„Patriotyzm w każdym calu”

Tak naprawdę, to obchody Święta Niepodległości, które mają miejsce 11 listopada, zaczęto hucznie obchodzić dopiero kilka lat temu. W tak bardzo ważne święto dla Polaków powinno oddać się hołd poległym za wolność ojczyzny. Najważniejsze, by uczyć dzieci i młodzież o historii kraju i pokazywać czym jest patriotyzm. U nas w miasteczku organizowano obchody Święta Niepodległości przy parafii pod wezwaniem św. Piotra i Pawła. My również postanowiliśmy czynnie brać udział w obchodach. Justynka wyszukała ukryte pokłady słodkich rezerw Dr Gerarda, bo zapowiadało się dłuższe świętowanie i warto byłoby mieć jakieś pyszne zasoby energii w plecaku. W każdym razie w plecaku wylądowały: krakersy MIX solone, ciastka Mafijne Brownie oraz ciastka Pryncypałki. Jednym słowem Dr Gerard również brał czynny udział w obchodach. Władze gminy i harcerze, przy wsparciu orkiestry dętej i mieszkańców miasteczka, w pierwszej kolejności złożyli wieńce i oddali hołd przy Grobie Nieznanego Żołnierza, odśpiewując hymn narodowy. Następnie odprawiona została msza święta w intencji ojczyzny. Po uroczystości w kościele, orkiestra poprowadziła wszystkich zebranych na plac przed kościołem, do namiotów, pod którymi można było oglądać różne pamiątki i broń z czasów międzywojennych. Po wyjściu z kościoła orkiestra dęta rozpoczęła koncert pieśni patriotycznych, a mieszkańcy i wszyscy przybyli na tę uroczystość z zapałem śpiewali przy dźwiękach orkiestry. W Święto Niepodległości, jak i dzień św. Marcina, na stołach gości gęsina. Na placu stał więc namiot z wyrobami i specjałami z gęsiny i był bardzo oblegany. Oboje z Justynką, widząc długi ogonek przed namiotem z gęsiną, stwierdziliśmy, iż wystarczą nam nasze słodkości Dr Gerarda, które uśmiechały się do nas z plecaka. I z tym miłym patriotyczno-słodkim akcentem braliśmy udział w pozostałych atrakcjach obchodów Święta Niepodległości.