Dlaczego jedzenie ciasteczek sprawia, że czujemy się lepiej?
Tak bywa, że gdy źle się czujemy, mamy brak dobrego humory, to sięgamy po coś słodkiego.
Już po kilku gryzach, poprawia nam się humor i coś w tym musi być.
Tak to jest, że energia, która wytwarza się w czasie spalania glukozy, bardzo jest potrzebna dla prawidłowego funkcjonowania naszych narządów wewnętrznych, utrzymania w dobrej kondycji fizycznej i chemicznej.
Dlaczego ciasteczka poprawiają nasze samopoczucie?
Skutecznym sposobem na poprawę złego samopoczucia, może być zjedzenie trochę ciasteczek, a zwłaszcza naszych ulubionych. Często po ciężkiej pracy fizycznej, a nawet umysłowej, tracimy dużo energii, wtedy przychodzi chęć, by sięgnąć po coś słodkiego. Nic w tym dziwnego, gdyż zjadając parę ciasteczek, szybko uzupełniamy utraconą energię. Tym samym poprawiamy sobie samopoczucie.
Fizjologiczne aspekty jedzenia ciasteczek.
Wpływ cukru na poziom glukozy we krwi
Sięgając po słodycze, musimy pamiętać, że nadmiar spożycia jest szkodliwy dla naszego organizmu. Spożyte węglowodany są rozkładane przez organizm na glukozę, która jest głównym składnikiem energii dla naszych komórek. Nasz mózg codziennie potrzebuje ok. 130 g glukozy dla prawidłowego funkcjonowania. Dostarczony cukier organizmowi nie daje żadnych wartości odżywczych, a rozkłada się bardzo szybko i powoduje szybkie skoki i spadki glukozy we krwi.
Ciasteczka a wydzielanie serotoniny i endorfin.
Gdy zjemy nasze ciasteczka, to w naszym organizmie podnosi się poziom serotoniny, jest to hormon szczęścia. Ten neuroprzekaźnik, tj. substancja chemiczna, która ma wpływ na odczuwanie przez nasz organizm przyjemności. Zwiększenie poziomy serotoniny, poprawia nasze samopoczucie i wpływa antydepresyjnie. Natomiast niski poziom tej substancji we krwi, to powoduje zaburzenia nastroju oraz poczucie zdenerwowania. Jeśli jesteśmy zmęczeni, to dobrym sposobem jest mimo wszystko sięgnięcie po ciasteczko, by poprawić samopoczucie.
Słodkie smaki, a ośrodek nagrody w mózgu
Naukowcy stwierdzili, że słodycze również mogą uzależnić. Wszystko, co powoduje sztuczne i nadmierne podniesienie endorfin w mózgu, powoduje uczucie nagrody, to jest powodem uzależnienia. Mózg bez cukru raczej źle funkcjonuje, ale słodycze to niezbyt dobre źródło jego dostawy.
Ciasteczka a doświadczenia z dzieciństwa.
W obecnych czasach to półki sklepowe niemal uginają się pod ciężarem słodyczy. Wybór ciasteczek jest tak duży, że każdy może zaspokoić najbardziej wymyślne smaki.
Pomimo tak wielkiego wyboru, to moim zdaniem, dzisiaj ciasteczka nie są takim przysmakiem, jakim były w moich dziecinnych latach. Były to czasy, gdy na sklepowych pąkach można było spotkać najczęściej różnego rodzaju herbatniki, pierniki lub wafelki. Czasem można było spotkać oblane czekoladą, ale to był rarytas. Gdy zbliżały się święta, to w każdym domu pachniały świeżo pieczone ciasteczka. Takie ciasteczka pieczone przez nasze mamy, to były najlepsze ciasteczka, jakie można było sobie wyobrazić. Dzisiaj żadne dziecko nie ma takiej przyjemności z jedzenia ciasteczek, jakie my mieliśmy.
Taki wypiek ciasteczek, to była wielka frajda dla całej rodzinki.
W przygotowaniu ciasta na takie ciasteczka brały udział siostry, które w ten sposób uczyły się pod okiem mamy tajników wypieku. Dla nas, chłopaków, to prócz roli zajadania mogliśmy je czasami udekorować. Najbardziej to pamiętam zapach piernikowych ciasteczek, które były pieczone na Święta Bożego Narodzenia. Takie upieczone pierniczki często, po udekorowaniu służyły do dekoracji choinek. Jakimś dziwnym trafem, co rano ubywało tych pachnących ozdób na choince.
Były to czasy ciężkie, pod względem zaopatrzenia w sklepach, ale jakie wspaniałe i pomysłowe były mamy, które tak się starały dla nas dzieci.
Ponadto taki wyrób ciasteczek, bardzo konsolidował życie rodzinne. W obecnych czasach to może być też doskonały sposób, by dzieciaków odciągnąć choćby na kilka godzin od smartfonów i gier komputerowych.
Związki między ciasteczkami a emocjami.
Ciasteczka jako sposób radzenia sobie ze stresem.
W chwilach gdy jesteśmy zestresowani, źle się czujemy, to najczęściej sięgamy po coś słodkiego. Taki odruch to jest podyktowane tym, że kiedy zjemy coś słodkiego to wytworzone związki chemiczne zw. serotoniną. To dzięki temu szybko poczujemy się lepiej i zapomnimy, choć na chwilę o problemach, które nas tak zdenerwowały.
Jak wspaniale jest usiąść do filiżanki kawy i mieć w zasięgu ciasteczko. Wszystko wkoło zaraz wydaje się piękniejsze, a my poczujemy się spokojniejsi i pewniejsi, że nasze problemy szybko miną.
Rola ciasteczek w budowaniu relacji z innymi.
To nasze małe ciasteczko, nawet nie zdajemy sobie sprawy, że ono też przyczyniło się do nawiązania relacji między ludzkich. Czyż nie zdążyło się, że zaprosiliśmy kogoś na kawę?
Tymczasem w towarzystwie kawy, na naszym stole zawsze pojawiało się ciasteczko. To właśnie ono, towarzyszy jako główny składnik naszego miłego towarzysza.
Takie małe ciasteczko, a ile daje nam przyjemności.
Ciasteczka jako wyraz troski i miłości.
Pieczenie ciasteczek dla bliskich jako gest miłości
Sposobów, by wyznać miłość, jest wiele. Jedni obdarowując swoich bliskich wyznaniem miłości każdego dnia, inni bywają bardziej oszczędni w okazywaniu uczuć i czekają na odpowiednią do tego okazję. Jakim wspaniałym sposobem pokazania drugiej osobie, jak wiele dla nas znaczy, może być własnoręcznie upieczone ciasteczko. Najlepszym rozwiązaniem może być podarowanie prezentu, który będzie równocześnie dowodem naszej miłości, pachnące ciasteczka, w które zostało włożone tyle naszego serca.
Tak upieczone własnoręcznie ciasteczka zapewne dla osoby, która je wypiela, da wiele satysfakcji i zadowolenia.
Gdy nie mamy sprytu do upieczenia ciasteczek, to również możemy kupić ciasteczka, które są na taką okazję dostępne w każdym sklepie.
Znaczenie umiaru w spożywaniu ciasteczek.
Długotrwałe efekty nadmiernego spożycia słodyczy.
Spożywanie słodyczy, to wielka przyjemność. Jednakże taka przyjemność może szybko przekształcić się w uzależnienie. Niestety -tak to jest, że wszystko w nadmiarze, to jest szkodliwe. Tak też jest z ciasteczkami. Znajdujący się w nich cukier, to właśnie on jest przyczyną szkodliwości dla naszego zdrowia. Trudno sobie wyobrazić, by nie mieć przyjemności z przegryzienia sobie jakiegoś słodkiego ciasteczka. Tymczasem w pewnym momencie może nam się pojawić problem z cukrem, czyli cukrzycą typu B.
By nie mieć problemów związanych z nadmiernym poziomem cukru we krwi, to należy uważać by te przyjemności z jedzenia ciasteczek, nie okazały się nałogiem.
Jak zachować równowagę między przyjemnością a zdrowym stylem życia?
Sięgając po słodkie ciasteczko, to pobudzamy ośrodek nagrody w mózgu, jednakże to regularne wyzwalanie tego efektu, może negatywnie wpływać na samopoczucie psychiczne. Wskutek nadmiernego spożycia słodyczy znacznie przyczynia się do zwiększenia masy ciała, a to bywa często przyczyną depresji. W trosce o stan psychiczny warto ograniczyć spożycie słodyczy.
Ograniczając spożycie, to nie znaczy, że nie możemy jeść w ogóle. Dlatego dbajmy, by zjedzenie ciasteczka było przyjemnością, a nie obowiązkiem codziennym.
Ciasteczka jako narzędzie do poprawy nastroju.
Przykłady sytuacji, w których ciasteczka mogą pomóc.
Takim przykładem kiedy ciasteczka mogą pomóc, to zastosowanie ciasteczka dla uspokojenia dziecka. Dziecko już od pierwszych dni, poznaje smak cukru. Ten smak, to dla niego poczucie bezpieczeństwa i spokoju. Bardzo musimy uważać, by ciasteczko nie było stosowane jako antidotum na każdy płacz, czy zdenerwowanie dziecka. Należy też przestrzegać, by dziecko do ukończenia 2 roku, raczej nie miało kontaktu ze słodyczami.
Dla poprawy samopoczucia często sięgamy po ciasteczka, ale nie może to być jedyny sposób na nasze złe samopoczucie. Takie załagodzenie bywa krótkotrwałe, choć bardzo skuteczne. Gdy sięgniemy po nie rzadko, tj. nie stanie się to codziennością, to zapewne nam nie szkodzi.
Jedzenie ciasteczek z umiarem, traktując jako słodki dodatek do kawy po niedzielnym obiedzie, będzie niezastąpioną przyjemnością w każdym okresie naszego życia. Warto zadbać o to, by zjedzenie ulubionych ciasteczek mogło towarzyszyć nam przez całe życie.
Zdrowe alternatywy dla tradycyjnych ciasteczek.
Rezygnacja z przyzwyczajeń, a w przypadku słodkich ciasteczek -ro uzależnienia, to jest trudne wyzwanie. Tymczasem warto podjąć się tego trudu, gdyż w ten sposób możemy się ustrzec takich, problemów zdrowotnych jak: otyłość, nadwaga, nadciśnienie, cukrzyca. Taka rezygnacja nie musi wiązać się z wyrzeczeniem zjedzenia słodkich ciasteczek. W sklepach obecnie bez trudu możemy kupić ciasteczka, które w składzie nie mają cukru, ale są również słodkie, gdyż są słodzone zamiennikami cukru na erytrytolem i ksylitolem. Na przykład taki ksylitol nie tyle, że nie jest szkodliwy, on jest zdrowy! Chroni przed szkodliwym działaniem bakterii, ale także wzmacnia szkliwo. Wykazuje pozytywne działanie na wydzielanie śliny, która w naturalny sposób oczyszcza zęby.
Podsumowując:
Mimo tego, że nadmiar slodyczy może nam zaszkodzić, to gdy zachowamy rozsądek, to przyniesie nam wiele radości, a nawet poczujemy się bardziej szczęsliwi. Taka porcja słodyczy podniesie nam poziom serotoniny, tj. hormonu szczęścia. To pomaga nam zachować dobre samopoczucie oraz serotoina dziala antydepresyjnie. Czyż nie warto mimo wszystko, zażyć tej przyjemności?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz