Wielki Piątek zaczęłam od robienia sałatek. Nie obyło by się bez pysznej sałatki jarzynowej. Dodatkowo zrobiliśmy jeszcze świeżą wiosenną sałatkę z pomidorami i ogórkiem. Ponieważ mąż był bardzo długo w pracy z pomocą przyszła mi córka. Razem usiadłyśmy przy stole i zaczęłyśmy kroić potrzebne produkty. Ponieważ szybko się uwinęłyśmy z sałatkami postanowiłyśmy zrobić jeszcze” Ciasto budyniowe na markizach mafijnych z musem jabłkowym”. Przepis znalazłyśmy na stronie internetowej dr Gerarda.
SKŁADNIKI:
- Markizy Mafijne Lemon dr Gerard
- 3 łyżki cukru lub miodu
- 1/4 szklanki wody
- 1 opakowanie budyniu waniliowego
- 1/2 opakowania żelatyny spożywczej
- mus lub dżem jabłkowy
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
W gotującej się wodzie rozpuścić cukier lub miód. W osobnym
garnku zagotować mleko i rozpuścić w nim żelatynę, a następnie dodać budyń i
dokładnie wymieszać, tak by nie było grudek. Odstawić do wystygnięcia. Na
wyłożonej papierem do pieczenia blasze (najlepiej prostokątnej) ułożyć markizy,
nasączyć je przygotowanym syropem i zalać masą budyniową. Wstawić do lodówki na
ok. 4 godziny, aż masa budyniowa się zetnie. Przed podaniem posmarować całość
cienką warstwą musu lub dżemu.
Po skończonej pracy zaczęłyśmy robić coś przyjemniejszego,
czyli ozdabianie jajek do święconki. W tej czynności pomogła nam również
wnuczka, była tym zachwycona! Wszystkie świetnie się przy tym bawiłyśmy i
spędziłyśmy bardzo miło czas.
Reszta dni przebiegła bardzo spokojnie. Późnym popołudniem
mąż wrócił z pracy do domu, wypiliśmy gorącą kawkę, pokroiliśmy i zjedliśmy
ciasto które wcześniej upiekłam z córką, mężowi bardzo smakowało zwłaszcza że
jest smakoszem słodkich wypieków. Po jakimś czasie zjedliśmy kolacje i
poszliśmy spać aby wypocząć przed następnym intensywnym dniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz