piątek, 14 października 2022

Może piernik na święta

 Witam. Tytuł tego posta, świadczy o pytaniu dotyczącego pysznych ciastek firmy ,,Dr Gerard”. Ciastka Pierniczki dostałam w południe od córki. I od razu zadała mi pytanie, może ciasteczko Pierniczka? Uśmiechnęłam się i powiedziałam, że z ochotą. Potem ja zadałam takie same pytanie, kiedy do mnie przyszła moja koleżanka. Córce natomiast zadałam pytanie, a może te Piernicki kupimy na święta Bożego Narodzenia? Odpowiedz była jedna, oczywiście. Koleżanka zadała to pytanie mojemu mężowi. Śmieliśmy się, że t pytanie towarzyszyło nam całe popołudnie. Pytanie i ciastka Pierniczki ,,Dr Gerard”. Siedzieliśmy przy stole, oglądaliśmy filmy i zajadaliśmy się słodyczami. Rozmawialiśmy i rozmawialiśmy. Mówiliśmy o naszych planach dotyczących świat. Co zrobimy, kupimy. Czym nasz dom będzie pachniał w te święta. Wigilia ma być rybna i Piernikowa. Wieczorem wpadli niespodziewani goście, zaprosiliśmy ich do stołu. Goście opowiadali, gdzie byli i co widzieli. Przywieźli ze sobą ciastka Wafelki ,,Dr Gerard” do kawki, którą ja miałam zrobić. Żartowałam. Czy ze sobą czasem nie mają i termosu z kawą. Ubawiło ich to pytanie. Po kawce, była herbatka, po herbatce była woda z cytryną i tak czas leciał. Zrobiłam kolację. Przygotowałam kanapki i sałatki. Wszyscy zajadali się ze smakiem.  Mówili, że mój dzisiejszy stół wygląda jak stół świąteczny. Zwykłe kanapki, a tak smakowały. Goście pojechali po dwudziestej trzeciej. Posprzątałam i z uśmiechem zapytałam męża, może ciasteczko Pierniczka. Zaśmialiśmy się oboje. Zjedliśmy po ciasteczku Pierniczku ,, Dr Gerard”. Kiedy zasnęłam było dużo po północy. Rano obudził mnie budzik męża, który go budził codziennie do pracy. Dziś jednak była niedziela. O jak dobrze było jeszcze pospać. Pozdrawiam. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz