Czas był
przedświąteczny, należało pomyśleć zatem o przygotowaniach. Zakupy wszystkiego co ze świętami związane
wymaga nie tylko czasu, ale też należy mieć głowę na karku, aby kupić wszystko
to co jest potrzebne, aby prezenty też były trafione… Żeby wszystko było tak
jak być powinno. Po chwili sjesty, Tomek z Weroniką i Szczepanem postanowili że
pojadą na zakupy. W końcu jest wolny sobotni dzień a dwa tygodnie które
pozostały do świąt, zlecą bardzo szybko. Tak się składa, że w ostatnich
dwunastu dniach roku, każdy w rodzinie obchodzi swoje imieniny – począwszy od
najstarszego Sylwestra, na najmłodszym Szczepanie kończąc. Ale znaleziono
rozwiązanie, aby nie świętować tak dzień w dzień. Wszyscy razem świętują w
święta. Tomek pozbierał od wszystkich domowników listy zakupów. Zjedli po dobrym
ciastku – a dzieci nawet po dwa! Ciastka Jungle - nowy produkt Dr Gerard, ciastka
Zwierzaki maślane, czekoladki Pasja o smaku wiśniowo-rumowym, rurki cynamonowe –
wszystkie z firmy Dr Gerard, bo tylko te najbardziej im smakują! Wsiedli z
dziećmi do samochodu i ruszyli w drogę na zakupy. Śnieg przestał padać, ale
drogi były bardzo niebezpieczne. A silne podmuchy wiatru też nie ułatwiały
jazdy. Do centrum handlowego na szczęście nie mieli daleko. Najważniejsze
zadanie było takie, aby Weronice i Szczepanowi kupić to o czym marzą. W obu
przypadkach sytuacja była jednak dość skomplikowana… Weronika marzyła o nowych
łyżwach. Kupić to nie problem. Ale kupić takie jakie się chce – to już inna
sprawa. Ale większy kłopot miał ze Szczepanem. Gdyż chłopak bardzo chciał
dostać rękawice bokserskie, natomiast wszyscy w rodzinie tym się oburzali. Tomek
jednak stwierdził, że jeśli synek ma boksować, to lepiej w rękawicach
bokserskich, jak bez rękawic. I to co zdawało się najtrudniejsze, załatwił
wyjątkowo sprawnie. Najgorzej było z akcesoriami świątecznymi. W efekcie tego,
odłożył te zakupy na inny dzień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz