niedziela, 22 marca 2020

To nie wyrok


       Przykład dam Wam moi drodzy mojej koleżanki, która zmaga się z cukrzycą od dzieciństwa, wie więcej na temat swojej choroby aniżeli niejeden lekarz.
Kiedy spędzamy razem wolny czas, idziemy na kawę do kawiarenki naszej ulubionej, wtedy dajemy upust swojej wyobraźni z deserami i rozkoszy dla naszego podniebienia. Anika prosi o puchar deseru dla cukrzyków, a są równie pyszne i słodkie jak te dla mnie.
Osoby chore na cukrzycę doskonale wiedzą jaka jest to wymagająca choroba ile trzeba się natrudzić i odmówić sobie wspaniałych pyszności.
Bardzo często Anika decydując się na deser musi pamiętać aby 1-2 godziny po spożyciu wykonać pomiar cukru.
Jeśli podniósł jej się cukier musi pamiętać aby następnym razem zjeść mniej lub zdecydować się na coś innego.
Zawsze mi opowiada, że wybór deserów jak i całej diety to zadanie dla początkujących cukrzyków dość trudne.
Wybór na zasadzie prób i błędów wymaga czasu i dokładnej obserwacji organizmu.
Jednak od czasu do czasu lubi posmakować nowości (zresztą ja też) Dr Gerarda chociażby Pryncypałków o nowym orzechowym smaku. Przecież nie jest to do końca prawdą, że osoby z cukrzycą nie mogą jeść słodyczy, wszystko tylko z umiarem.
Na rynku są już od dłuższego czasu słodycze dla diabetyków i wtedy takie słodycze nie spowodują podniesienia się poziomu glukozy we krwi. Anika przepada ostatnio za gorzką czekoladą od Dr Gerarda, którą są oblane kruche ciastka w kształcie precla o nazwie Pretzel salt & chili.
Bardzo często słyszę od mojej koleżanki, że bardziej niebezpieczne dla cukrzyków jest spożywanie tłustych potraw niż pysznych słodyczy i deserów i że ta choroba to nie wyrok.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz