poniedziałek, 14 grudnia 2020

W świątecznym nastroju

 


Grudniowy wieczór szczypie w policzki lekkim mrozem. Prószy drobny śnieg. Ola czekała na ten śnieg od dawna. Jednak teraz nie zwracając na nic uwagi śpieszy do domu czym prędzej. Ciocia już czeka na nią przed blokiem. Ciocia nie lubi się spóźniać. Wręcz przeciwnie – woli przyjść wcześniej i zaczekać. Nawet uprzedzała Olę ażeby się nie śpieszyła zbytnio. Na ulicy trzeba uważać, zwłaszcza teraz gdy jest ślisko. Niemniej Ola stara się przyjść jak najszybciej, otworzyć cioci drzwi, wpuścić ją do środka aby nie zmarzła. Widzi ją z daleka jak stoi przed wejściem: rozgląda się i wypatruje swojej bratanicy. Witają się pobieżnie i szybko wchodzą do środka. W progu wita je pies radośnie merdając ogonkiem. Ciocia rozgaszcza się w pokoju gościnnym. W mieszkaniu da się odczuć świąteczną atmosferę. W kącie choinka błyszczy przybrana świecidełkami a na stole ciasteczka w świątecznych kształtach pachną cynamonem. Ciocia dobrze wie, że te ciastka to dzieło Marty – drugiej bratanicy, która ma talent i chęć do takich wypieków. Sama musiała już wyjść do pracy – ma dzisiaj nocną zmianę. Ciocia do kompletu kładzie na stoliku słodycze Dr Gerarda ciastka Pasja wiśniowe oraz ciastka Christmas Bauble, które będą jak znalazł do powieszenia na choinkę. Słodycze Dr Gerard – taki słodki przedświąteczny upominek. W międzyczasie Ola przyniosła parujące kubki z gorącą herbatą na rozgrzanie. Usiadły przy stole, częstują się słodyczami. Mały psiak natomiast nie odstępuje ich nóg. I tak upływa im grudniowy wieczór w miłej świątecznej atmosferze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz