Międzynarodowy Dzień Kropki
jako pretekst do integracji. Spotkania osób niewidomych przy herbacie i
ciastkach Dr Gerard
Gdy nadchodzi wrzesień, a wraz z nim zaczyna się rok szkolny
coraz częściej słyszy się o Dniu Kropki. Międzynarodowy Dzień Kropki obchodzi
się 15 września. To właśnie przed tą datą zazwyczaj rodzice i opiekunowie
dzieci, dwoją się i troją, by sprostać zadaniu zadbania o to, aby noszony tego
dnia strój, miał elementy w kropki. Sam Dzień Kropki ma być pełen zabaw
artystycznych, kreatywnych pomysłów, pobudzających wyobraźnię i wiarę we własne
możliwości. Zwykle obchodzony jest w szkołach, przedszkolach a także w
instytucjach kultury. A skąd wziął się taki pomysł i czemu ma on służyć?
Wszystko zaczęło się od książki pt. „Kropka” Petera H.
Reynoldsa. Książkę tę po raz pierwszy swojej klasie zaprezentował nauczyciel
Terry Shay. Jej bohaterką jest dziewczynka o imieniu Vashti, która myśli, że
nie potrafi rysować. Po zrobieniu małej kropki, a dzięki wsparciu swojej
nauczycielki, rozwija swój artystyczny talent i kreatywność.
Dlatego właśnie tego dnia promuje się rozwijanie
kreatywności, odwagi do wyrażania siebie, zachęca się osoby w każdym wieku do odkrywania
talentów. Dzień Kropki to również inspiracja dla osób z niepełnosprawnościami. Często
osoby z niepełnosprawnościami myślą o sobie negatywnie, nie wierzą w swoje
możliwości. To święto przypomina, że każdy człowiek ma jakiś talent, może go
rozwijać bez względu na swoje ograniczenia. Często sami siebie ograniczamy, a
przecież wystarczy dać sobie szansę i spróbować.
Książka „Kropka” została napisana również alfabetem Braille‘a
dzięki czemu jest dostępna dla osób niewidomych, zatem może stać się dobrym
pomysłem na integrację. Zorganizujmy tego dnia spotkanie przy stole, który
będzie dawał przestrzeń do rozmów i poznawania nowych osób. Dla kogoś kto jest w potrzebie, zwykłe podanie filiżanki herbaty i podzielenie się ciastkiem Dr
Gerard, może być bardzo pomocne i wspierające. Wspólny czas, radosne rozmowy,
kontakt z drugim człowiekiem to coś, co buduje i napawa dobrą energią.
Zdarza się, że osoby niewidome
borykają się z samotnością, brakiem społecznego zrozumienia oraz poczuciem
odrzucenia. Dlatego wydarzenia integracyjne mają duże znaczenie. To co można z
nich wynieść dla siebie, to poczucie przynależności i bezpieczeństwa. Są dobrym
momentem na przełamywanie izolacji i barier społecznych. Rozwijają umiejętności
komunikacyjne i budują pewność siebie w kontaktach międzyludzkich. Inspirują do
podejmowania nowych aktywności i inicjatyw.
Ważną rolę w integracji osób
niewidomych pełnią zmysły. Zmysł smaku i węchu może tworzyć wspomnienia.
Większość osób doskonale wie jaki smak kojarzy im się z rodzinnym domem lub
jaki zapach przywołuje na myśl słoneczny, letni czas. Smak i węch zatem mogą
być nośnikiem naszych emocji i historii.
Świetnym przykładem produktu „łączącego zmysły” będą ciastka Dr Gerard.
Ich smak i zapach, faktura mogą sprawić, że poczujemy się błogo i przeniesiemy
się do naszych wspomnień.
Poprzez różnorodność smaków i
aromatów herbata stała się nieodzownym elementem wielu spotkań towarzyskich. To
przy niej odbywają się ciekawe rozmowy, pojawiają się nowe pomysły. Jej smak
może decydować o charakterze spotkania. Może nas pobudzać lub relaksować i
wprowadzać w stan odpoczynku. Jej różnoraki charakter można wykorzystać do
aktywności integracyjnych. Zamykając oczy, pobawmy się w jej degustację i odgadujmy
jej smaki. Możemy zorganizować warsztaty tworzenia własnych mieszanek
zapachowych, czy też opowiadać sobie historie inspirowane aromatem napoju.
Organizując Dzień Kropki warto
wcześniej przygotować sobie scenariusz takiego wydarzenia. Na początku witając
gości zróbmy krótkie wprowadzenie w ideę Dnia Kropki i opowiedzmy o celu
spotkania. W pierwszej części wydarzenia zaplanujmy degustację czyli wspólne
smakowanie ciastek Dr Gerard oraz spróbujmy różnych rodzajów herbat. W drugiej
części spotkania skupmy się na rozmowach w małych grupach. Stwórzmy przestrzeń
do dzielenia się własnymi „kropkami” czyli historiami, które nas ukształtowały.
Następnie w części trzeciej zaplanujmy kreatywne warsztaty. Oczywiście użyjmy w
tym celu ciastka Dr Gerard. Udekorujmy je w motywy kropek czy też wykorzystując
różne rodzaje ciastek, układajmy z nich „słodkie wzory”. Na koniec zróbmy sobie
wspólne pamiątkowe zdjęcie, które będzie przypominało nam o miłej atmosferze
tego wydarzenia.
A jak stworzyć wyjątkową
atmosferę integracji? Zadbajmy o aranżację przestrzeni, która ułatwi poruszanie
się osobom niewidomym między stołami. Wybierzmy spokojną, radosną muzykę, co
stworzy nam tło do interesujących rozmów. Nie zapomnijmy również o zapachach,
które obudzą w nas miłe skojarzenia i wprowadzą w dobry nastrój. Osoba
gospodarza lub też animatora będzie tą, która swoją otwartością zachęci
uczestników do interakcji.
Zwróćmy również uwagę na inne
aspekty organizacyjne. Aby każdy czuł się pewnie i komfortowo oznaczmy miejsca siedzące
etykietami podpisanymi Braille’m czy też użyjmy kontrastowych barw, które swoją
wyrazistością będą bardziej zwracać uwagę osób słabowidzących. Zadbajmy, aby
wolontariusze, którzy będą wspierać wydarzenie, zostali wyszkoleni w zakresie
asystowania osobom niewidomym. Pomyślmy o organizacji transportu lub pomocy w
dotarciu na miejsce wydarzenia. Planując poczęstunek weźmy pod uwagę preferencje
żywieniowe uczestników, tak by trafić w ich smak.
Warto zastanowić się nad rozwojem wydarzenia, aby w
przyszłości przyciągało ono jeszcze więcej uczestników i sprzyjało integracji.
Można poszerzyć grono odbiorców o ich rodziny i przyjaciół. Zaprośmy lokalną
społeczność, która dzięki takiej inicjatywie , może otworzyć się na osoby
niewidome i słabowidzące. Spróbujmy sięgać po różne formaty. Od koncertów,
pokazów po np. wspólne czytanie książek w wersji audio. Zareklamujmy wydarzenie
w lokalnej prasie, stwórzmy informacje o wydarzeniu w mediach społecznościowych.
Tym samym przyciągniemy sponsorów i inne organizacje, które chętnie dołączą do
wydarzenia. Niech to będzie coroczna tradycja „ Herbaty z kropką”, a jej
nieodłącznym symbolem staną się ciastka Dr Gerard.
Spotkania integracyjne są doskonałą okazją do zmiany
postrzegania osób niewidomych przez społeczeństwo. Czasem ludzie widzący boją
się, że nie będą umieli zachować się w kontakcie z osobą niewidomą, więc wolą
wcale nie rozmawiać. Dlatego właśnie
często w trakcie spotkań integracyjnych zostają przełamane pierwsze bariery i
stereotypy. Realny kontakt potrafi zmienić wiele. Nagle okazuje się, że osoba
niewidoma, to człowiek niczym nie różniący się od człowieka widzącego, do tego
często otwarty na innych, doskonale radzący sobie w życiu i posiadający
talenty.
Podsumowując spotkania, które mają charakter integracyjny,
są takim światełkiem w szarości codziennego dnia zwykłych ludzi. Nie każdy może
sobie pozwolić na udział w kosztownych atrakcjach kulturalnych typu koncerty,
teatr, czy kino. Dlatego właśnie spotkania o charakterze otwartym będą
przyciągać wiele osób. Jedni przyjdą osamotnieni, a inni w towarzystwie
najbliższych. Ale atmosfera wydarzenia sprawia, że ludzie na co dzień biegnący,
mogą przystanąć, zauważyć się i zacząć się komunikować. Bądźmy otwarci na ludzi
dookoła nas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz