PryncyPałki najlepsze do porannej kawy

Minęły święta, już druga polowa kwietnia, a na dworze pogoda niczym jesienna. Wszyscy mieliśmy nadzieję, że wreszcie będzie ciepło, a tu nic z tego. Zimno, ponuro, za oknem tylko widać tylko pochmurne niebo i ciężko wypatrywać słońca. Jak tu wstawać w taką pogodę? Dziś znów pochmurno i wstawać się nie chciało. Ale trudno, trzeba było wstać. Gdy tak pokonałem tego lenia, to pierwsze kroki skierowałem do kuchni, bo tam jest ratunek na tą pogodę. Kiedy kawa się przygotowywała w ekspresie, zajrzałem do szafki, gdzie zazwyczaj leżały jakieś słodycze Dr Gerarda, a tam pusto. No to dopiero pech, pomyślałem i zaraz sobie uświadomiłem, że były wnuki i w szafce dlatego jest pusto. Miałem tam Pryncypałki, które bardzo lubi też Karolek, więc pewnie on je zjadł. Tak to, więc zostałem zmuszony by wyjść do sklepu. Dobrze, że w pobliskim sklepie osidlowym dostałem moje Pryncypałki, które najbardziej mi pasują do porannej kawy. Dla siebie kupiłem PryncyPałki Kokos, które wypełnione kokosowym kremem, są oblane białą czekoladą i dekorowane wiórkami kokosowymi, to jest wprost uczta dla podniebienia przy porannej kawie. Dodatków kupiłem dla Karolka jego ulubione PryncyPałki Mini classic -Dr Gerarda, te wafelki oblane czekoladą, to właśnie jego przysmak, którego nie może w naszym domu zabraknąć. Tak więc gdy tylko wypiłem kawę zagryzając wafelkami Pryncypałkami zaraz jakoś lżej się na duszy zrobiło i nie żałowałem, że w ten ponury dzień trzeba było wstać i do sklepu ruszać. Wszystkim polecam na poprawę humoru w te pochmurne dni zaraz z rana kawę, a do niej PryncyPałki -Dr Gerarda , a humor zapewne nam się oprawi.