Pani ogłosiła, że będzie chodził święty Mikołaj, ale nikt nie wie kiedy on przybędzie.
Dzieci nie mogły się doczekać, ciągle wybiegały z sali nadsłuchując czy już nie idzie.
Nareszcie usłyszały, dźwięk dzwoneczka, który oznajmiał, że Mikołaj jest tuż, tuż.
Ileż było radości gdy Mikołaj wszedł z dużym workiem na plecach. Dzieci zebrały się w kółeczko i czekały na paczki Wszystkie paczki były jednakowe, więc nie było mowy o jakiejś pomyłce.
W każdej paczce była gra Memory ucząca dzieci w języku angielskim kolorów, karty do gry Karty Piotrusia, oraz mnóstwo słodyczy.
W paczce były różne słodycze, batoniki, paluszki, Mikołaj czekoladowy oraz kilka różnych paczek ciastek Dr Gerarda. Pierniki wieloowocowe w polewie kakaowej Gingerbreads , ciastka w kształcie zwierzęcych łapek Cookie Paws, ciastka Passion Cherry Box oraz draże MaltiKeks.
Dzieci były zachwycone ciastkami Cookie Paws ciastka w kształcie zwierzęcych łapek od Dr Gerarda, chcieli robić zgadywanki czyje to łapki, ale mamy nie pozwoliłyśmy się im bawić.
My rodzice postanowiliśmy, że na spotkanie wigilijne też zakupimy jakieś ciastka od Dr Gerarda, bo zobaczyliśmy, że naszym dzieciom one bardzo smakowały.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz