Fantastyczne ciasto bez pieczenia z truskawkami, które pojawiły się w sporych ilościach, na spodzie z herbatnikami Mafijnymi Dr Gerarda. Pomimo, że Mafijne są z kremem śmietankowym to przekładamy jeszcze serkiem mascarpone. Charakteru dodaje likier i świeży sok pomarańczowy. W smaku lekkie, pyszne, orzeźwiające do kawy na nadchodzącą majówkę idealne przy spotkaniu z przyjaciółmi. Koleżanka pochwaliła mnie, że jest to po prostu truskawkowe tiramisu. Deser tak bardzo smakuje wszystkim moim domownikom, że robię go na przemian raz z truskawkami, następnym razem z borówkami.
Składniki
-400 g herbatników Mafijnych Dr Gerarda
-800 g truskawek
-1 i 1/4 szklanki dżemu truskawkowego
-2/3 szklanki świeżego soku pomarańczowego
-1 i 1/3 szklanki śmietanki 36%
-3 łyżki cukru pudru
-500 g serka mascarpone
-5 łyżek likieru pomarańczowego
1 galaretka truskawkowa
Blaszkę wykładamy folią spożywczą .
Sok pomarańczowy dokładnie mieszamy z dżemem .
Truskawki kroimy na plastry.
Do serka mascarpone dodajemy likier i krótko miksujemy do połączenia składników.
Śmietanę kremówkę ubijamy na sztywno z cukrem pudrem.
Dodajemy do niej serek i mieszamy mikserem.
Dno blaszki wykładamy Mafijnymi i polewamy ją połową dżemu z sokiem. Wierzch przykryć połową kremu z mascarpone i wyrównać. Na kremie kładziemy truskawki, na truskawki kładziemy Mafijne i polewamy je resztą dżemu z sokiem.
Na wierzch wyłożyć pozostały krem. Wstawić blaszkę do lodówki. Galaretkę rozpuszczamy w 300 ml gorącej wody i odstawiamy do ostygnięcia. Lekko tężejącą galaretkę wylewamy na wierzch ciasta i blaszkę znów wstawiamy do lodówki, najlepiej na całą noc.
Przepyszne polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz