poniedziałek, 21 marca 2022

„Święto za świętem”

Kolejnym znaczącym świętem w branży cukierniczej jest „dzień cukiernika” połączony z „dniem piekarza”. Wiele zakładów posiada obie profesje w jednym obiekcie, właśnie w takim zakładzie pracuje mój brat, który jest cukiernikiem. Wiadomą rzeczą jest, że duże fabryki z branży cukierniczej, jak, choćby Dr Gerard, które mają od kilku do kilkunastu linii produkcyjnych mają wielokrotnie większe moce przerobowe, ponieważ pracują w trybie ciągłym i prawdopodobieństwo, że Słodycze w jednej serii będą różnić się smakiem jest praktycznie żadne. Natomiast małe cukiernie mają swój klimat, gdyż produkują ciasta, ciasteczka i przeróżne wyroby cukiernicze w niewielkich ilościach, ale mimo to, to również starają się, aby codzienna produkcja nie różniła się ani pod względem jakości, ani oferowanego smaku. Święto, które ustanowiono 15 marca całkiem słusznie oddaje szacunek i powagę tej profesji, gdyż prawdę mówiąc żadna impreza mniejsza lub większa, czy to bankiety, wesela, imprezy urodzinowo – imieninowe, a nawet stypy i można by tak wymieniać w nieskończoność, to nie są w stanie obejść się bez tortów, szerokiej gamy ciast i jeszcze szerszej gamy Słodkich, Słonych produktów. Jeśli chodzi o skromne domowe imprezy, to jak najbardziej polecam szeroką gamę Słodyczy Dr Gerard, gdyż firma ta wypracowała sobie na naszym polskim rynku renomę świeżych, smacznych, niepowtarzalnych wyrobów, jak, choćby: ciastka Pryncypałki w szerokiej gamie smaków, herbatniki Chococool cream i przepyszne krakersy Artur Crackers Mix Salty i wiele innych pysznych produktów. Uważam, że wszyscy cukiernicy Ci wielcy i Ci mali równomiernie zasługują na wyrazy uznania, wytrwałości, cierpliwości i wiary w dążeniu do sukcesów, a już na pewno mnóstwa Słodkich pomysłów. Wszystkiego, najlepszego, Słodkiego na kolejne lata.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz