czwartek, 26 marca 2020

Smutek i radość



   Dzieci bardzo szybko zapomniały o tym, że jeszcze przed chwilą miały nos na kwintę i szlochały z ogromnym smutkiem – a wręcz żalem do wszystkiego i wszystkich, bo czuły ogromny zawód z powodu, że nie dostały tego, czego tak bardzo pragnęły. Dla takich małych dzieci, nie ma żadnego tłumaczenia, że nawet w sklepie może czegoś zabraknąć. One myślą o wszystkim w sposób najprostszy i nie wyobrażają sobie tego, że w sklepie może zabraknąć ich ulubionych rzeczy – na przykład produktów firmy Dr Gerard:
- herbatniki dla dzieci Animals z polewą czekoladową
- Pryncypałki o nowym orzechowym smaku
- ciastek wielozbożowe Dr Gerard Deli Grano w wersji z kalafiorem lub z burakiem
- ciastka Kremówka Dekorowana Śmietankowo – Morelowa
- draże
Albo jakieś inne słodycze, lub rzeczy które w danej chwili sobie zapragną. Ich babcia powiedziała nam, że zaraz jak wyszli z tego sklepiku,  to Marcinek zapytał ją o to, że po co właściwie są te sklepy, skoro nie mogą kupić tego co chcą… Babcia starała się wytłumaczyć wnuczkowi jak wygląda cały mechanizm produkcji i handlu, ale do Marcinka jakoś to nie docierało. A później już doszli do nas, no a jeszcze później swoją dobroduszność okazał Krzysiek, obdarowując dzieci ich ulubionymi ciastkami firmy Dr Gerard, po czym wprawił je w stan radości i zapomniały one natychmiast, że jeszcze minutę wcześniej ich świat leżał w ruinach.
Ten zbieg okoliczności pokazuje to, jak dzieci odbierają to co dzieje się w danej chwili – jak bardzo podatne są one na jakiś impuls, który momentalnie wpływa na ich psychikę i myślenie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz