Jeśli kawa to tylko…
Oczywiście w zestawie z dobrymi słodyczami. Aromatyczna, czarna, gorzka, świeżo parzona kawa w towarzystwie spokojnej muzyki i wykwintnego smaku ciasteczek od Dr Gerarda. Tak jak kawa musi być gorąca bez dodatków to wybór słodyczy od Dr Gerarda wprowadza urozmaicenie smaku i kształtu. Zarówno chętnie sięgam po ciastka PASSION CHERRY BOX, jak i po pierniczki Gingerbreads z nadzieniem wieloowocowym w polewie kakaowej. Natomiast te małe, niepozorne draże w czekoladzie są tak dobre, że poza kontrolą, wprost same wędrują do ust. Nie potrafię się im oprzeć. Staram się mieć kilka różnych rodzajów ciasteczek od Dr Gerarda w zapasie. Nigdy nie wiadomo kiedy ktoś zapuka do drzwi. Na bieżąco śledzę stronę z przepisami na http://drgerard.eu/przepisy - super desery bez pieczenia. Warto jeszcze pamiętać o innych. Zwłaszcza w tym okresie przedświątecznym ważna jest nasza pomoc na rzecz potrzebujących. Jest tak wiele instytucji, które charytatywnie zajmują się zbiórką żywności, odzieży, środków czystości, że bez trudu można do nich dotrzeć. Jedną z najstarszych doskonale nam znanych jest PCK. Otóż dowiedziałam się, że kilka dni temu Polski Czerwony Krzyż obchodził stulecie swego istnienia. To piękna rocznica szlachetnej działalności. Pamiętajmy, że za tą instytucją stoją potrzebujący pomocy ludzie. Każdy nawet najdrobniejszy gest życzliwości, czy zainteresowania jest bezcenny dla podopiecznych PCK. Zastanówmy się jaką miłą niespodzianką mogą być słodycze. Nie każdego stać na duże prezenty, a zbiórka produktów pierwszej potrzeby to już nie niespodzianka. Wystarczy opakowanie ciastek w kształcie zwierzęcych łapek Cookie Paws lub niewielkich krakersów MIX solonych i miła niespodzianka gotowa. Jestem przekonana, że taki niewielki słodki, czy słony drobiazg od Dr Gerarda wywoła uśmiech na każdej twarzy. Pamiętajmy o tym robiąc zakupy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz