środa, 27 kwietnia 2022

Wybór dekodera cz. III

 


Dziś od rana świeciło słońce, więc zapowiadał się pogodny dzień, to dobrze mi wróży, pomyślałem.

Poranna kawa oraz ciastka wiTAM -Dr Gerarda -postawiły mnie na nogi. W głowie cały czas sidział mi ten dekoder, czy aby dobrze wybrałem.

No trudno, trzeba będzie się z tym problemem zmierzyć.

Do sklepu zjawiłem się tuż po otarciu i byłem chyba pierwszym klientem tego dnia.

Jeszcze raz obejrzałem ten mały dekoder i po zapłaceniu, ruszyłem do domu.

W powrotnej drodze Jeszce weszłam do sklepu bu kupić coś słodkiego do kawy, bo w szafce już tylko zostały Pryncypałki -Dr Gerda, a to może być za mało na dzisiejszy dzień.

Tak dokupiłem jeszcze po paczce ciastek Animals Butter oraz herbatniki Mafijne -Dr Gerarda i udałem się do domu.

Nim zabrałem się do podłączenia dekodera, przygotowałem dzbanek z herbatką, tackę z ciastkami Dr Gerarda i jeszcze raz zapolem się z instrukcją montażu. W sumie, bynajmniej z tej instrukcji sprawa wydawała się prosta.

W rzeczywistości samo podłączenie , to prosta sprawa.

Dekoder uzbrajamy w adapter antenowy, adapter HDMI, kabel zasilający, przewód z diodą odbierającą sygnał od pilota i tak uzbrojony podłączamy do podłączamy HDMI i USB . Do gniazda antenowego dołączamy przewód od anteny.

Tak połączone powinno zadziałać.

Usiadłem więc z kubkiem herbatki, ciasteczko całe do buzi i ruszam z pilotami.

Wpierw pilot telewizora, -wybrałem odpowiednie gniazdo dostępu, -włączyłem pilotem dekoder i ku mojej radości pojawiło się menu dekodera.

Start okazał si e dobry, więc brałem się za wyszukiwanie kanałów zgodnie z instrukcją.

Przyznaję, że wszystko poszło dobrze. Dekoder działa, trochę się grzeje, ale to tak musi być ze względu na jego małe wymiary.

Całość zawisła na kabelkach z tyłu telewizora i nic nie widać, że coś jest dodatkowo podłączone. Nawet kabelek z diodą jest schowany za telewizorem, gdyż bez problemu odbiera polecenia pilota.

Teraz wygodnie usiadłem i przegryzając ciasteczka Dr Gerarda, przeglądałem dostępne kanały telewizyjne.

Na koniec pozostało mi jeszcze nauczyć polot od dekodera funkcji pilota tv by móc obluzgiwać tylko jednym pilotem.

Teraz nie muszę się martwić, że trzeba będzie kupić nowy telewizor.

Wystarczy odpowiedni dekoder i ten też będzie nam służył.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz