Grudzień pachnący świerkiem i świętami
trwa. Zuza dziś ma mnóstwo radości. 6 grudnia – są Mikołajki i w dodatku
piątek. W szkole świąteczny klimat i trochę luzu, a po szkole wyjazd do
dziadków. Od rana sypią się prezenty, chyba zamiast śniegu, którego wciąż brak.
Najpierw prezent od mamy i taty. Wieczorem od dziadków i pozostałej rodziny.
Zuza nazbierała torbę słodyczy. Sama mogłaby zostać Mikołajem. Słodyczy wystarczy
chyba aż do świąt. Pośród ulubionych słodyczy od Dr Gerarda Zuza odkryła świąteczną
nowość Ciastka PASSION CHERRY BOX w pięknym, świątecznym, reprezentacyjnym
opakowaniu. Zarówno Zuza jak i cała rodzina zebrana przy posiłku skosztowała ciasteczek
ze świątecznego opakowania. Każde ciasteczko to małe dzieło sztuki – idealnie piękne
i apetyczne. Smak doskonały – dopełnienie przyjemności. Degustacja Ciastek PASSION
CHERRY BOX trwa a każdy z obecnych z kolejnym kęsem odczuwa coraz bardziej
klimat zbliżających się świąt. Zuza najchętniej już dziś ubrałaby choinkę i
świętowałaby cały grudzień. Jednak zaraz po kolacji dziewczynka zmęczona
wrażeniami dnia zasnęła przed telewizorem. Babcia przeniosła wnusię do sypialni
na przygotowane wcześniej posłanie. Zuza na wpółprzytomna przebrała się w piżamę
i usnęła głębokim snem, takim jakim potrafią spać tylko dzieci. A w snach
trwała wciąż świąteczna, niezwykła atmosfera a świat Zuzy okrył się świeżutkim
śnieżkiem. W snach wszystko jest tak jak chciała: śnieg, choinka z tysiącem świecidełek
i nieskończenie wiele słodyczy od Dr Gerarda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz