ZDROWE NAPOJE ENERGETYCZNE – SPOSÓB NA NATURALNE POBUDZENIE.

           Spożywanie napoi energetycznych od zawsze było kontrowersyjne. Każdy jest świadomy tego, że są one szkodliwe, a jednak wielu nie może bez nich funkcjonować. Statystycznie w samym 2015 roku zwykły Kowalski wypił 3,1 litra energetyków. W skali Europy jesteśmy w czołówce spożycia tego typu produktów.

 

          A może zastąpimy je naturalnymi, równie orzeźwiającymi trunkami? Jak to zrobić? Dowiesz się w dalszej części tego artykułu. Przeczytasz tam o zdrowych energetykach. Zrozumiesz dlaczego na plus dla Ciebie jest przejście na naturalne napoje energetyczne.

 

Nadmierne spożycie kofeiny i innych składników energetyków.

 

          Myślisz o tym, czy energetyki Ci nie szkodzą? Prawie w stu przypadkach na sto, odpowiedź brzmi, tak szkodzą. Niestety okazuje się, że to, co w teorii daje nam moc do walki z sennością i poprawia wydajność naszego mózgu. W praktyce jest dla nas niezdrowe i nam szkodzi.

          Teza, że napoje energetyczne nam nie służą i są niezdrowe, została potwierdzona przez wieloletnie testy i badania. Co w nich jest? dlaczego energetyki nam szkodzą? Odpowiedź znajdziemy w składzie tych produktów. A są tam, między innymi:

•    Kofeina – ma wpływ na pobudzenie naszego organizmu. Dzięki niej nasze serce szybciej pompuje krew do układu krążenia. Dodatkowo nie czujemy się zmęczeni. Substancja ta zagraża nam w nadmiernych ilościach, w sytuacji gdy spożywamy ją w niewielkich ilościach, nie jest szkodliwa. Badania dowiodły, że jedna mała czarna (parzona kawa) zawiera 50 mg kofeiny a 250 ml energetyka (puszka) zawiera jej 30 mg. Dodatkowo ta w napojach energetycznych jest otrzymywana sztucznie i przez to ma bardzie szkodliwy wpływ na człowieka.
•        Tauryna – to substancja, która poprawia naszą koncentrację oraz pobudza przemianę materii. Naukowcy badający skład energy drinków udowodnili, że jest jej nadmiar. Na tak zwaną setkę tego napoju przypada więcej niż 400 mg tego związku. Taki poziom tauryny może spowodować u nas skurcze mięśni, sprawia, że ręce nam drżą, czujemy niepokój a serce pracuje nieregularnie.
•        Inozytol – nie jest to witamina B8, jak się ją nazywa a nasz organizm niewielkie ilości sam scala. Udowodniono, że inozytol jest nam potrzebny do funkcjonowania. Niewielka ilość wpływa pozytywnie na naszą pamięć i samopoczucie oraz stany depresyjne (łagodzi je). Aby nie było zbyt pięknie, w puszcze energetyka jest jej za dużo. Powoduje to hamowanie przyswajania minerałów (cynku, wapnia i żelaza).
•    Kwas ortofosforowy – inaczej regulator kwasowości. Oznaczany E338. Jako ciekawostkę dodam, że ten związek jest elementem nawozów sztucznych i odkamieniaczy.
•    W skład energy drinka wchodzą: wyciąg z guarany, żeń – szenia, a także glukuronolakton oraz chemiczne aromaty i cukier w ogromnych ilościach.

Nadmierne spożycie energetyków a choroby.

 

          Faktem jest, że to cukier ma niszczący wpływ na organizm człowieka, również jako związki słodzące takie, jak syrop glukozowo – fruktozowy. Producenci napojów dodają go w ogromnych ilościach nawet ponad 10 g na 100 ml. Spożywanie takiej ilości cukru regularnie może a raczej na pewno doprowadzi do choroby cywilizacyjnej np. cukrzycy typu 2 oraz otyłości.

 

Wpływ napojów energetycznych na organizm.

 

          Niestety energetyki negatywnie wpływają na dzieci oraz dorosłych. Składniki tych napojów spożywane oddzielnie i w małych ilościach jest bezpieczne, jednak wymieszane ze sobą działają szkodliwie na nasz organizm. Lekarze Pediatrzy alarmują, że napoje energetyczne mogą mieć działanie psychoaktywne. Natężenie ich spożycia ma wpływ na to jak się czujemy. Ponadto picie dużej ilości tego typu (>5 mg na kilogram naszego ciała) napojów powoduje wzrost ciśnienia tętniczego.

 

Regularne spożywanie dużych ilości napojów energetycznych może ponadto:

•        Kofeina wypłukuje wapń z naszego organizmu, co szkodliwie wpływa na stan kości i zębów.
•        Powodować zmianę nastroju, zmianę pracy serca oraz odczucie niepokoju.
•        Doprowadzić do bezsenności lub pogorszenia jakości snu.
•        Doprowadzić do problemów z koncentracją oraz do pogorszenia samopoczucia.
•        Spowodować u nas nadwagę lub otyłość.
•        Doprowadzić do uzależnienia od kofeiny, cukru.
•    Potęguje możliwość zachorowania na: cukrzycę typu 2, choroby sercowo – naczyniowe, nadciśnienie, choroby nerek i wątroby oraz tarczycy a także  miażdżycę.

Osoby, które nadużywają energetyków bardzo często mają: napady lęku, rozdrażnienia, niepokoju a także nadpobudliwość ruchową. Dlatego nim sięgniesz po następną puszkę napoju energetycznego, przypomnij sobie co przeczytałeś w tym artykule. Pamiętaj zdrowie masz tylko jedno.

Pamiętaj o naturalnych energetykach, które Cię pobudzą a także nawodnią. Jest to moja propozycja dla Ciebie.

 

Zdrowe napoje energetyczne – prosto z natury.

 

          Matka Natura dba o nas, dając nam dary, które pobudzą nasze umysły a także orzeźwią lub wzmocnią nasze organizmy. Dlatego możemy je spożywać każdego dnia w postaci zdrowych, naturalnych trunków bez zawartości alko. Otrzymamy tak zwanego kopa i nasz nastrój się poprawi.

Moja propozycja:

1.    Zielona herbata.

Jej liście skrywają w sobie mnóstwo substancji mający dobroczynny wpływ na nas. Tanina, jest jedną z substancji pobudzających. Po wypiciu szklaneczki czujemy, że mamy powera.

Herbata ta może rywalizować a nawet zastąpić kawę, dzięki zawartości przeciwutleniaczy. Pijąc ją regularnie poprawia nam samopoczucie, krążenie oraz pomaga utrzymać koncentrację.

2.    Woda kokosowa.

Ten bezalkoholowy drink uzupełni niedobory wody oraz doda nam energii. Jest naturalną bombą witaminową. Znajdziemy ją w orzechach kokosowych. Ma doskonały wpływ na nas dzięki zawartości dużej ilości witamin z grupy B oraz witaminy C a także wapnia, żelaza czy magnezu.

Wodę kokosową charakteryzuje niespotykany, słodki smak (nie zawiera cukru), dlatego idealnie nadaje się dla cukrzyków oraz dzieci.  Ponadto ma pozytywny wpływ na pracę serca i zwiększa poczucie witalności.

3.    Matcha.

Jest to japońska odmiana zielonej herbaty. Posiada wyjątkowe działanie prozdrowotne. Ma działanie odprężające oraz delikatnie pobudzające. Na uwagę zasługuje jej wpływ na opóźnienie procesów starzenia. Dodaje nam siły, dzięki zawartości dużej ilości przeciwutleniaczy.

Ogromną zaletą matchy jest pobudzanie naszego organizmu do wytwarzania hormonów szczęścia (serotoniny i dopaminy), niezbędnych do prawidłowej pracy mózgu. Dodam, że regularne piecie jej ma ogromny wpływ na pochłanianie i przyswajanie informacji

4.    Żeń – szeń.

Wywodzi się z Dalekiego Wschodu. Ta roślina a raczej jej korzeń w medycynie jest stosowany od wieków a nawet tysiącleci. Zazwyczaj spotykamy już przetworzony, jako proszek lub napar. Dostarcza naszemu organizmowi wigoru i energii, pomaga nam się skupić i korzystnie wpływa na pamięć.

Żeń – szeń jest rośliną, która uzyskała uznanie wśród mężczyzn, skutecznie wpływa na potencję. Dlatego została uznana za potężny afrodyzjak. Stałe spożywanie produktów z tą rośliną wzmacnia naszą odporność, obniża cholesterol i poziom stresu.

5.    Yerba – mate.

Jest napój, który dostarcza organizmowi dużą dawkę energii. Jest to produkt pochodzący z Ameryki Południowej. Podawany jako napar. Jest to naturalna  bomba kofeinowa. Łyżeczka suszu może zawierać od 350 mg do 700 mg kofeiny. Yerba – mate zawiera również: teobrominę, polifenole, flawonoidy oraz saponiny. Są to substancje wspomagające procesy oczyszczania organizmu.

Jako ciekawostkę dodam, że teobromina znajduje się w gorzkiej czekoladzie, która doskonale nas pobudza do działania. Yerba – mate na pozytywny wpływ na krążenie krwi, przemianę materii oraz koncentrację. Jest polecana dla osób narażonych na stres oraz aktywnych fizycznie (po zwiększonym wysiłku).

6.    Guarana.

Roślina ta rośnie głównie w Ameryce Południowej. Najwięcej w Brazylii. Od wieków znają i stosują ją w medycynie rdzenni Indianie. Ludność żyjąca w dorzeczu Amazonki wierzy, że guarana jest cennym źródłem energii i witalności.

W roślinie tej występują substancje: cholina, katechina oraz adenina. Substancje te mają korzystny wpływ na pracę mózgu. Napój z guaraną pomaga w koncentracji oraz zgromadzeniu energii. Taki efekt utrzymuje się do sześciu godzin. Po tym czasie nie mamy poczucia „zjazdu” energetycznego. Roślina ta korzystnie działa na nasz układ nerwowy a także pomaga rozładować stres.

7.    Woda z miodem i cytryną.

Domowym i naturalnym energetykiem, który dodaje nam elektrolitów jest woda z miodem i cytryną. Dodatkowo zawiera ona substancje, które nas pobudzają. Dzięki takiemu napojowi mamy ochotę do działania.

Ponadto woda z miodem i cytryną odżywia nasz organizm i nawadnia go. Jest to naturalny zastrzyk witaminowy zawierający również minerały. Według wielu ludzi poprawia nasze samopoczucie, dodaje nam siły i witalności. Pity regularnie wpływa korzystnie na naszą odporność. Ten koktajl możemy wzbogacić dodając imbir.

8.    Teeccino.

Jest to organiczna, prażona, ziołowa herbata. Swym smakiem przypomina kawę. Teeccino nie jest jeszcze zbyt znana i popularna w naszym Kraju. Charakteryzują ją właściwości pobudzające oraz to, że nie następuje po niej spadek energii. Powoduje to odpowiednia mieszanka ziół, ziaren i owoców dodających energii.

Susz tej herbaty zawiera: cykorię francuską, palony jęczmień, nasiona ramón oraz hiszpański chleb świętojański. Napar posiada lekko czekoladowy smak i zapach.

9.    Gorąca czekolada z przyprawami.

Roślina kakaowca i jej pobudzające działanie, było znane już przed wiekami. Stosowały ją prekolumbijska cywilizacje. Majowie wykorzystywali ją w trakcie obrzędów religijno – kulturalnych. Jako ciekawostkę dodam, że Majowie byli prekursorami gorącej czekolady z odrobiną ostrej papryczki chilli. Dopiero później, gdy ziarna kakaowca dotarły na „Stary Kontynent”, przygotowano ją z odrobiną cynamonu.

Tak przygotowana gorzka czekolada działa rozgrzewająco oraz dodaje nam sił. Ważną informacją o czekoladzie jest, to że uważa się ją za mocny afrodyzjak. Po drugie stymuluje wytwarzanie hormonów szczęścia (serotoniny oraz endorfiny). Czerpiąc z literatury można ja nazwać, jak jeden z eliksirów magicznych „Płynne Szczęście”.