piątek, 31 grudnia 2021

Sernik na Sylwestra

 

   Ten wspaniały sernik przekazywany jest z rąk do rąk, testowany przez niejedną moją ciocię  i kuzynki. Jest to chyba jeden z najprostrzych i łatwych  przepisów w wykonaniu serników, ma tak mało składników, a jest najlepszy  jaki do tej pory jadłam. Niektórzy uważają, że ser z wiaderka do  niczego się nie nadaje, ale w tym przypadku on sprawdzi się najlepiej. Konsystencja jest idealna wyważona lekko pulchna i zarazem nie za ciężka. Smak jest wspaniały, słodki, śmietankowy, rozpływający się w ustach. Mój nr 1 wśród serników.

Składniki

1 kg białego sera z wiaderka

-8 jajek

-2 budynie śmietankowe

-3/4 szklanki cukru

-16 g cukru waniliowego

-ciastka kruche korzenne Dr Gerarda

Wszystkie składniki muszą mieć tę samą temperaturę. Żółtka oddzielamy od białek i miksujemy razem z cukrem, cukrem waniliowym na jasną masę. Następnie dodajemy budyń i powoli po jednej łyżce ser. Białka ubijamy na sztywną pianę i dodajemy delikatnie do powstałej masy z sera. Ciastka korzenne wykładamy na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę. Następnie zalewamy masą serową i pieczemy w temp. 180 C przez 40-50 minut. Po upieczeniu sernika nie wyciągamy od razu z piekarnika przez 15 minut, trzymamy przy zamkniętych  drzwiach , następnie lekko uchylamy i ponownie czekamy 15 minut. Po ostudzeniu wkładamy  na całą noc do lodówki.                    Smacznego!!!!

Sylwestrowe party dla dzieci

 

   Jak wiemy nie tylko dorośli chcą się bawić w tą ostatnią noc roku.  W tym roku (jeszcze starym) postanowiliśmy zorganizować naszym pociechom małą zabawę przedsylwestrową. Jak rodzice wybierają się na bal sylwestrowy uzgodniliśmy, że zabawę zrobimy dzień wcześniej tak, żeby dzieci też miały frajdę i przyjemność z tańczenia i zabawy z innymi. Każda z mam zajęła się przygotowaniem jedzenia i dekoracji. Takteż udało nam się stworzyć piękny mini Bal Sylwestrowy. Ja również zajęłam się słodkościami, bo jak wiemy dzieci i słodkości to para której nie da się rozłączyć. Mamy które znam i które organizowały przyjęcie razem ze mną, również nie zakazują rygorystycznie zaprzestania jedzenia słodyczy. Jeżeli same jemy to dlaczego nie mamy dać troszkę naszym pociechom. Wiedziałam również, że słodycze Dr Gerarda sprawdzą się znakomicie. Każde dziecko znajdzie coś dla siebie. Tak więc kupiłam Pierniki, Ciastka Xmas Trees czekoladowe choinki, Ciastka kruche korzenne Cookie Man. 

Dzieci bawiły się świetnie, my mamy miałyśmy okazję porozmawiać, pożartować oraz spędzić czas z dziećmi na świetnej zabawie. Były tańce, zabawy, gry, czas na przekąski i słodkości. Był nawet tort, który upiekła moja koleżanka. Dzieci były zachwycone! Napój gazowany udawał szampana, maluchy miały czapeczki, papierowe talerzyki. Każdy wychodził z naszego domu z wielkim uśmiechem na twarzy. Na pewno powtórzymy taką imprezę w przyszłym roku, póki jeszcze możemy je mieć na oku, bo potem zaczną się domówki i prywatki, na które nie będziemy zapraszane.

    

Sylwestrowe przekąski

Sylwestra spędzę w domu w towarzystwie najbliższej rodziny i przyjaciół. Przygotowałam na tę okazje między innymi słodki deser w pucharku składający się z galaretki z owocami, masy kajmakowej, słodyczy Dr Gerarda, bitej śmietany i owoców oraz pyszne i chrupiące kanapeczki na krakersach z dwoma pastami i dekoracją z warzyw i słonych przekąsek. Spróbujecie? Zapraszam. Oto składniki:

Deser w pucharku
-2 puszki jagód w syropie
-2 galaretki przezroczyste
-Ciastka Xmas Trees czekoladowe choinki od Dr Gerard opakowanie
-draże w czekoladzie mlecznej od Dr Gerard 75 g
-500 ml śmietany 30%
-cukier puder
-1 puszka brzoskwiń w syropie
-2-3 kiwi
-draże w czekoladzie deserowej od Dr Gerard 75 g
-2 puszki masy kajmakowej

Sposób przygotowania: galaretki rozpuszczam w 500 ml gorącej wody i studzę. Jagody przekładam do rondla, wlewam galaretki i dokładnie mieszam. Tężejące owoce przekładam do wysokich pucharków (12 sztuk) i odstawiam do schłodzenia. Na galaretkę wykładam po 2 łyżeczki masy kajmakowej, a następnie nakładam pokruszone i wymieszane Ciastka Xmas Trees czekoladowe choinki z drażami w czekoladzie mlecznej (1,5 łyżki do każdego pucharka), ciastka dekoruję ubitą śmietaną z cukrem i ozdabiam kawałkami brzoskwiń, plasterkami kiwi i drażami w czekoladzie deserowej. Schładzam i gotowe.

Kanapeczki z krakersów

Pasta I
-125 g białego sera w kostce
-pół puszki tuńczyka
-sól
-pieprz
-troszkę słodkiej papryki w proszku

Pasta II
-60 g żółtego sera w kawałku
-30 g wędliny, np. szynki
-25 g miękkiego masła
-1,5 łyżki majonezu

Dodatkowo
-krakersy klasyczne solone od Dr Gerard 2 opakowania
-szczypiorek
-liście sałaty
-pół żółtej papryki
-kilka pomidorków koktajlowych
-ogórek
-krakersy cebulowe od Dr Gerard opakowanie
-krakersy czosnkowe z masłem i ziołami od Dr Gerard opakowanie

Sposób przygotowania: pasta I: do sera dodaję odsączonego tuńczyka, sól i pieprz do smaku oraz paprykę w proszku i miksuję na jednolitą masę blenderem. Pasta II: ser żółty ścieram na tarce (drobno), wędlinę bardzo drobno kroję w kostkę. Do sera i wędliny dodaję miękkie masło, mieszam, dodaję majonez i dokładnie łączę. Na rozłożone krakersy wykładam przygotowane pasty (osobno, nie mieszam razem past na jednym krakersie), wierzch dekoruję (według uznania) szczypiorkiem, sałatą, papryką pomidorkami, ogórkiem oraz kawałkami krakersów czosnkowych i krakersami cebulowymi. Do przygotowania wykorzystałam produkty Dr Gerarda, ponieważ są najsmaczniejsze. Polecam i życzę smacznego oraz szczęśliwego Nowego Roku!

czwartek, 30 grudnia 2021

Mega ciasto

 

    Wyszperałam to ciasto w moich babcinych zeszytach i nie zawiodłam się. Jest mega pyszne! Idealne połączenie z ciastkami kruchymi korzennymi Dr Gerarda, malin i lekkiej puszystej budyniowej pianki. Smakowało mi obłędnie. Trzeba się nastawić na to że ciasto nagle znika w niewyjaśnionych okolicznościach.....tak właśnie działo się u mnie. Myślę, że równie pyszne będzie z innymi owocami.

Składniki na ciasto 

-2 i 1/2 szklanki mąki pszennej

-250 g masła zimnego

-2 łyżeczki proszku do pieczenia

-3 łyżki cukru pudru

-5 żółtek

Budyniowa pianka

-5 białek 

-1 szklanka dobrego cukru

-16 g cukru waniliowego

-2 opakowania budyniu waniliowego

-1/2 szklanki oleju słonecznikowego

Ponadto

-ciastka kruche korzenne Cookie Man

-500 g malin

-3 łyżki cukru pudru do oprószenia

Przygotowanie

Masło pokroić w kostkę, szybko zagnieść z pozostałymi składnikami ciasta. Jeśli ciasto będzie zbyt sypkie, dodać 1-2 łyżki wody. Ciasto zwinąć w folię spożywczą, zamrozić. Tą czynność można zrobić dzień wcześniej. 

Blachę wysmarować masłem, wyłożyć papierem do pieczenia. Na spód zetrzeć na tarce ciasto, lekko przyklepać dłonią i wyrównać. Podpiec na złoty kolor w temp. 180 stopni przez 20 minut. Odstawić do całkowitego wystudzenia. 

Kiedy podpieczony spód jest wystudzony, zacząć ubijać białka. Po ubiciu na sztywno, powoli łyżka po łyżce wsypywać drobny cukier i cukier waniliowy, cały czas ubijając na najwyższych obrotach. Następnie powoli wsypywać proszek budyniowy, cały czas miksując, by dobrze się rozpuścił. Strużką wlewać olej, miksując do połączenia. Na podpieczony spód ciasta wyłożyć ubitą pianę. Wyrównać i układać gęsto maliny. Maliny łopatką lekko wepchnąć w pianę. Na wierzch pokruszyć ciastka korzenne Cookie Man Dr Gerarda. Piec w 190 stopniach ok.30-40 minut. Wyjąć, przestudzić i oprószyć cukrem pudrem.

Przyjacielskie spotkania

 

     Czas między Świętami a Nowym Rokiem sprzyja spotkaniom z przyjaciółmi oraz osobami, na których nam bardzo zależy. Chcemy spotkać się, poświęcić sobie czas i co najważniejsze z głębi serca życzyć sobie i innym samych dobrych chwil w kolejnym nadchodzącym roku. Ja też spotkałam się z moimi bliskimi mi osobami, aby życzyć im tego co najlepsze, kolejnych sukcesów i dużo zdrowia. Spotkanie było świetną okazją do tego żeby spokojnie porozmawiać, już po tej całej świątecznej gorączce, pożartować i zapytać o plany na nadchodzący Nowy Rok. Zdecydowaliśmy, że spotkamy się w domu u jednej z nas, ponieważ tam będziemy się czuli swobodnie i nikt nam nie będzie przeszkadzał. Każdy z nas przyniósł przekąski, słodkości oraz jak ja to nazywam "małe podjadacze". Ja zdecydowałam się na Dr Gerarda i jego wspaniałe słodycze tj. pierniki, ciastka kruche korzenne, ciastka czekoladowe choinki. 

Idealnie sprawdzają się w takich sytuacjach i muszę przyznać, że jeszcze nikt nigdy nie narzekał. Dr Gerard i produkty sygnowane tym znakiem wszystkim smakują ponieważ każdy znajdzie coś dla siebie. Tak też spędziliśmy miły czas w znakomitym gronie. Wiemy też, że podtrzymaliśmy naszą coroczną tradycję, ponieważ zarówno rok temu jak i wcześniej zorganizowaliśmy takie spotkanie, pomimo Pandemii. Na pewno będziemy to kontynuować tak przynajmniej sobie obiecaliśmy.

Wigilia pracownicza

 

      Nastał czas kiedy spotkania firmowe z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia trzeba wpisać w kalendarz obowiązków. Takie spotkania nigdy nie należały do moich ulubionych . Zawsze wolę wrócić do domu i spędzić ten czas z moją rodziną, mężem i dziećmi. Jednak w tym roku jedne z pierwszych spotkań firmowo-świątecznych wyglądało nieco inaczej. Firma zobowiązała się do zrobienia paczek na rzecz innych, potrzebujących ludzi. Naszym zadaniem jako pracowników było pakowanie takich paczek i sprawianie żeby zawierały wszystko to co wydaje nam się niezbędne do przygotowania Świąt. Z uśmiechem na twarzy przyjęłam tę propozycję, ponieważ uznałam ją za piękną incjatywę. Sprawianie komuś radości daje tyle satysfakcji, o wiele więcej niżeli otrzymany prezent. Każdy z nas dostał kilka osób dla których miał spakować najpotrzebniejsze rzeczy. Mnie trafiło się kilkoro mam z dziećmi, tak więc uznałam że dla tych maluchów nie tylko zabawki sprawią im radość, ale również słodycze. No bo kto nie lubi słodyczy? Tym bardziej Ci najmłodsi. Tak więc postanowiłam dołożyć do każdej paczki słodycze Dr Gerarda między innymi Pierniki, ciastka Xmas Trees czekoladowe choinki, ciastka kruche korzenne Cookie Man. Mam nadzieję, że dzieci które otrzymają te paczki ucieszą się tak samo jak ja przy pakowaniu ich. Również mam nadzieję, że będzie coraz więcej takich incjatyw, bo aż chętnie idzie się na takie spotkanie firmowe.

Choinka pachnąca lasem

 

      Każdy z nas ma swoje upodobania co do choinki, czy ma być żywa czy sztuczna. W naszym domu od zawsze jak pamiętam była taka świeża pachnąca lasem. A ubieranie choinki od kilku lat u mnie to o wiele wcześniej aby móc się nią nacieszyć tym okresem Bożonarodzeniowym, ponieważ te trzy dni Świąt tak szybko mijają a one uwielbiają choinkę. I to one z mężem zawsze ubierają choinkę. Ja tylko sobie zerkam z kuchni jaką mają frajdę i zabawę kiedy spędzają razem czas, gonią się po pokoju z łańcuchami i bombkami. Tak więc mąż zajął się dziećmi i choinką a ja przygotowywałam dla nich pyszne przekąski. Pozwoliłam im również na większe co nieco. Mam duże zaufanie do słodkości Dr Gerarda tak więc tym razem przy okazji ubierania choinki moje maluchy dostały same smakołyki. 

Czas umilały im piękne piosenki oraz kolędy. Bawili się świetnie w swoim towarzystwie. A na sam koniec zaprezentowali mi pięknie przystrojoną choinkę. Bałam przeszczęśliwa widząc moje dzieci takie dumne z siebie. Mogłabym tak patrzeć na nie i na tą choinkę godzinami, ale wzywały mnie obowiązki. Tak więc zostawiłam moich domowników, którzy urządzili sobie małą ucztę z Dr Gerardem dookoła choinki. Polecam Wam serdecznie tak pięknie spędzony czas w rodzinnym gronie. 

Zimowe słodycze

 

      Latem staram się jak najrzadziej włączać piekarnik, ale teraz zimą kiedy na coś ciągle mamy ochotę do przekąszenia, staram się jakieś słodycze wymyśleć w błyskawicznym tempie. Dlatego na naszym rodzinnym stole króluje sernik na zimno i desery łączone z galaretką. Sernik na zimno z reguły robię bez spodu albo łączę go z warstwą kruchych ciastek korzennych Cookie Man. I tym razem tak właśnie zrobiłam są one kruche i najlepiej dodać do nich kilka łyżek roztopionego masła. Sernik z ciasteczkowym spodem bardzo smakował mojej rodzince. 

Składniki

-500 g twarogu półtłustego zmielonego

-ciastka kruche korzenne Dr Gerarda

-1 galaretka malinowa

-3 łyżki cukru pudru

-200 g śmietany 30%

-4 łyżeczki żelatyny

-maliny ok 1 i 1/2 szklanki

Ciasteczka rozgnieść i wymieszać z roztopionym masłem i przesypać na spód tortownicy wyłożonej folią aluminiową. Ciasteczka dobrze ugniata się dnem szklanki. Żelatynę dokładnie wymieszać z 1/4 szklanki wrzątku. Przy pomocy miksera ubić śmietanę. Kiedy będzie gotowa dodawać twaróg, nadal mieszając przy pomocy miksera. 

Na koniec dodać rozpuszczoną żelatynę i dosłodzić cukrem pudrem do smaku. Masę serową przelać na ciasteczkowy spód i ułożyć na niej maliny lub inne owoce. Całość zalać tężejącą galaretką.

Wspomnienia

 

    Niektórzy z nas nie wyobrażają sobie filżanki małej czarnej, bez dodatku słodyczy w postaci ciastka Dr Gerarda. Do kawy pasuje praktycznie każde ciasteczko np. Ciastko Xmas Trees, Ciastko kruche korzenne. 

Naszła mnie chwila wspomnień z okresu letniego, brakuje mi słońca, ciepła, moich cudownych kwiatów, a przede wszystkim całej mojej ukochanej działki letniskowej pod lasem. Bardzo cieszę się kiedy mogę tam przebywać, wśród moich wspaniałych sąsiadów, którzy również w okresie letnim przenoszą się z miasta do lasu. 

Za każdym razem po rozpakowaniu toreb i pochowaniu wszystkiego co przywożę na działkę, idziemy całą ekipą na spacer. Sprawdzamy czy coś po zimie się zmieniło, zniszczyło, jak wygląda nasz las i jezioro. Po przejściu parunastu metrów w głąb mi zawsze wyłaniają się drzewa, które były pokryte Piernikami, Ciasteczka kruche korzenne spadające z nieba. Dla mnie jest wtedy wszystko takie fantastyczne. Kawałek dalej kiedy wchodzę w głąb wyłania mi się ogromny wodospad ze słodyczy Dr Gerarda, w którym przeżyłam najśmieszniejszą kąpiel w moim życiu, lecz gdy chciałam przejść przez strumień wpadłam na Ciastka Xmas Trees czekoladowe choinki. 

Od razu opowiedziałam to moim znajomym i rodzinie, ale nikt nie chciał mi uwieżyć  i ciągle słyszałam - masz bardzo bujną wyobraźnie. A ja myślę że moją krainą wyobraźni jest fabryka Dr Gerarda. Wszędzie jest coś słodkiego. Można jeść pyszne słodycze. W samym centrum fabryki Dr Gerarda jest wielki tron, a na nim siedzę ja. Wszystkie meble są z ciasteczek. Czasami ich trochę ubywa, ponieważ podjeść też trzeba. 

I tak moi kochani przyjaciele z działki oraz moja rodzina myśli, że bujam w obłokach - i niech tak zostanie.

Fantazje czas zacząć

 

      Kilka mil od Bajkolandii Ali Baba wraz z Królewną Śnieżką podpisywali przetarg na 10 tysięcy najlepszych słodyczy, między innymi na pierniki Dr Gerarda. Razem byli  właścicielami spółki "Jedz produkty Dr Gerarda". Natomiast nieopadal wieżowca, w którym doszło do przetargu stał Bank Spółdzielczy, a z niego wybiegła Szajka trzech świnek. A wraz z nimi Szewczyk Dratewka, którzy upychali w czarne worki na śmieci skradzione banknoty 100-tu złotowe. W pościg ruszyło za nimi dwóch policjantów miejskich, czyli komendat Miś Uszatek z towarzyszem posterunkowym Kubusiem Puchatkiem obładowanym granatami. Tym czasem przyjechała ciężarówka z najsmaczniejszymi produktami tj. Ciastka kruche korzenne Cookie Man i z Ciastkami Xmas Tres czekoladowe choinki. Bandyci dobiegli do samochodu ciężarowego i w pośpiechu postanowili uprowadzić także ciężarówkę z produktami od Dr Gerarda. Puchatek przejrzał zamiary bandytów i wymyślił błyskotliwy plan pokrzyżowania uciekinierom szyków. Postanowił wysadzić w powietrze auto z ciastkami jednym z granatów, które wziął ze sobą na wszelki wypadek. Mimo sprzeciwu Ali Baby Kubuś rzucił granatem w pobliskie auto. W ostatniej fazie rzutu potknął się o własne niezawiązane sznurowadło i cisnął granatem prosto w market, który stał nieopodal Banku. Sklep od razu stanął w płomieniach i palił się niczym zapałka. W markecie nie było zbyt dużego ruchu, więc wszyscy zdążyli uciec. Herkules jako pracownik owego sklepu zaczął wynosić ocalałe produkty Dr Gerarda. Kubuś stanął jak wryty, lecz Komendat Uszatek ruszył ile sił w nogach, by pomóc Herkulesowi z Olimpu. Potem to już się tak zaprzyjaźnili że spotykali się regularnie co weekend.

„Czas zadumy i przemyśleń”

Okres bożego narodzenia, to taki bardzo szczególny okres zadumy, przemyśleń nad życiem nie koniecznie swoim, a mam tu na myśli drugiego człowieka, kogoś bliskiego, sąsiada, znajomych i również obcych ludzi. Właśnie w tym szczególnym czasie wiele fundacji, stowarzyszeń, wolontariuszy jak również prywatnych osób jest zaangażowanych w dzieło pomocy bezdomnym, biednym, samotnym, chorym, niepełnosprawnym i wielu ludziom potrzebującym jakiejkolwiek pomocy. Niesamowite jest to, że jest bardzo duży odzew ludzi którzy chcą pomóc i nie tylko finansowo i to jest takie niesamowite, szlachetne i godne naśladowania i powielania takich dobrych wzorców. Święta bożego narodzenia, to czas szczególny dla rodziny, w tym okresie znikają, a już na pewno powinny ucichnąć wszelkie spory, kłótnie, niezgody, aby móc zasiąść rodzinnie do wigilijnego stołu i wspólnie przeżywać narodzenie Pańskie i umacniać więzi rodzinne. W naszym przypadku święta zapowiadały się bez gości z jednej strony obawa uzasadniona przed rozprzestrzeniającym się wirusem, zaś z drugiej strony nie odmawia się gościnności własnemu dziecku, dlatego zgodziliśmy się na wspólne spędzenie świąt z Olą i Mateuszem. Przyjeżdżając w pierwsze święto wiedzieli, że mama kulinarnie jest przygotowana do świąt jak co roku i na pewno głodny nikt nie wyjdzie. W skromnym prezencie, jaki dla nas przygotowali pod choinkę, znajdował się solidny zestaw Słodkich pyszności od Dr Gerard na święta, co prawda Justynka była przygotowana, ale od przybytku głowa nie boli. Żoneczka nie wyjmowała wcześniej zakupionych Słodyczy, tylko podarowane w prezencie wypakowała takie pyszności jak: pierniki, ciastka Xmas Trees czekoladowe choinki, ciastka kruche korzenne Cookie Man i kilka innych nie mających świątecznego podtekstu i postawiła w wielkim półmisku na świątecznym stole. Całe święta upłynęły nam w atmosferze rodzinnej, było miło, smacznie, a już na pewno Słodko w towarzystwie z Dr Gerardem. Święta, święta i po świętach.

środa, 29 grudnia 2021

Perników brak, ale są ciastka od Dr Gerarda.

 Święta Bożego Narodzenia mamy już za sobą jeszcze tylko sylwester, Nowy Rok i będziemy czekać na następne  święta.  Dzisiaj wpadły do mnie  moje wnuki i od razu wołają czy mam jeszcze te pierniki, które wspólnie przed świętami piekliśmy. Tak, piekliśmy wspólnie.  Ja przygotowałam ciasto, a oni foremkami wykrawali, różne kształty.  W końcu foremki im się znudziły, więc zaczęli sami wymyślać wycinając różne kształty.  Olek,  jako że uwielbia piłkę nożną to nic tylko podsuwał nam różne piłki.
Elżbietka, jak to dziewczynka z piernikowego ciasta wykrawała laleczki, kwiatki, i oczywiście choinki.
Pierniki już były upieczone no to trzeba było je udekorować.  Dekorowaliśmy je lukrem, polewą czekoladową oraz kolorowymi kryształkami.  W czasie świąt zajadali się różnymi słodyczami, także  pierniki wszystkie szybko zniknęły. Dobrze, że dzisiaj kupiłam coś od Dr Gerarda.   
W sklepie zobaczyłam, że są ciastka Xmas Trees czekoladowe choinki oraz ciastka kruche korzenne Cookie Man od Dr Gerarda, więc od razu je kupiłam. Tak przypuszczałam, że te moje kochane wnuki na pewno  mnie dzisiaj odwiedzą, więc chciałam je koniecznie czymś smacznym i fajnym zaskoczyć.

Przygotowania do świąt czas zacząć.

 Bardzo lubię grudzień, święta i wszystko co jest z nimi związane. Ostatni tydzień miałam bardzo pracowity, ponieważ razem z córką wzięłyśmy się za lepienie  pierogów i uszek do barszczu.
Takich pracochłonnych czynności nie lubię zostawiać na ostatnią chwilę, wolę przygotować wcześniej i  sobie zamrozić. Tak było i tym razem.  Córka miała wolny dzień w pracy, więc chciała mi pomóc wzięłyśmy się za lepienie pierogów i uszek. We dwie to zawsze szybciej idzie robota, i pogadać można, wypić wspólnie pyszną kawę z ekspresu i zjeść coś słodkiego.
Robiąc zakupy potrzebnych składników  na pierogi i uszka kupiłam jeszcze coś słodkiego do kawy od Dr Gerarda. Zobaczyłam w reklamie, że są ciastka Xmas Trees czekoladowe  choinki Dr Gerarda, więc od razu pomyślałam, że na święta będą w sam raz dla dzieci, a może i na choinkę trafią. ale okazało się, że właśnie brakło, więc wzięłam ciastka kruche korzenne Cookie Man, pierniki  i czekoladowe draże Maltikeks takie pyszne herbatnikowe kuleczki od Dr Gerarda.
Między lepieniem pierogów, a uszek postanowiłyśmy sobie zrobić krótką przerwę.  Zrobiłam kawę i wzięłyśmy się za konsumowanie naszych pysznych ciastek od Dr Gerarda.
Córce bardzo smakowały ciasteczka Dr Gerarda stwierdziła nawet, że po co  piec jakieś ciasta, jak w sklepach można kupić moc różnych, smacznych  ciastek od Dr Gerda.

Imprezowe ciasto

Słodka propozycja na imprezowe ciasto czekoladowe z masą serową, piernikami, masą makową i polewą czekoladową z rodzynkami w alkoholu. Ciasto tylko dla dorosłych, na imieniny, urodziny czy zabawę sylwestrową. Zapraszam. Spróbujecie? Oto składniki: 

Ciasto
-150 g mąki
-150 g masła lub margaryny
-200 g cukru
-6 jajek
-200 g czekolady deserowej
-2 łyżeczki kakao
-szczypta soli
-250 ml mleka

Masa serowa
-250 ml mleczka kokosowego
-1 kg sera z wiaderka
-4 jajka
-3 żółtka
-200 g cukru
-2 opakowania budyniu kokosowego bez cukru
-1 łyżeczka aromatu waniliowego

Masa makowa
-850 g masy makowej
-3 białka

Polewa
-100 g czekolady deserowej
-25 ml śmietanki 30%
-1 łyżeczka kakao

Dodatkowo
-pierniki od Dr Gerard opakowanie
-40 g rodzynek
-100 ml rumu lub innego alkoholu

Sposób przygotowania: rodzynki moczę w alkoholu, a następnie odsączam. Ciasto: masło rozpuszczam z kakao, mlekiem i czekoladą, aż do połączenia się i odkładam do wystudzenia, jajka ubijam z cukrem na puszystą masę, dodaję mąkę i mieszam. Następnie dodaję przestudzoną masę czekoladową i mieszam do połączenia. Ciasto przekładam do formy wysoko wyłożonej papierem do pieczenia i piekę w nagrzanym do temperatury 180 stopni piekarniku przez około 20 minut. Masa serowa: jajka i żółtka ubijam z cukrem, następnie dodaję ser, mleczko, aromat oraz proszek budyniowy i mieszam. Masa makowa: białka ubijam ze szczyptą soli, dodaję gotową masę makową i mieszam do połączenia. Na ciasto wykładam masę serową, rozkładam rozdrobnione pierniki od Dr Gerarda, nakładam masę makową i wkładam ponownie do piekarnika i piekę w temperaturze 180 stopni przez około 65 minut. Po upieczeniu odstawiam do wystudzenia. Polewa: czekoladę ze śmietanką oraz kakao rozpuszczam w kąpieli wodnej do całkowitego połączenia się składników, a następnie dodaję odsączone z alkoholu rodzynki, mieszam i wykładam na zimne ciasto. Podaję po schłodzeniu. Do przygotowania wykorzystałam słodycze od Dr Gerarda, ponieważ są najpyszniejsze, a ciasto czy deser zawsze udany i niepowtarzalny. Polecam i życzę smacznego!

wtorek, 28 grudnia 2021

Pomysł wyjątkowy

 

Syn dostał na święta puzzle składające się z 1000 elementów, sam sobie wymyślił prezent sam napisał list do mikołaja i powiedział, że jak już uda się mu to zrobić oczywiście z naszą pomocą, to będzie chciał jeszcze włożyć w specjalną ramę i powiesić u siebie na ścianie. Nas próbował przekonać, tym że przygotuje nam pyszną kawkę i herbatkę, rozstawi słodycze Dr Gerarda świąteczne pierniki czy Ciastka Xmas Trees czekoladowe choinki. I tak się zabraliśmy do pracy. Na początku jak wiadomo szło bardzo trudno, 1000 elementów jest to jednak sporo, zanim powstała ramka dookoła to praktycznie zeszło już 30 minut. W tym czasie córka zjadła ciastka kruche korzenne Cookie Man. Tak po niespełna dwóch godzinach , fakt było nie wiele ułożone ale jednak liczy się wspólnie spędzony czas, to jest niezapomniane i cudowne. W przerwie żona upiekła babeczki wg przepisu.

Składniki na ok. 12 sztuk:

  • 300g mąki pszennej

  • 100g cukru

  • 2 łyżeczki cukru waniliowego

  • 2 jajka

  • 150ml gazowanej wody mineralnej

  • 100ml oleju

  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia

  • 100g posiekanej czekolady (nie za drobno) lub groszku czekoladowego

Sposób przygotowania:

  1. W jednej misce wymieszać mąkę, cukier, cukier waniliowy i proszek do pieczenia.

  2. W drugiej misce wymieszać trzepaczką gazowaną wodę mineralną, olej i jajka.

  3. Następnie wymieszać trzepaczką składniki z obu misek. Nie mieszać długo, lecz tylko do momentu połączenia się składników. Na końcu wmieszać delikatnie szpatułką kawałki czekolady.

  4. Formę na muffinki wyłożyć papilotkami. Ciasto nałożyć do papilotek.

  5. Muffinki piec w nagrzanym piekarniku ok. 30 minut, do suchego patyczka, w temperaturze 180°C (grzałka góra- dół). Studzić przez parę minut przy uchylonych drzwiczkach piekarnika. Następnie wyciągnąć na kratkę i pozostawić do całkowitego ostygnięcia.


Słodkie dekoracje choinkowe.

Mamy zimę, choć tak naprawdę to tylko w kalendarzu. Na zewnątrz co prawda leży śnieg, ale lada dzień będzie znów odwilż i ma padać deszcz. Obecnie dzieci to są biedne, bo kiedy mają poślizgać się na sankach, a gdzie jeździć na łyżwach. Kiedyś to byy zimy, jak spadłe śnieg w listopadzie to leżał do marca, a bywało nawet, że i w kwietniu. Mróz to wahał się od -15 stopni do -25 stopni. To były zimy. Teraz trzeba korzystać z każdej okazji, kiedy tylko popada śnieg trzeba zaraz ruszać z dziećmi na sanki, by choć trochę miały frajdy z poślizgania się na nich. Tak też właśnie korzystając z okazji, postanowiłem zabrać Karolka na dwór by pojeździł sobie na sankach. Do podręcznej torby zapakowałem termos z ciepłą herbatką oraz słodycze Dr Gerarda -pieniki i Ciastka Xmas Trees czekoladowe choinki, to dla niego i jego kolegów, których zapewne spotkamy na górce. Karolek chętnie dzieli się słodyczami z kolegami i ma z tego dużą radość. Ciekawe czy tak to już mu pozostanie, by dzielić się z bliskimi w przyszłości. Gdy tylko zjadł śniadanie, to szybko poleciał po buty i kurtkę i już prosił by go ubrać, bo on chce iść z dziadkiem na sanki. Chcąc nie chcąc musiałem się ubirać, rezygnując z porannej kawy. Do torby dołożyłem sobie kubek termiczny z kawą i ruszyliśmy w drogę. Po dotarciu na górkę pod lasem, kiedy Karolek sobie jeździł ja delektowałem się kawą i przegryzałem sobie smaczne ulubione pierniki. Po kilku zjazdach przypomniał sobie Karolek o słodyczach. Dziadziuś daj mi te ciasteczka, to poczęstuję kolegów i koleżankę tymi ciastkami choinkami. Dzieciom bardzo posmakowały te Xmas Trees te kruche kakaowe ciasteczka z delikatnym śmietankowym kremem i wzorkiem w kształcie choinek. Tomek zaraz zauważył, że takie ciasteczka to można zawieść na choinkę. No właśnie, powiedział Karolek. Ja mam takie ciastka na choince. Sam je wieszałem i inne też mam. - Jak chcesz to przyjdź do mnie, a zobaczysz ile ich wisi na choince. Tak to właśnie do domu wróciliśmy razem z Karolka kolegami, którzy chcieli obejrzeć jego choinkę ubraną w ciastka.

Sylwestrowy plany

 

Sylwester już za kilka dni, niestety nie zdawałem sobie sprawy ale niektórzy będą go spędzać w domowej kwaranntanie. Czyli bardzo nie fajnie, jak tu przetrwać taki okres. Najważniejsze to nie popadać w złość, tylko jakoś się zmobilizować i zabrać się do roboty i wymyślić coś atrakcyjnego dla naszych domowników. Poniżej przydatne informacje z internetu, jak można spędzić go w domu w zamknięciu z dziećmi, i słodyczami Dr Gerarda.

Sylwester w domu z dziećmi będzie udany, jeśli poświęcisz trochę czasu na przygotowania, zaopatrzysz się w kilka akcesoriów i zaplanujesz zabawy. Nie obędzie się też bez atrakcyjnych dla najmłodszych przekąsek na sylwestra i wyjątkowej atmosfery.

Sylwester dla dzieci w domu może być niezapomnianą przygodą. Dziecku wystarczy, że jesteście razem, nie potrzebuje szaleństw. Jeśli jednak dodasz do tego nieco magii,piosenek dla dzieci, zabaw i pyszności do przekąszenia (postaw na szybkie dania na sylwestra, szkoda czasu na stanie przy garach!), możesz być pewna, że sylwester w domu z dziećmi uda się na piątkę z plusem. I to bez balu! Przekonaj się, że wieczór sylwestrowy spędzony w domu z dziećmi może być okazją do świetnej zabawy zarówno dla dzieci, jak i dorosłych

Sylwester w domu z dziećmi: co będzie potrzebne

Żegnanie starego roku i przywitanie nowego w towarzystwie dziecka może okazać się superzabawą. Jak to zrobić? Zaproś znajomych z pociechami. Przygotujcie odpowiednio dom, uprzedźcie sąsiadów, zróbcie zakupy i do dzieła. Zrób plan imprezy, skorzystaj z naszych rad i bawcie się dobrze! Kto jak kto, ale dzieci akurat potrafią dobrze się bawić. Wystarczy kilka podpowiedzi. Aby urządzić świetną sylwestrową zabawę dla dziecka, przygotuj np.:

  • balony

  • serpentyny

  • zimne ognie

  • papierowe czapki

  • maski karnawałowe.

  • Pierniki, Ciastka Xmas Trees czekoladowe choinki

Odpowiednio przygotowane mieszkania sprawi, że w te wyjątkową noc, nawet jak nie będziecie na wielkim balu czy zabawie, spędzicie go w miłym gronie i będzie to jeden z waszych najlepszych sylwestrów w życiu. Polecam jeszcze ciastka kruche korzenne Cookie Man. Pamiętajcie o odwiedzeniu strony Dr Gerarda oraz profilu na FB, znajdziecie tam sporo informacji o nowościach, przepisy czytelników oraz wiele ciekawostek związanych z naszymi ulubionymi słodyczami.

poniedziałek, 27 grudnia 2021

Słodka choinka.

W tym roku święta Bożego Narodzenia są naprawdę piękne, gdyż za oknem wszystko pokryte białą pierzynką śniegu. W ostatnich latach to przeważnie było szaro i ponuro. Tradycyjnie w wigilię, kiedy to nasze gospodynie przygotowywały dania na wieczerzę, razem z wnukiem Karolkiem ubieraliśmy choinkę. Ponieważ wśród gości będzie gromadka wnuków, ktorzy bardzo lubią słodycze, to w tym roku postanowiliśmy, że na choince prócz bąbek zawisną ozdoby choinkowe, które będą mogły sobie dzieci zjeść. Wcześniej właśnie w markecie zrobiłem zakup słodyczy Dr Gerda, właśnie od kątem powieszenia ich na choince. Nawet nie spodziewałem się, że jest taki duży wybór. W koszyku znalazły się takie słodycze jak: Kremisie Czekolada, Animals Cocoa Glaze, Christmas Bauble, Christmas Trees, Xmas Trees oraz Pierniczki w kształcie serca. Te wspaniale ciastka doskonale nadają się do dekorowania choinek, a dzieciaki będą napewno się cieszyć każdą zerwaną taką słodką bombeczką. Nim ciasteczko trafiło na choinkę musiało być poddane degustacji przez Karolka. Dobrze, że kupiłem po dwa opakowania, to nie zabrakło nam ciasteczek do wieszania. Najbardziej posmakowały mu pierniczki oraz Xmas Trees te kruche kakaowe ciasteczka z delikatnym śmietankowym kremem i wzorkiem w kształcie choinek. Tak udekorowana choinka oprócz tego, że wyglądała pięknie, to dodatkowo bardzo pachniała tymi słodkimi przysmakami. Mam nadzieję, że zbyt szybko nie zostanie ogołocona z tych smakołyków. A gdy tak się stanie, to też nie będzie problemu. Po prostu trzeba będzie uzupełnić puste miejsca następnymi słodyczami choinkowymi od Dr Gerarda.

I po świętach

 

I po świętach. W wielu domach już teraz każdy myśli co zrobić z pozostawionym jedzeniem. Przecież jak co roku, została góra nie zjedzonego jedzenia. A podejrzewam że wielu z Was już nie ma na nie ochoty. Przecież już od piątku zaczął się maraton z świątecznymi sałatkami czy rybami i ciastami. Kiedyś czytałem, że w naszym kraju w okresie świąt marnuję się góra jedzenia. Z tym jedzeniem można zrobić rzeczy o wiele lepsze niż wyrzucić do śmietnika. Po pierwsze można podzielić się z nimi w specjalnych miejscach, gdzie można je oddać. Przydadzą się osobą, które je potrzebują bardziej. Najważniejsze jest jednak odpowiednia polityka prowadzona w domach naszych. Musimy odpowiednio wybierać menu na nasze możliwości , aby nie przeliczyć się z jedzeniem. My najłatwiej mamy z słodyczami, otóż na święta kupujemy słodycz Dr Gerarda , w tym roku były to m.in. pierniki , Ciastka Xmas Trees czekoladowe choinki. Są to towary dobrze zabezpieczone , więc nie będzie problemu jak je zjemy z tydzień po świętach. Córka już sobie schowała do szafki, ciastka kruche korzenne Cookie Man. Pamiętajcie kochani, jeszcze o tym, że możecie pochować w specjalne worki i pojemniki i zamrozić, i skonsumować np. w okresie sylwestrowo noworocznym. Na rynku dostępnych jest dużo produktów, które mogą nam pomóc w tym. Proszę was poczytajcie na ten temat i postarajcie się prowadzić odpowiednią gospodarkę żywnościową. Pamiętajcie o odwiedzeniu strony Dr Gerarda oraz profilu na FB, znajdziecie tam sporo informacji o nowościach, przepisy czytelników oraz wiele ciekawostek związanych z naszymi ulubionymi słodyczami.

czwartek, 23 grudnia 2021

Idą święta cz 6

I tak na ten jeden dzień przed Świętami Bożego Narodzenia pani Krystyna stwierdziła fakt, że wszystko co związane z przygotowaniem do tych świąt u nich w domu dobiega do końca, pozostaje jednak jeszcze jedna bardzo ważna sprawa, a mianowicie kupno choinki. Ostatnimi latami w ich domu w czasie tych świąt stało sztuczne drzewko jednak w tym roku ma być inaczej i państwo Kowalscy zdecydowali się na żywe drzewko i właśnie teraz przyszła ta pora na jego kupno. Do jego kupna zaangażował się pan Witold, a ich córka poinformowała tatę, że i ona chce być obecna podczas tej czynności. Tak więc pan Witold specjalnie do transportu drzewka zainstalował bagażnik dachowy do jego transportu i obaj udali się na miasto po wybór choinki. Kilka minut jazdy i już byli w miejscu gdzie odbywała się sprzedaż choinek. Ola wraz z tatą zaczęli wybierać drzewko, jednak jakoś żadne nie przypadło im do gustu więc ruszyli w drugie miejsce. Tu wybór był duży i już po chwili szli z kupionym drzewkiem. Ustalili oni, że jutro czyli w wigilię jak zwyczaj każe przystroją choinkę i na pewno oprócz bombek nie zabraknie na niej - Ciastka Xmas Trees czekoladowe choinki tak lubianych słodkości od producenta Dr Gerarda.

 

Ciekawa historia

 

Hej mam na imię Tymon i opowiem., Wam historię w tej historii występują Tymon i Igor no to zaczynamy. Dawno dawno temu był sobie Tymon. Samotny nie miał żadnych kolegów i koleżanek i Igor też nie miał żadnych kolegów i koleżanek i zajrzeli sobie w oczy. Podeszli do siebie i powiedzieli jak mają na imię oraz czy mogą się zarazem pobawić a Tymon zapytał. Czy zostaną kolegami? Odpowiedzieli sobie , z uśmiechem na twarzy że tak bardzo chętnie. Igor spytał czy zagrają w piłkę nożną? tak no to gramy. Grają już godzinę i pół i poszli , do domu babci napić się wody, bo byli już bardzo zmęczeni bieganiem za piłką. Do domu podjechali hulajnogami. Jak weszli do domu babcia prosiła aby wysypali piach z butów. Jak wysypali to piasku się bardzo dużo uzbierało. Trochę nasypało do buta. W domu poczęstowali się słodyczami Dr Gerarda piernikami i ciastka kruche korzenne Cookie Man I wrócili do domu bo zaraz mają piłkę nożną UKS gol Brodnica. A po piłce nożnej przyjechali do domu bo była późna godzina. Bo była 19.00 bo chcieli iść szybciej spać. Bo umówili się na jutro na piłkę nożnej i tak w kółko. Po treningu kupili sobie Ciastka Xmas Trees czekoladowe choinki. To jest historia drugiego syna tego młodszego. Pamiętajcie o odwiedzeniu strony Dr Gerarda oraz profilu na FB, znajdziecie tam sporo informacji o nowościach, przepisy czytelników oraz wiele ciekawostek związanych z naszymi ulubionymi słodyczami.

Dzień z życia starszego syna.

 

Ostatnio poprosiłem o opisanie jednego dnia z codzienności syna i o to co napisał. Oczywiście drugi młodszy także chciał coś napisać i podzielić się tym. Tym bardziej, że słyszał że nagrodą są słodycze Dr Gerarda pierniki czy Ciastka Xmas Trees czekoladowe choinki. Ostatnio jechałem do Warszawy i musiałem wstać o 5.00 aby zdążyć na 5.45 o 9.00 byliśmy na

miejscu . Najpierw biliśmy w planetarium w Centrum Nauki Kopernik później zwiedzaliśmy w

w nim potem zjedliśmy obiad później mieliśmy Starówkę z przewodnikiem w którym

chodziliśmy kilka godzin też pojechaliśmy do Tajemniczego Ogrodu. Przejechaliśmy do hotelu

zjedliśmy kolacje później umyliśmy się i gadaliśmy do późna poszliśmy spać i podjadaliśmy jeszcze ciastka kruche korzenne Cookie Man . Rano wstaliśmy

ubraliśmy się zjedliśmy śniadanie i pojechaliśmy do Sierpca jechaliśmy wozem i zwiedzaliśmy

dawne domy turystów i różne rzeźby wróciliśmy do autokaru i pojechaliśmy już pod szkołę tam

czekali na mnie rodzice i wtedy przez tą wycieczkę nie poszedłem na trening piłki nożnej w

domu opowiedziałem bratu o tej wycieczce wszyscy bili ciekawi jak było ja im opowiedziałem

jak było i powiedziałem że było fajnie i ciekawie nawet mieliśmy fajne osoby w pokoju

a właśnie przyjechaliśmy o 16.6 akurat w czwartek miałam na 8.00 a wycieczkę w środę i

wtorek ogólnie było fajnie lecz następnego dnia miałem na 8.00 i musiałem się spakować

uszykować i wcześnie pójść spać następnego dnia poszedłem do szkoły pani nas pochwaliła

nas że byliśmy dzielni bo to niektórych to była pierwsza noc poza domem moja nie była.

Cudny piernik domowy.

 Już to jest ten czas kiedy, wielu z nas zabiera się na myśleniem na temat co tu upiec, jakie smakołyki przygotować na święta. Pamiętajcie tylko aby nie robić tego za dużo, aby nie zmarnować żywności. Poniżej podam wam znaleziony rok temu przepis na pyszny piernik domowy. Jest to uzupełnie słodyczy Dr Gerarda. My w tym roku mamy odpowiedni zapas pierników czy Ciastka Xmas Trees czekoladowe choinki.

Składniki:

  • 3 szklanki mąki pszennej (u mnie: 450g)

  • 3 jajka

  • 1 szklanka cukru (200g)

  • 1 szklanka kawy (z ekspresu, rozpuszczalna lub parzona bez fusów)

  • 1 szklanka miodu płynnego, sztucznego lub prawdziwego (u mnie: 330g)

  • ¾ szklanki oleju (150g)

  • 1 opakowanie przyprawy korzennej do piernika (= 3,5 – 4 łyżeczki)

  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej

Lukier:

  • ½ szklanki cukru pudru

  • 2 łyżki gorącej wody

  • migdały w płatkach lub posiekane (opcjonalnie)

Sposób przygotowania:

  1. Mąkę wymieszać z sodą i przyprawą do piernika. Odstawić na bok.

  2. Oddzielić żółtka od białek.

  3. Żółtka utrzeć z cukrem i miodem na puszystą masę. Zmniejszyć obroty miksera na niskie i miksując krótko, tylko do połączenia się składników, dodać stopniowo kawę, wymieszaną mąkę i olej.

  4. Osobno ubić białka na sztywno. Pianę z białek wmieszać delikatnie szpatułką do ciasta.

  5. Ciasto wyłożyć do dwóch keksówek (o długości 25cm) wysmarowanych masłem i posypanych bułką tartą.

  6. Piec w nagrzanym piekarniku ok. 50- 60 minut, do suchego patyczka, w temperaturze 180°C (grzałka góra- dół). Studzić przy lekko uchylonych drzwiczkach piekarnika.

  7. Ciasto można polać lukrem. (Cukier puder rozetrzeć razem z gorącą wodą na gładką masę). Lukier można posypać podprażonymi na sychej patelni migdałami w płatkach lub siekanymi.

Pamiętajcie o odwiedzeniu strony Dr Gerarda oraz profilu na FB, znajdziecie tam sporo informacji o nowościach, przepisy czytelników oraz wiele ciekawostek związanych z naszymi ulubionymi słodyczami, oraz o ciastka kruche korzenne Cookie Man.



środa, 22 grudnia 2021

„Wystrój świąteczny na cmentarzu”

Zmarłym również należy się szacunek w trakcie świąt, jakimi są Boże Narodzenie, co prawda pierniczka nie położymy na grobie, ale stroik świąteczny ładnie przyozdobi nagrobek. W minioną niedzielę umówiliśmy się z Olą i Mateuszem, jak również niedoszłą bratową z córką na przedświąteczne spotkanie u nas, a następnie wspólny spacer na cmentarz w celu przygotowania grobu rodziców i brata na okres świąteczny. Justynka przygotowała obiad, ale odpowiednio wcześniej zrobiła kawę i postawiła świąteczny zestaw Dr Gerarda w półmisku na stole do kawy. Zawartość zestawu, to pierniczki, ciastka kruche korzenne Cookie Man, ciastka Xmas Trees czekoladowe choinki, ale również drugi taki sam zestaw świąteczny wraz z prezentem pod choinkę ciocia Justyna przygotowała dla małej. Malwinka z nieposkromioną ciekawością zajrzała do paczki i zaraz rozpoczęła rozpakowywanie prezentu od gwiazdora. Paczkę ze Słodyczami Dr Gerard od razu mama zarekwirowała, bo obiadek na wszystkich czekał, a mała dalej wyjmowała kolejne prezenty i rozpakowywała, żeby zobaczyć co też ten gwiazdor jej przyniósł. Jak wszystkie prezenty ujrzały światło dzienne, to mała chodziła od jednego do drugiego i pokazywała, tzn. chwaliła się co dostała, każdy z nas był dzieckiem i przeżywał na swój sposób takie sytuacje, ale jakby nie było, to zawsze radość dziecka jest najważniejsza i najcenniejsza. Zjedliśmy obiadek spakowaliśmy wszystkie zabawki i poszliśmy wspólnie na cmentarz przygotować nagrobek na święta zapalić znicze i pomodlić się w ciszy. Po wyjściu z cmentarza pożegnaliśmy się i rozeszliśmy do swoich domów i tyle z niedzieli, a święta tuż, tuż, więc wszystkim życzymy zdrowych, spokojnych i radosnych świąt Bożego Narodzenia.

Wigilia w pracy

 Już za kilka dni wielu z nas odbędzie swoje wigilie w miejscach pracy i nie tylko , mogą to być jakieś koła , stowarzyszenia i klubu. W tym roku przygotowanie przypadło mi w pracy. Na początku nie wiedziałem jak się do tego zabrać, byłem pełen obaw czy uda mi się wszystkiemu sprostać. Na szczęście mogłem liczyć na pomoc mojej małżonki. W sumie w dużej mierze to ona przygotowała mi wszystko i mówiła, jak się do tego zabrać. Zacząć trzeba oczywiście od oszacowania ilu jest pracowników i ilu w okresie odbywania się wigilii będzie w pracy. Przecież może się zdarzyć , że część pracowników będzie w tym okresie na urlopach i nagle liczba może o kilka osób się zmiejszczyć. Później trzeba zastanowić się nad menu. Czy będzie to na zasadzie kawa i słodycze i jakieś tradycyjne potrawy wigilijne, czy może ktoś coś innego zaproponuje. U mnie w pracy wszyscy byli zgodni i postanowili, że dają mi wolną ręką w przygotowaniach. Więc zabrałem się za menu, w kwestii słodyczy wybór moi mili był oczywisty wybór padł na Dr Gerarda, tradycyjne pierniki i Ciastka Xmas Trees czekoladowe choinki to wybór podstawowy. Żona mówiła aby na zapas wziąć jeszcze ciastka kruche korzenne Cookie Man. Menu udało mi się także szybko ustalić, obliczyłem ilu będzie pracowników, podzwoniłem po lokalnych firmach gastronomicznych i udało mi się znaleźć bardzo ciekawą ofertę z tradycyjną ofertą. Nawet był taki specjalny pakiet przygotowany dla firm typowo na wigilie w pracy. Jedzenie wydawało się dogodzić każdemu, miejmy tylko nadzieje, że atmosfera dopisze. Pamiętajcie o odwiedzeniu strony Dr Gerarda oraz profilu na FB, znajdziecie tam sporo informacji o nowościach, przepisy czytelników oraz wiele ciekawostek związanych z naszymi ulubionymi słodyczami.

Pierwszy dzień zimy

Zapraszam na ciasto miodowe z masą grysikową, piernikami, masą jabłkową, polewą czekoladową i orzechami. Słodki i pyszny dodatek do popołudniowej kawy lub gorącej czekolady w pierwszy dzień zimy. Spróbujecie? Na Święta w sam raz. Oto składniki:

Ciasto
-3 szklanki mąki pszennej
-1 szklanka cukru pudru
-200 g masła
-2 jajka
-2 łyżki miodu
-2 łyżki śmietany 18%
-2 łyżeczki sody

Masa grysikowa
-3 szklanki mleka
-5 łyżki kaszy manny
-pół szklanki cukru
-1 cukier z wanilią
-100 g masła
-sok z połowy cytryny

Masa jabłkowa
-1,5 kilograma jabłek
-2 galaretki cytrynowe
-2 łyżki cukru
-skórka otarta z połowy cytryny

Polewa czekoladowa
-czekolada mleczna
-2 łyżki masła
-3 łyżki mleka
-1 łyżeczka cukru

Dodatkowo
-1/4 szklanki zmielonych orzechów włoskich
-pierniki od Dr Gerard opakowanie

Sposób przygotowania: ciasto: składniki na ciasto zagniatam, dzielę na pół. Jedną część wałkuję, wykładam na blaszkę (około 24/40 cm) i piekę około 20 minut w temperaturze 180 stopni, a następnie studzę. Drugie ciasto przygotowuję tak samo. Jabłka obieram, ścieram na tarce, dodaję cukier i prażę około 15 minut, dodaję galaretki, skórkę z cytryny i mieszam. Masę odstawiam do wystudzenia. Mleko z dodatkiem kaszy manny, cukru i cukru z wanilią gotuję do zgęstnienia i studzę. Masło ucieram na puch, dodaję porcjami wystudzoną kaszę oraz sok z cytryny i miksuję na puszysty krem. Polewa: czekoladę kroję na małe kawałki, dodaję masło i cukier. Podgrzewam do rozpuszczenia się cukru, wlewam mleko i mieszam do momentu, aż polewa będzie jednolita. Na pierwsze ciasto wykładam masę grysikową, na masie układam pokrojone na mniejsze części pierniki od Dr Gerarda i wykładam masę jabłkową, przykrywam drugim ciastem i polewam polewą. Wierzch posypuję delikatnie zmielonymi orzechami włoskimi. Podaję po dokładnym schłodzeniu. Najlepiej smakuje na drugi, trzeci dzień po przygotowaniu, więc koniecznie wypróbujcie już. Do przygotowania wykorzystałam pierniki od Dr Gerarda, ponieważ są najpyszniejsze, a do ubrania choinki wykorzystałam Ciastka Xmas Trees czekoladowe choinki i kruche jabłkowo-cynamonowe ciasteczka ze świątecznym wzorem. Polecam i życzę smacznego!

wtorek, 21 grudnia 2021

Ciasto piernikowe

Nie zdążyliście przygotować piernika dojrzewającego? Nic straconego, zapraszam na ciasto piernikowe z kremem brzoskwiniowym, galaretką brzoskwiniową, czekoladowymi choinkami oraz polewą mleczną. Spróbujecie? Oto potrzebne składniki:

Ciasto piernikowe
-5 jajek
-2,5 szklanki mąki
-3/4 szklanki cukru
-opakowanie cukru wanilinowego
-1 szklanka mleka
-1 łyżeczka sody
-1 łyżeczka proszku do pieczenia
-1 opakowanie przyprawy korzennej
-3 łyżki kakao
-3/4 szklanki oleju

Brzoskwiniowa galaretka
-brzoskwinie z puszki
-2 galaretki brzoskwiniowe
-750 ml wody

Brzoskwiniowy krem
-250 ml syropu z brzoskwiń
-1 żółtko
-1 całe jajko
-60 g cukru
-1,5 łyżki mąki pszennej
-3/4 łyżki mąki ziemniaczanej
-150 g masła lub margaryny

Mleczna polewa
-80 g masła lub margaryny
-3/4 szklanki cukru pudru
-3 łyżki wody
-2 łyżki mleka w proszkuu

Dodatkowo
-Ciastka Xmas Trees czekoladowe choinki od Dr Gerard opakowanie

Sposób przygotowania: galaretka: galaretki rozpuszczam w wodzie i odstawiam do tężenia. Krem: syrop z brzoskwiń przelewam do rondla, odlewam około 50 ml syropu i odstawiam. Syrop w rondlu podgrzewam do zagotowania. Żółtko i jajko ucieram z cukrem, dodaję odstawiony syrop oraz obie mąki i dokładnie miksuję. Mieszankę przelewam do gotującego się syropu cały czas mieszając gotuję budyń i odstawiam do wystudzenia. Masło ucieram na puch, stopniowo dodaję wystudzony budyń brzoskwiniowy i ucieram do uzyskania gładkiego kremu. Ciasto piernikowe: jajka ubijam z cukrami na puszystą, gęstą masę. Mąkę przesiewam z proszkiem do pieczenia, sodą, kakao oraz przyprawą korzenną i dodaję do jajek na przemian z olejem oraz letnim mlekiem i wszystko razem łączę. Ciasto przelewam na blaszkę (około 24/24 cm) wyłożoną papierem do pieczenia i piekę około 50 minut w 180 stopniach. Po upieczeniu studzę, a następnie przecinam na dwie części. Pierwszą część ciasta piernikowego układam na spodzie blaszki, smaruję łyżką kremu, rozkładam brzoskwinie (pokrojone na małe kawałki) zalewam tężejącą galaretką, schładzam, aby galaretka była bardziej sztywna, smaruję łyżką kremu, rozkładam Ciastka Xmas Trees czekoladowe choinki, nakładam resztę kremu i wykładam ciasto piernikowe. Polewa: masło rozpuszczam, dodaję cukier puder oraz wodę i mieszam, aż cukier się rozpuści, dodaję mleko w proszku, mieszam i dekoruję ciasto. Podaję po schłodzeniu. Do przygotowania wykorzystajcie niezastąpione słodycze od Dr Gerarda. Polecam i życzę smacznego!

Idą święta cz 5

I tak na te kilka dni przed Świętami Bożego Narodzenia mieszkanie państwa Kowalskich lśniło czystością, teraz już pozostało im tylko zrobienie zakupów i choinki. Czynność zrobienia zakupów pani Krysia pozostawiła sobie prawie na ostatnie dni ale wiedziała iż i tak zdąży wszystko przygotować z pomocą swojej córki, tak więc jak już pisałem wcześniej pani Krystyna zabrała się za robienie zakupów świątecznych. W tym celu postąpiła analogicznie jak podczas sprzątania czyli postanowiła zrobić sobie listę, przedtem to była lista sprzątająca, a teraz to będzie lista zakupowa. Na tej liście na jednym z pierwszych miejsc na pewno się znajdą pierniczki, - ciastka kruche korzenne Cookie Man oraz - Ciastka Xmas Trees czekoladowe choinki, które to te ostatnie zawisną na drzewku. Pani Krystyna siedziała już nad tą listą dłuższą chwilę i co raz dopisywała jakiś nowy produkt. Na koniec podała listę zakupową swojej córce w celu sprawdzenia czy aby o niczym nie zapomniała. Jak wynikało z oględzin Oli to lista była kompletna nawet jej mama naniosła słodkości te od najlepszego jej zdaniem producenta ciach jakim jest ich wytwórca Dr Gerard. Teraz już nie pozostało już im nic innego jak tylko zabrać się za przygotowywanie stołu wigilijnego.