Ubieranie choinki

Ubieranie choinki Tak jak co roku zabraliśmy się za ubieranie tego cudeńka. Propozycji było wiele.Viola proponowała ubranie choinki na kolor biały,Nikola była temu przeciwna ,chciała aby jej choinka była kolorowa.Pogryzając słodycze dr.Gerarda szukaliśmy wspólnego porozumienia .Któraś z nich musiała iść na kompromis.Ciastka pasja wiśniowa ,czekoladki ze znanej nam firmy od Dr.Gerarda pomagały nam pokonać te trudności.Choinka była pięknie przystrojona ,wszyscy zachodzili w głowę jak nam się to udało .Za oknem sypał drobny śnieżek i trzymał lekki mróz.Ktoś z domowników zaproponował spacer po mieście.Długo nie trzeba było czekać propozycja została przyjęta wszyscy poszliśmy na długi spacer.w mieście panował już świąteczny klimat,który udzielił się również nam wszystkim.Balkony i witryny domów były pięknie przystrojone kolorowymi świątecznymi ozdobami.przechodząc pośród otwartych sklepów,których świąteczne wystawy zapraszały do środka ,skorzystaliśmy z okazji i zakupiliśmy słodycze dr.Gerarda.Gama tych produktów była bardzo szeroka ,trudno było się zdecydować co kupić.Zdecydowaliśmy się na ciastka pasja wiśniowa, wafelki pryncypałki, ciastka cookie man gingerbread .Produkty te pochodziły od naszego producenta dr.Gerarda .Po powrocie do domku mieliśmy niespodziankę.Nasza babcia Stefcia przyzadziła nam gorące kakao ,które wspólnie z nasza kochaną babcią wypiliśmy opowiadając jej nasze wrażenia ze spaceru ,opowiadaliśmy jej zajadając pyszne pryncypałki co nas zachwyciło na spacerze ,świąteczne światełka zrobiły na nas bardzo duże wrażenie.Babcia była zachwycona.Dzień ten nam upłynął w ciepłej i słodkiej atmosferze.