Jak to jest w Waszych domach z ubieraniem choinki? Ubieracie ją dużo wcześniej, czy czekacie do Wigilii?
U nas w domu to dzieci z mężem zawsze ubierają choinkę, ponieważ nazywamy ją w tym czasie świątecznym Królową Domu. Musimy się nią nacieszyć, napatrzeć i robi taki klimat świąteczny. I dlatego ubieramy naszą Królową nieco szybciej. Ja to tylko zerkam z kuchni jaką mają frajdę i zabawę kiedy spędzają razem czas, gonią się po pokoju z łańcuszkami i bombkami. Dzieci muszą mieć czas nacieszyć się tym okresem Bożonarodzeniowym, ponieważ te trzy dni Świąt tak szybko mijają, a one uwielbiają choinkę. Tak więc mąż zajmuje się dziećmi i choinką, a ja przygotowuję im pyszne przekąski.
Pozwoliłam dzieciom na większe co nieco. Mam duże zaufanie do słodkości Dr Gerarda tak więc tym razem przy okazji ubierania naszej Królowej moje maluchy dostały same smakołyki. Czas umilały im piękne piosenki oraz kolędy. Bawili się świetnie w swoim towarzystwie. A na sam koniec zaprezentowali mi pięknie przystrojoną choinkę - naszą Królową Domu. Byłam przeszczęśliwa widząc moje dzieci takie dumne z siebie. Mogłabym tak patrzeć na nie i na tę choinkę godzinami, ale wzywały mnie obowiązki. Tak więc zostawiłam moich domowników, którzy urządzili sobie małą ucztę z Dr Gerardem dookoła choinki. Polecam Wam serdecznie tak pięknie spędzony czas w rodzinnym gronie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz