poniedziałek, 17 października 2022

Dr Gerard i biała laska”

15 października to dzień, a raczej święto białej laski. Gdyby ktoś jeszcze nie wiedział, co to takiego lub z czym to się je, to śpieszę z pomocą! Otóż jest, to atrybut osoby niewidomej, który wyręcza drugiego człowieka w prowadzeniu takiej osoby ulicami miasta, pomaga wejść do sklepów, urzędów, żeby móc samemu załatwić sprawę i wielu miejsc na drodze niewidomego. W kwestii sklepów szczególnie tych wielkopowierzchniowych, to jest problem i zagrożenie dla bezpieczeństwa i zdrowia osoby niewidomej, lecz jest bardzo proste rozwiązanie w takiej sytuacji. Jeśli kiedykolwiek stanie Tobie na drodze błądząca w trudnym terenie osoba z białą laską, to nie obawiaj się podejść, bo na pewno nie zrobi Ci krzywdy i zapytaj, czy mogę pani/u w czymś pomóc? Może się tak zdarzyć, że delikwent z białym kijem, jak zwykle określają osobę niewidomą ludzie widzący, szuka stoiska lub regałów ze Słodyczami np. Dr Gerard. Wtedy zaproponuj pomoc w odnalezieniu trudno dostępnego miejsca. Podsuń swój łokieć do dłoni osoby z dysfunkcją wzroku i oznajmij dany ruch, żeby niewidomy wiedział, co ma zrobić, bo to Ty masz być przewodnikiem jak biała laska i poprowadź do regałów ze Słodyczami. Gdy już podejdziecie, to zapytaj, czy ma sprecyzowane produkty, których szuka, jeśli nie, to czytaj nazwy Słodyczy na opakowaniach z zaznaczeniem na początku, że to produkty Dr Gerard i pierwsze z brzegu, to: wafelki Pryncypałki kokosowe, Pryncypałki o smaku orzechowym, Pryncytorcik, rurki waflowe, herbatniki Mafijne Lemon, Draże itd. jeśli jest wyeksponowane więcej. Po wybraniu szukanych produktów wypada zapytać, czy jeszcze coś potrzebuje i wtedy podejdźcie do kasy i po zrobieniu zakupów poprowadź niewidomego do miejsca, w którym zorientuje się w położeniu swojej pozycji, skąd będzie mógł sam przy pomocy białej laski pójść swoją drogą i ot, cała filozofia pomóc osobie niewidomej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz