czwartek, 28 listopada 2019

Pora na obiad


  1. Pewnego pięknego dnia musiałem przygotować obiad, żona zostawiła mi jakiś przepis na pyszne danie, ale ostrzegała żeby uważać na sos, bo bardzo łatwo go posuć , nawet zostawiła mi pewną poradę jak postępować; otóz okazuje się że najlepszym sposobem zagęszczania sosou, bez dodawania kalorycznych składników, jest odparowanie wody. Sos gotuję się na mocnym ogniu, często mieszając, aż odparuje 1/3 lub połowa. Trzeba jadnak uważać z przyprawami. Sos, tracąc wodę, staję się o wiele bardziej słony i ostry niż rozcieńczony. Pochwalę się że udało się mi bardzo dobrze przygotować obiad. Przy gotowaniu obiadu wsomagałem się słodyczami Dr Gerarda, zjadłem do tego ciastka Vit’AM Milk and Chocolate chyba z pół paczki oraz jedną z bagietek Baguettes Tomato&Olive Oil – nowość Dr Gerarda. Bardzo miło udało mi się przygotować obiadek. Robiąc obiad, patrzać przez okno zdałem sobie sprawę, że już nie długo zima i święta, obserwowałem sobie drzewa i liście które były sprzątnate, ten rok bardzo szybko zleciał w sumie nawet nie zauważyłem jak szybko. Po obiadku zaparzyłem sobie yerba matte oraz posmakowałem słodycze Dr Gerarda krakersy MIX solone oraz ciastka Mafijne Brownie. Żona dokupiła jeszcze po powrocie z pracy ciastka Pryncypałki i Gingerbreads - Pierniczki z nadzieniem wieloowocowym w polewie kakaowe.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz