Jak wiemy nie tylko dorośli chcą się bawić w tą ostatnią noc roku. W tym roku (jeszcze starym) postanowiliśmy zorganizować naszym pociechom małą zabawę przedsylwestrową. Jak, że rodzice czyli my wybieramy się na domówkę do znajomych uzgodniliśmy, że zabawę zrobimy dzień wcześniej tak, żeby dzieci też miały frajdę i przyjemność z tańczenia i zabawy z innymi. Każda z mam zajęła się przygotowaniem jedzenia i dekoracji. Tak też udało nam się stworzyć piękny mini Bal Sylwestrowy. Ja również zajęłam się słodkościami, bo jak wiemy dzieci i słodkości to para, której nie da się rozłączyć. Mamy które znam i które organizowały przyjęcie razem ze mną, również nie zakazują rygorystycznie zaprzestania jedzenia słodyczy. Jeżeli same jemy to dlaczego nie mamy dać troszkę naszym pociechom. Wiedziałam również, że słodycze Dr Gerarda sprawdzą się znakomicie. Każde dziecko znajdzie coś dla siebie, tak więc kupiłam czekoladki, ciasteczka Pasje wiśniową, ciasteczka Christmas Bauble, oraz krakersy Faces takie małe duszki dla tych co lubią coś słonego. Dzieci bawiły się świetnie, my mamy miałyśmy okazję porozmawiać, pożartować oraz spędzić czas z dziećmi na świetnej zabawie. Były tańce, zabawy, gry, czas na przekąski i słodkości. Był nawet tort, który upiekła moja koleżanka. Dzieci były zachwycone!!! Napój gazowany o smaku truskawki udawał szampana, maluchy miały czapeczki, papierowe talerzyki. Każdy wychodził z naszego domu z wielkim uśmiechem na buzi. Na pewno powtórzymy taką imprezkę w przyszłym roku, póki jeszcze możemy je mieć na oku, bo za ileś lat zaczną się domówki i prywatki, na które nie będziemy zapraszane😉
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz