Wiem, że ten rok obfitował w bardzo duże ilości grzybów, lecz niestety ja nie miałam okazji, aby wybrać się na jakieś grzybobranie. Zaraz na początku jesieni musiałam wyjechać z kraju do dzieci, a jak wróciłam to już grzybów nie było.
Dobrze, że mam brata, który bardzo lubi chodzić na grzyby, więc tego roku nazbierał bardzo dużą ilość grzybów i chętnie się ze mną podzielił.
Chciałam mu nawet zapłacić za te grzyby, bo nie dość, że nazbierał to jeszcze musiał oczyścić i ususzyć, ale on za nic na świecie nie chciał wziąć pieniędzy.
Pomyślałam sobie, że przecież mogę mu zrobić paczkę z bardzo smacznymi ciastkami Dr Gerarda, które wiem, że są bardzo dobre, bo sama je cały czas kupuję i chętnie zjadam.
Tak też i zrobiłam. Poszłam do sklepu i zakupiłam ciastka Pryncypałki-Gingerbreads, Pierniczki z nadzieniem wielooowocowym w polewie kakaowej, ciastka Vit'AM Milk&Chocolate, ciastka Mafijne Brownie od Dr Gerarda, a także jeszcze wzięłam krakersy MIX solone i bagietki Baguetees Tomato&Olive Oil nowość też od Dr Gerarda.
Wszystkie słodkości zapakowałam w piękną kolorową torebkę i z bratem zrobiliśmy zamianę, ja mu słodycze od Dr Gerarda, a on mi torebkę z suszonymi grzybkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz