Nigdy nie kończy się na jednym…
Dotyczy to zarówno maleńkich chrupiących krakersów MIX solonych od Dr Gerarda, jak i rurek waflowych Rolls Rolls o niesamowicie wyjątkowym aromacie i smaku. Po prostu zjada się je z apetytem, aż do końca. Potem ze zdziwieniem stwierdzamy, że opakowanie po słodyczach od Dr Gerarda jest puste. Podobnych przykładów byłoby wiele. Na pewno znacie ten syndrom z orzeszkami, po prostu nie da się przerwać podjadania kiedy miseczka jest pełna smakołyków. Dla fanów czytania książek przed snem, wprost katorgą jest odłożenie jej na stolik, kiedy oczy zamykają się ze zmęczenia. Często przekonujemy sami siebie, że tylko jeszcze jedna strona, tylko do zakończenia akcji itd. Podobnie jest ze słodyczami od Dr Gerarda, kiedy już sięgniemy po nie, to nie chcemy rezygnować z tak uroczej przyjemności. Jeszcze milej jest jeśli uda się nam znaleźć czas by spędzić go razem z bliskimi przy stole. Fajnie jest dzielić się wrażeniami minionego dnia, planami na nadchodzący weekend, wspomnieniami… Możemy również odszukać zapomniane gry planszowe i spróbować swoich sił w nowych rozgrywkach. Młode pokolenie zapewne będzie zaskoczone jaką to może sprawiać frajdę, hehehe. Przypomnijcie sobie „Leśne przygody”, „Grzybobranie”, czy grę w „Chińczyka”. Ile pozytywnych emocji nam towarzyszyło przy takiej rywalizacji, ile przyjemności czerpaliśmy ze zwycięstwa. Jaką wspaniałą nagrodą była dla nas paczka cukierków, czy innych słodyczy. Teraz przecież możemy zawalczyć o Gingerbreads, pierniczki z nadzieniem wieloowocowym w polewie kakaowej lub ulubione ciastka całej rodziny Kremisie. Wybór znakomitych produktów od Dr Gerarda należy tylko do ciebie. Zadbaj o to, aby nie zabrakło ich w twoim domu. Słodka nagroda jest zawsze mile widziana. Starajmy się w tym „Nowym Roku” więcej czasu poświęcić sobie i swoim bliskim.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz