wtorek, 24 marca 2020
Zakupy
Teraz na zakupy wychodzimy z mężem raz w tygodniu, i czy Wy też tak macie że musicie zrobić listę zakupów? Ja osobiście inaczej tego nie widzę, ponieważ nie kupiłabym połowy rzeczy potrzebnych do domu. Wszystko muszę skrupulatnie zapisać i odchaczać, bo martwię się że o czymś zapomnę. A staramy się z mężem nie lekceważyć zakazu wychodzenia z domu dla dobra naszego i innych ludzi.
Najbardziej sprawia mi mnóstwo przyjemności wchodzenie do alejki ze słodyczami. Czuję się jak dziecko w sklepie z zabawkami. Wiem, że trzeba zdrowo się odżywiać i prowadzić zbilansowaną dietę teraz kiedy zaraz za oknem zrobi się ciepło trzeba będzie zadbać o dużo ruchu. Staram się jeść zdrowo, ale alejka ze słodyczami jest moim małym sekretem i od czasu do czasu można sobie pozwolić poprawić humor. Najbardziej mnie i mojemu mężowi przypadły słodycze Dr Gerarda.
Różnorodność tych słodkości jest szeroka co nas bardzo cieszy, bo mamy w czym wybierać. Ja uwielbiam ciastka Kremówki Dekorama śmietankowo-morelowe, a mąż z kolei woli Pryncypałki teraz o nowym smaku orzechowym.
Na pewno znajdziecie kochani coś dla siebie i swoich domowników. W szczególności dla najmłodszych herbatniki Animals z polewą czekoladową podobno opinię mają wśród młodych łasuchów wyśmienitą.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz