środa, 30 grudnia 2020

ZAWSZE W PODRÓŹY

Mogę powiedzieć, że podróż, to moje drugie imię. Wyjazdy są dla mnie codziennością, niezwykle często mają miejsce w moim życiu. Nie są one koniecznością, czy jakimś przymusem, po prostu uwielbiam podróżować. Bardzo lubię taki tryb funkcjonowania, swego rodzaju życie na walizkach. Mam mnóstwo znajomych w całej Polsce, mieszkających na różnych jej krańcach, dlatego też posiadam wiele okazji i możliwości przemieszczania się po kraju. Przyznaję, iż nie ma takiego miesiąca, w którym bym gdzieś nie wyjeżdżała. Mama mówi, że jestem gościem w domu i więcej mnie nie ma niż jestem. Chyba już się do tego przyzwyczaiła. Dobrze, że mamy psa, chociaż nie siedzi sama, gdy wyruszam na swoje wojaże. Zazwyczaj podróżuję pociągiem. Taki środek transportu odpowiada mi najlepiej. Według mnie kolej dobrze się sprawdza, zwłaszcza na dłuższych odcinkach. Dalekie trasy w pociągu są bardzo ciekawe i pouczające. Przede wszystkim ze względu na rozmowy z współpasażerami. Bardzo lubię te miłe pogawędki z przypadkowo poznanymi osobami w których za każdym razem towarzyszą mi KRAKERSY faces dr Gerarda. Przepadam za tymi wyrobami. Mają swój niepowtarzalny smak. W ogóle muszę powiedzieć, iż produkty tej firmy są wyjątkowe. Odkryłam je kilka lat temu, kupując tuż przed podróżą. Od tej pory praktycznie zawsze mi w niej towarzyszą. Nigdzie się bez nich nie ruszam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz