wtorek, 29 grudnia 2020
GŁĘBOKIE PRZYJAŹNIE
Okres studiów był dla mnie bardzo ciekawym i owocnym czasem. Z niezwykłym sentymentem wspominam te wszystkie lata nauki, szkoleń, kursów, wyjazdów i konferencji. Z tego też okresu nawiązały się w moim życiu dobre znajomości, prawdziwe, głębokie przyjaźnie, które wiernie przetrwały do dnia dzisiejszego. Przyznam, że nie spodziewałam się, że będzie to tak wyglądało. Wydawało mi się, iż z zakończeniem studiów, skończą się moje koleżeńskie znajomości. Tak to też zwykle bywa, a tu niespodzianka, wszystko potoczyło się zupełnie inaczej. Więzi nie tylko przetrwały, ale nawet mocniej się zacieśniły, z każdym dniem bardziej się pogłębiają i umacniają. Spotykamy się bardzo często, razem ze swoimi rodzinami, które wszyscy szczęśliwie pozakładaliśmy. Nasze kontakty towarzyskie są dość regularne i intensywne. Jesteśmy do siebie naprawdę przywiązani. Praktycznie widzimy się w każdą sobotę lub niedzielę. Wspólnie z rodzinami spędzamy dużo czasu. Mogę powiedzieć, że nigdy go nie marnujemy. W święta również się gościliśmy. Tym razem spotkaliśmy się u Basi. Ona ma piękny, duży dom. Panuje tam zawsze cudowna atmosfera, czujemy się tam bardzo zaopiekowani. Basia słynie z tego, że uwielbia słodycze, szczególnie DR GERARDA i za każdym razem częstuje nimi swoich gości. Ostatnio także leżały na stole wyroby tej firmy - CIASTKA CHRISTMAST BAUBLE. Tych jeszcze nie jadłam, przyznam, że są wyjątkowe.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz