poniedziałek, 28 sierpnia 2023

"Dlaczego jedzenie ciasteczek sprawia, że czujemy się lepiej?"

I Od niepamiętnych czasów, gdy ktoś wpadł na genialny pomysł, żeby upiec ciasteczka, to bez wątpienia zapisał się w kulinarnej historii Złotą czcionką. Otóż pokrótce postaram się wyjaśnić, dlaczego tak uważam. Pierwsze upieczone ciasteczka zapewne nie miały ani takiej konsystencji, ani smaku, jak dzisiejsze np. ciasteczka Dr Gerard, ale na pewno miały w sobie, to coś, co pozwoliło polepszyć samopoczucie, dlatego udoskonalane przez wieki przetrwały do dzisiaj, urozmaicając nasze gusta i zniewalając kubki smakowe. II Obecne czasy podzieliły podstawową funkcję jedzenia ciasteczek, jako dostarczanie wyłącznie energii dla organizmu na czynności: społeczną i psychologiczną, które służą do zaspokajania różnych potrzeb życiowych. Prostym przykładem będzie np. zjedzenie ciasteczek celem zaspokojenia głodu, w innym przypadku zjedzenie tych samych ciasteczek z wielką przyjemnością, smakiem i zachwytem, a jeszcze innym razem w celu poprawy samopoczucia i nastroju. Potrzeby są powiązane z wczesnym dzieciństwem, ponieważ nasze nawyki żywieniowe i upodobania kształtowane są od najmłodszych lat, a dorosłe życie je tylko utrwala. Nie na darmo powstało wiele powiedzeń, jak, choćby: „Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci” itp. Głównym składnikiem ciasteczek mającym wpływ na zaspokojenie wielu potrzeb życiowych jest cukier. Myślę, że wiele osób nie ma pojęcia, co to jest cukier i na jakie rodzaje dzielimy. Otóż cukier to nic innego jak węglowodan prosty i ma słodki smak, ale istotą cukru jest dostarczenie energii dla naszego organizmu. Warto również wiedzieć, że niby ten sam cukier, a jakże inny dzielimy na trzy rodzaje tj. –cukry wewnętrzne znajdujące się w strukturach owoców i warzyw, – cukry obecne w mleku i produktach mlecznych, – wolne cukry, których powinniśmy wystrzegać się najbardziej, to właśnie ten cukier dodajemy do żywności, napojów i wielu innych produktów każdego dnia. Na cukry proste, dlatego należy uważać, ponieważ są przeważnie szybko trawione przez organizm i są negatywnym czynnikiem wzrostu glukozy we krwi w przeciwieństwie do dwóch pozostałych rodzajów cukru. Ciasteczka, to oczywiście nie tylko sam cukier, ale w trakcie jedzenia ciasteczek możemy uzupełnić tzw. hormon szczęścia w naszym organizmie. W skład hormonu szczęścia wchodzą dwa czynniki. Pierwszym jest serotonina, która pełni rolę neuroprzekaźnika, a jej zadaniem jest kontrolować nastrój, libido i sen. Kolejnym czynnikiem hormonu szczęścia są endorfiny, które mają to do siebie, że wytwarzają się w trakcie czynności sprawiających nam radość. Do czynności takowych możemy zaliczyć: śmiech, trening, jedzenie, a nawet seks. Wnioski nasuwają się same, otóż jedzmy ciasteczka, polecam Słodycze Dr Gerarda. Ludzki mózg w wielu sytuacjach nadal stanowi wielką zagadkę, ale naukowcy dowiedli, że w trakcie spożywania ciasteczek produkowana jest dopamina, która uruchamia układ nagrody znajdujący się w śródmózgowiu. III Na dobrą sprawę nigdy nie miałem ku temu powodu, by zastanawiać się nad rolą ciasteczek w dzieciństwie, ale po głębszej analizie, jakże bardzo ważną rolę w nim odgrywały. Najbardziej utrwalonym wspomnieniem z ciasteczkami w tle, to przygotowania do świąt Bożego Narodzenia. Na kilkanaście dni przed świętami mama organizowała składniki i zimowy wieczór zamienił się w rodzinne wypiekanie pierniczków na święta i choinkę. W czasie świąt ciasteczka znajdujące się na stole i wiszące na choince były oznaką ciepła domowego i bezpieczeństwa, a w trakcie spożywania odradzały się wspomnienia wspólnie spędzonego czasu. Rodzinnie spędzany czas na wypiekaniu ciasteczek kształtował nasze więzi rodzinne, pracę zespołową, kreatywność, wyobraźnię i wiele innych pozytywnych cech mających wpływ na dorosłe i rodzinne życie. IV Lata dzieciństwa przepełnione są mnóstwem emocji powiązanych z ciasteczkami, tym bardziej w moim przypadku, że były to czasy PRL-u. Na półkach sklepowych ciągły brak wielu produktów, nawet oczekiwanie w długich kolejkach nie gwarantowało zakupu, choćby słodyczy. Mama często nam wynagradzała na różne sposoby, jak, choćby wspólne pieczenie ciasteczek, zrobienie galaretki z owocami, zrobienie czekolady domowej produkcji i wiele różnych pysznych słodkości. Tego typu sytuacje umacniały więzi rodzinne, budowały relacje między rodzeństwem, kształtowały szacunek do żywności, ale również potrzeba podzielenia się z innymi, choćby odrobiną słodyczy. W kwestii sytuacji stresowych, to myślę, że dzieci wiedzą najlepiej, jak rozwiązać problem. Sięgają po ulubione ciasteczka w najgorszym przypadku po takie, jakie mają pod ręką i po chwili uruchamia się hormon szczęścia. Jeśli już mowa o hormonie szczęścia, to uważam, że ma on duży wpływ na samoocenę i pewność siebie, skoro potrafi polepszyć nasz nastrój. Często bywają sytuacje, kiedy opakowanie ciasteczek potrafi zbliżyć dwoje ludzi do siebie, a nawet niekiedy załagodzić spory, kłótnie. Najlepszymi specjalistami w budowaniu relacji z innymi przy użyciu ciasteczek, jak zaczarowanej różdżki są dzieci. V W kwestii miłości i troski o drugiego człowieka, to psychologowie wypowiadają się na temat tzw. rytów wiążących. Właśnie te codzienne, małe, niepozorne, niewiele znaczące gesty budują więź. Jak, choćby, wracając do domu, kupisz ukochanej ulubione ciasteczka i wręczysz na przywitanie, lecz nie o ciasteczka chodzi, ponieważ w to miejsce możemy podarować cokolwiek, byle drobnego, bo najważniejsza jest pamięć, sprawienie przyjemności i wywołanie uśmiechu. Rytami wiążącymi mogą również być inne formy troski o siebie nawzajem. Gestami miłości względem drugiego człowieka, dzieci, wnuków itp. Jest również własnoręczne wypiekanie ciasteczek i sprawianiu im radości. Ciasteczka jako forma prezentu jest najczęściej preferowana wśród par zakochanych, żeby bardziej osłodzić uczucia, jakie wyznajemy bliskiej osobie. Również uważam, że nie tylko zakochanym są dedykowane ciasteczka na prezent dla drugiej osoby. Satysfakcja, to chyba odpowiednie słowo, kiedy wręczamy bliskiej osobie własnoręcznie upieczone ciasteczka. Największego znaczenia satysfakcja nabiera, kiedy radość, uczucie zadowolenia z przyjemności sprawionej bliskiej osobie jest szczerze odwzajemniona, wtedy poczucie własnej wartości nabiera kolorów. VI Tak naprawdę, to umiar w jedzeniu dotyczy wszystkiego, co spożywamy, ale nas interesują ciasteczka. Otóż ciasteczka często zawierają dużą ilość cukru, który nie przyjaźnie wpływa na osoby o skłonnościach do przybierania na wadze. Takie osoby powinny podchodzić do zakupu ciasteczek z rezerwą i umiarem. Jednorazowy zakup dużej ilości ciasteczek, to myślę, że nie przyczyni się do gwałtownego przybrania na wadze, ale systematyczne spożywanie dużej ilości może przyczynić się nie tylko do wzrostu wagi ciała, ale również wysokiego stężenia glukozy we krwi. Z pozoru smakowicie wyglądające ciasteczka nie powinny zrobić nam krzywdy. Niestety jest inaczej, jeśli nie zachowamy zdrowego rozsądku, to będziemy przybierać na wadze, a co w parze idzie, to brak kondycji fizycznej. Za niedługi czas dojdzie nam kiepska kondycja psychiczna i czego na pewno byśmy nie chcieli, to dodatkowo w pakiecie cukrzyca. W obecnych czasach znaleźć złoty środek na równowagę między słodkimi przyjemnościami a zdrowym stylem życia, to niezmiernie wyzywające zadanie dla każdego indywidualnie. Zaś z drugiej strony, czego nie robi się dla dobrej kondycji i zdrowego stylu życia. VII Nastrój w życiu codziennym każdego człowieka odgrywa bardzo ważną rolę i bez niego nie jesteśmy w stanie ruszyć ani ręką, ani nogą, ani głową, ani niczym. Nie od dzisiaj wiadomo, że istnieje wiele metod poprawy nastroju, a ciasteczka jako jedne z wielu sposobów mogą być pomocne w trudnych chwilach. Takie sytuacje się zdarzają szczególnie w dni pochmurne ponure, dżdżyste, kiedy nam nie chce się wystawić nosa za drzwi, nawet nie jesteśmy w stanie ogarnąć podstawowych czynności dnia, to właśnie wtedy warto sięgnąć po coś słodkiego. W to miejsce polecam bardzo szeroki asortyment przepysznych ciasteczek Dr Gerarda. Świadomym korzystaniem z ciasteczek celem poprawy samopoczucia jest odpowiedni dobór, jak, choćby: ciasteczka bez cukru lub zbożowe bądź to wegańskie. Jeśli decydujemy się na tradycyjne, to pamiętajmy o rozsądku i umiarze. Są osoby, którym wiele umiejętności przychodzi samodzielnie, są tacy co muszą uczyć się wielu umiejętności od podstaw, jak, choćby cieszyć się słodyczami z umiarem. Bez wątpienia jest, to umiejętność bardzo cenna, która owocuje na przyszłość i daje dużo satysfakcji z umiaru. VIII Wśród szerokiego asortymentu schorzeń, jakie dotykają całą ludzkość, to są, takie jak, choćby: alergie pokarmowe, cukrzyca i wiele innych. Dochodzą do nich weganie i wegetarianie, którzy świadomie podejmują decyzję o rezygnacji spożywania produktów pochodzenia zwierzęcego. Dla tych grup z wykluczeniem pokarmowym producenci spożywczy szczególnie przemysł cukierniczy wychodzą naprzeciw z produktami dostosowanymi do ich potrzeb, a są to tzw. zdrowe alternatywy dla tradycyjnych np. ciasteczek. Oprócz tradycyjnych ciasteczek na półkach sklepowych możemy znaleźć już coraz szerszą gamę słodkich produktów dla Osób wykluczonych pokarmowo. Produkty, takie jak: ciasteczka z mąki bezglutenowej, z mąki pełnoziarnistej, dla cukrzyków i dla wegan, mogą cieszyć podniebienia tych osób, a nawet wpływać na poprawę nastroju. W obecnych czasach bardzo dużo mówi się o zamiennikach do wypieków zamiast cukru. Specjaliści mówią, że można sobie pozwolić na słodycze nawet w zdrowej diecie. Wielu zapyta, a jak to możliwe bez cukru? Ci sami specjaliści mówią, że najlepsze są te zamienniki cukru, które są słodkie z natury, a do nich należą miód pszczeli i syrop klonowy, więc warto stosować te zamienniki do wypieków. Powód jest prozaiczny, ponieważ nie wpływają negatywnie na organizm, tak jak zwykły cukier. Ciastka, to od dawien dawna najpopularniejsza przekąska, a w dobie zdrowego odżywiania i tak bardzo szeroko rozpropagowanego fitnessu na uznanie coraz bardziej zasługują tzw. fit ciasteczka. Skoro specjaliści przekonują, a osoby z wykluczeniem pokarmowym są najlepszym przykładem, że jedzą ciasteczka bezglutenowe, z mąki pełnoziarnistej, wegańskie, dla cukrzyków i nic im nie dolega, a nawet wręcz świetnie się czują i nastrój im dopisuje. Więc sięgajmy po ciasteczka fit. Oczywiście nie wiąże się to z rezygnacją z tradycyjnych ciasteczek, jeśli nie mamy ku temu żadnych przeciwwskazań, to jak najbardziej sięgajmy po ciasteczka Dr Gerard, ponieważ są zawsze świeże i wyśmienite w smaku, sama rozkosz! IX Gwoli formalności warto przypomnieć, jak duży wpływ na dobry nastrój i wyśmienite samopoczucie mają ciasteczka. Zapewne cukier, który daje nam zastrzyk energii, ale również wyzwala hormon szczęścia. Po drugie samo konsumowanie sprawia nam przyjemność i radość z rozkoszowania się ulubionymi i pysznymi ciasteczkami. Myślę, że warto posłuchać specjalistów i zachować umiar i rozsądek, ale na pewno nie dopuszczać do całkowitej rezygnacji z ulubionych, pysznych i słodkich ciasteczek. Z całą powagą nie zapominać o zdrowych ciasteczkach fit. Dr Gerard kłania się do nóżek!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz