Wiosna, wiosna.
Wiosna, wiosna już na łące powitalny będzie koncert. Świerszcz ma skrzypce, skrzat bębenek. Brzmi piosenka czyli wszystkie owady, rośliny, drzewa, ptaki budzą się do życia. Słońce coraz mocniej świeci przez co ogrzewa naszą ziemię. 21 marca pierwszy dzień wiosny. A więc dzień także wagarowicza. Starsza młodzież robi dzień wolny od zajęć. Często wygląda to tak, że są zajęcia sportowe, wyjścia na spacer czy wyjścia do kina czy teatru. W przedszkolu u mojej siostrzenicy dzieci przebierają się w kolory wiosny. Przyozdabiają klasę w kwiaty oraz uczestniczą w przedstawieniu o tematyce wiosennej. Śpiewają piosenki, recytują wiersze. Każdy na swój sposób przywołuje wiosnę. A jakie słodycze kosztować w pierwszy dzień wiosny? Oczywiście dr Gerarda każde będą smakowały wyśmienicie w tak pięknym dniu. Ja ruszam na kijki do parku gdzie przy śpiewie ptaków oraz promieniach słońca będę wędrowała budzącymi się alejkami. Czas się ruszać. No i nie można zapomnieć o działce na której teraz jest mnóstwo pracy. Dzisiaj postanowiliśmy do domków dla pszczół przenieść kokony murarek. Aby powoli budziły się do życia. A mają trzy nowe, piękne domki drewniane. Mam nadzieję, że im tam się spodoba. Już kwitną przebiśniegi, krokusy a forsycja lada chwila zabarwi się żółtymi kwiatkami. Do tego w donicach mam już różnobarwne bratki. Będą miały gdzie zbierać pyłek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz