wtorek, 14 stycznia 2020

„Dawne dzieje”

W pierwszą sobotę nowego roku odwiedził nas gość niecodzienny, gdyż ostatni raz widzieliśmy się w czasach szkolnych. Mowa o koleżance z którą wychowywaliśmy się wspólnie w miejscu zamieszkania. Wspólnie z moją siostrą zapowiedziały się na sobotę i Justynka z głową pełną pomysłów wchodziła w etap realizacji i przygotowań do spotkania. Nowy rok począwszy od 1stycznia zwiastował samych gości i za każdym razem ktoś inny. Justynka z całym szacunkiem wolny czas poświęca na wertowanie i wybieranie stosownego Deseru do okoliczności na stronie: http://drgerard.eu/przepisy aby godnie przyjąć gości. Kolejnych gości żoneczka postanowiła przyjąć w rodzinnym stylu tj. na powitanie kawa plus Deser przygotowany specjalnie na tę okazję https://drgerard.eu/przekladaniec-serowy-z-krakersami-i-oliwkami/ następnie obiad również przygotowany na spotkanie. Do obiadu lampka czerwonego wina którego butelkę w prezencie przyniosła koleżanka, wyborne! W kawowo-deserowej części spotkania tak bardzo byliśmy spragnieni wzajemnych wspomnień, że nie zdążyliśmy zauważyć jak upłynęło dużo czasu, oczywiście czas to pojęcie względne gdyż biegnie wolno jak byśmy chcieli aby upływał szybko i odwrotnie. W trakcie całego miłego spotkania pytań nie było końca. Po obiedzie, oczywiście równie pysznym jak Deser zasiedliśmy przed telewizorem aby oddać się filmowym wspomnieniom naszej ceremonii ślubnej i wesela. W trakcie oglądania filmu w dłoniach dzierżyliśmy lampki z winem delektując się od czasu do czasu Słodyczami Dr Gerarda jak choćby: ciastka Kremisie, ciastka rurki waflowe Rolls Rolls, nawet po obiedzie smakowały wybornie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz