje nam radość, chęć do działania, pobudza nasze zmysły i prowokuje, abyśmy z chęcią wyszli z domu i zrobili coś dla siebie.

W dosyć prosty sposób można sobie poprawić nastrój zjadając coś słodkiego. Serotonina i dopamina to hormony szczęścia, które uwalniają się wtedy, gdy robimy coś dla siebie, nie zastanawiając się czy tak można czy to wypada. Takim dobrym sposobem jest zrobienie sobie przyjemności w postaci pysznych ciasteczek  i dobrej herbaty lub kawy.

Jedząc ciastka uruchamia nam się zmysł smaku, który daje nam poczucie, że jemy coś dobrego, smacznego, że chce nam się jeszcze więcej i więcej, pobudzają się wtedy hormony szczęścia i sięgamy po kolejne ciastko.  Zapach i konsystencja ciastek to kolejne  zmysły, które powodują chęć sięgnięcia po kolejne ciastko.  Jedząc pyszne ciasteczka poprawiamy sobie nastrój i samopoczucie.

Pamiętam w dzieciństwie, jak bardzo czekało się na dzień, w którym mama piekła chleb, ciasta i ciasteczka. Rozchodzący się zapach pieczonego ciasta pamiętam do dziś czuło się, że będzie coś fajnego działo się w domu, że wspólnie zasiądziemy do stołu i będziemy się zajadać pysznymi słodkościami.  Smak i zapach tamtych dni pozostał do dziś, bardzo chętnie wracam do tych chwil.

Aby być do końca usatysfakcjonowanym, że za chwilę stanie się coś fajnego w danym dniu trzeba sobie może opracować jakiś schemat i znaleźć dla siebie czas, kiedy będzie można zrobić sobie tą przyjemność i zjeść kilka  pysznych ciasteczek D Gerarda.

Powoli jedząc ciastka, trzeba skupić się na ich smaku, zapachu i strukturze, żeby można było określić, które nam bardziej smakują, które wywołują większą chęć sięgnięcia po nie. Czasem oceniamy je tylko wzrokowo, ale tu trzeba bardziej skupić się na ich smaku, zapachu i konsystencji.

Osoby niewidome, albo słabowidzące na co dzień korzystają z różnych dodatkowych zmysłów  takich, jak słuch, węch, smak, albo przede wszystkim dotyk.

Dotyk staje się sposobem poznawania świata przez osoby niewidome. Dzięki niemu mogą odbierać kształty, tekstury, temperaturę i wibracje. Kolejnym zmysłem, z którego korzystają osoby niewidome to zmysł węchu i smaku Potrzebny on jest w każdej życiowej sytuacji. 

Osoba niewidoma chcąc przygotować sobie coś w kuchni musi mieć bardzo rozwinięte zmysły dotyku, węchu, smaku i słuchu.  Pieczenie ciast i ciasteczek przez osoby niewidomej angażuje u nich zmysł dotyku, pozwala on na rozpoznanie konsystencji ciasta, kształtowanie ciastek czy też rozpoznawanie składników, z których jest wyrabiane ciasto na ciasteczka, więc najczęściej robi to rękami, aby wyczuć dokładnie gotowość ciasta.

Kolejnym zmysłem przy pieczeniu ciastek przez osobę, która utraciła wzrok jest zmysł węchu. Jest to bardzo ważny zmysł przy rozpoznawaniu składników oraz różnych przypraw takich, jak olejki zapachowe, cukier wanilinowy czy chociażby przy odróżnieniu masła od smalcu.

Zmysł smaku to bardzo ważny zmysł przy rozpoznawaniu składników. Gdy osoba niewidoma chce użyć np. czekolady gorzkiej do swoich wypieków, żeby nie pomylić jej z mleczną czekoladą musi spróbować, aby się przekonać

Wspólne dzielenie się doświadczeniami i pieczenie ciastek to bardzo dobry pomysł na rozwijanie swoich umiejętności wśród znajomych czy rodziny. Jest to aktywność, która łączy ludzi niewidomych z pełnosprawnymi, dzieląc się z czytelnikami lub znajomymi swoimi propozycjami, jak korzystać z różnych sprzętów będąc osobą niewidomą.

Osoby nieposiadające wzroku mogą sobie również tworzyć swoją wspaniałą, przestrzeń używając do tego dźwiękowej scenerii w postaci ulubionej muzyki, ciekawego audiobooka lub podcastu. Aromaterapii w postaci świec zapachowych czy też pachnących saszetek z różnymi  przyprawami. Dopełnieniem tego może być ulubiony ciepły koc, kubek z gorącym napojem i smaczne ciasteczka upieczone z przyjaciółmi.

Aby  dzień Blue Monday nie przerodził się w kolejne przykre dni trzeba sobie już dziś postanowić, że nie można sobie odmawiać wszystkich przyjemności, trzeba samemu zadbać o siebie, o swoje zdrowie, może lekkimi ćwiczeniami,  wesołą muzyką, wyjściem z domu, rozmowami z znajomymi  i od czasu do czasu zjedzeniu pysznego ciasteczka dla poprawy swojego humoru.

Blue Monday to nie jest wyrok, że ten dzień musi być strasznie zły, bo przecież  nie każdy go tak źle ocenia, odpowiednie nastawienie i nie przykładanie do tego dnia wielkiej wagi spowoduje, że nawet nie zauważymy kiedy ten dzień minął i nic się takiego złego nie stało.

Zachęcam państwa do poszukiwania własnych sposobów na polepszenie swojego nastroju, poprawę humoru i tworzenia własnych rytuałów, aby żyło się lepiej.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz