czwartek, 23 stycznia 2020
nieodłączny element
Okres karnawału jest chyba lubiany przez wszystkich. Zabawy zawsze mają pozytywny wpływ, czy na poprawę nastroju, czy tak zwyczajnie dają radość, wprowadzają miłą atmosferę, albo też odrywają od rzeczywistości, od trudów codziennego życia.
Bardzo lubimy z mężem ten poświąteczny czas karnawału, rozrywki balów i rodzinnych spotkań. To doskonała okazja, aby zachwycić gości od strony kulinarnej. Tomasz jest w tej kwestii mistrzem. Nie
Ma wykształcenia w tym kierunku, ale zdolności w tej dziedzinie mu nie brakuje. Gotuje naprawdę świetnie, to on zwykle przygotowuje wszystkie potrawy, na każdą imprezę. Tak już się utarło, że do niego należy
Kwestia jedzenia. W mojej gestii są przeważnie zakupy i cała reszta. Tomasz zajmuje się jedynie przygotowaniem posiłków. Ma do tego najlepszy talent. Szczególnym powodzeniem cieszą się jego małe przekąski, czyli saładki. Są proste, lekkie, zdrowe i takie pyszne. Przeważającymi składnikami są w nich warzywa. Bez majonezów, bez ciężkich sosów, samo zdrowie. Doprawia je bardzo delikatnie solą i ziołami. Wykorzystuje tylko trochę oliwy, miodu, czosnku, trochę octu bądź obcjonalnie soku z cytryny. Czasem dodaje też niewielką ilość musztardy. Rezultat jest znakomity. Bazą są tutaj głównie warzywa, niekiedy również owoce. Wszyscy uwielbiamy te jego saładki. Jeśli już mowa o saładkach, to mój mąż ma od lat pewien zwyczaj. Nieodłącznym elementem przy jego saładkowych przystawkach są KRAKERSY MIX SOLONE DR GERARDA. Muszą być obecne na każdej imprezie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz