niedziela, 8 grudnia 2019

Święto górnika


 Miesiąc grudzień kojarzy mi się przede wszystkim ze świętami. Zanim do nich dojdzie w naszej rodzinie obchodzimy święto górnika, Które jest czwartego grudnia. Zwane potocznie barbórką od imienia Barbara będąca patronem górników. Dodatkowo pochodzimy z rodziny górniczej, bo z pokolenia na pokolenie bliskie mi osoby pracują w tym zawodzie. Dawniej pod drzwi górników mające żony Barbary przyjeżdżała orkiestra i grała. Teraz już nie ma tej tradycji. Natomiast w przedszkolach i szkołach są różne uroczystości. Pewnego razu pani zaprosiła mojego tatę, aby opowiedział dzieciom o tej pracy. Oczywiście bez wahania powiedział, że przyjdzie. Wcześniej zastanawiał się jak zainteresować maluchy. W końcu postanowił ubrać strój górnika i wziąć pomocnicze książki oraz zdjęcia. Wszystkie dzieci czekały już na świetlicy. Gdy przyszedł rozpoczęło się przedstawienie najmłodszych. Przedszkolaki śpiewały i mówiły wierszyki. Wśród nich była jego wnuczka Ania. Potem opowiadał im o ciężkiej i niebezpiecznej pracy. Także  pokazywał na zdjęciach jak to wygląda. Na koniec podeszło troje dzieci i wręczyli mu własnoręcznie zrobioną czapkę górnika. Wzruszony podziękował i wrócił do domu. Z tego wrażenia od razu zrobił sobie kawę, a na talerzyk położył ciasteczka produkcji Dr. Gerarda. Właśnie w tym momencie weszłam z zakupami do kuchni. Też zaparzyłam sobie kawę i czekałam na jego relacje. On pochwalił się czapką z papieru zrobioną przez dzieci. Rozmawiając jedliśmy smaczne  rarytasy Dr. Gerarda.    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz