środa, 12 października 2022

Coś na śniadanie świąteczne

 Witam. Na śniadanie ja lubię kawę oraz słodycze firmy ,,Dr Gerard” np. ciastka Mafijne Black. Ale czasami lubię coś drożdżowego. I tego dnia upiekłam coś drożdżowego. Takie ciasto upiekę na święta Bożego Narodzenia. Moja rodzina takie ciasto podczas świąt. Potrzebowałam tylko: 50 dag mąki pszennej,5 dag drożdży,50 ml mleka,125 ml śmietany kremówki 36%,3 jajka9 dag cukru,5 dag masł,1 łyżka rumu, szczypta soli,10 dag suszonej żurawiny i rum do namoczenia,1 łyżka mleka do posmarowania ciasta. Na kruszonkę potrzebuję: 5 dag mąki pszennej,3,5 dag masła,2,5 dag cukru pudru. Drożdże, 1 łyżeczkę cukru, 1 łyżkę mąki i letnie mleko mieszam, przykrywam ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 10 - 15 minut. Śmietankę kremówkę gotuję i zdejmuję z ognia, wsypuję 15 dag mąki i mieszam. Zaparzone ciasto studzę. Dwa jajka i 1 żółtko, a białko zostawiam do posmarowania ciasta, ucieram z cukrem na puszystą, białą masę. Resztę mąki wsypuję do miski, dodaję szczyptę soli, przestudzone zaparzone ciasto, miękkie masło pokrojone na kawałeczki, utarte jajka z cukrem, wyrośnięte drożdże, rum i całość wyrabiam mikserem z hakiem przez 15 minut. Ciasto przykrywam ściereczką i odstawiam do wyrośnięcia na 1,5 godziny. W tym czasie suszoną żurawinę moczę w rumie. Przed dodaniem do ciasta osączam na sitku. Dwie podłużne foremki 10x30 cm wykładam papierem do pieczenia. Po wyrośnięciu ciasta dodaję żurawinę i szybko zagniatam, ciasto dzielę na pół i przekładam do foremek, przykrywam ściereczką i odstawiam do wyrośnięcia na kolejne 30 minut. Robię kruszonkę: mąkę, cukier puder i zimne masło pokrojone na kawałeczki wyrabiam palcami, aż powstanie kruszonka. Piekarnik nagrzewam do 180 stopni C. Po drugim wyrastaniu ciasto smaruję białkiem wymieszanym z jedną łyżką mleka i posypuję kruszonką. Wstawiam do piekarnika i piekę przez 40 minut. Wyjmuję studzę i jemy. W domu pachniało jak podczas świąt Bożego Narodzenia w moim rodzinnym domu. Zrobiło mi się bardzo miło i tak świątecznie i zjadłam pyszne ciastka Mafijne Black ,,Dr Gerard”. Pozdrawiam.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz