wtorek, 26 kwietnia 2022

DŁUŻSZY POBYT

Jutro w końcu wracam do Warszawy. Trochę długo zasiedziałam się u rodziców po świętach, aż 2 tygodnie. Nigdy jeszcze tak długo nie zabawiłam. Cieszę się, ponieważ rzadko mam okazję spędzić z rodzicami tyle czasu. Oni nie przyjeżdżają do mnie, gdyż zdrowie im na to nie pozwala, a ja też za bardzo nie mam czasu i możliwości. Zatem te wspólne chwile są dla mnie wielką radością. Nie zmarnowaliśmy ich na pewno. Cały mój pobyt przebiegał w cudownej atmosferze. Było naprawdę bardzo rodzinnie. Wspólne wieczorne spacery, zakupy, wspólne posiłki, rozmowy i domowe zajęcia, łącznie z porządkami. Mama była niezwykle zadowolona, ponieważ dużo jej w tym czasie pomagałam. Wysprzątałyśmy całą piwnicę, zrobiliśmy segregację niepotrzebnych rzeczy i odzieży. Wyrzuciłyśmy na śmietnik kilka dużych worków. Tato tylko przyglądał się tym przedsięwzięciom, kiwając zabawnie głową. Cały dzień zeszło nam na tych zajęciach. Wieczorem byłyśmy już bardzo zmęczone. Nie miałyśmy siły na nic. Na szczęście kolacji same nie musiałyśmy robić. Zjadłyśmy ze smakiem naleśniki kupione w supermarkecie, a potem odpoczywałyśmy przy herbatce, podgryzając DRAŻE DR GERARDA. Bardzo lubię SŁODYCZE tego producenta, dlatego gdy przyjeżdżam do rodziców, zawsze są w zapasie. Mama również za nimi przepada. Zaraziła się ode mnie kilka lat temu, kiedy pierwszy raz ją poczęstowałam. Nic dziwnego, są pyszne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz