wybrałyśmy się z córką do miasta, aby zrobić pierwsze zakupy szkolne . Iwonka zrobiła sobie taką małą ściągę co jej najbardziej na początek będzie potrzebne.
Plecak, strój do gimnastyki, worek na kapcie piórnik z wyposażeniem, zeszyty i wiele wiele jeszcze innych różnych rzeczy. Na końcu jednak zaznaczyła, że koniecznie musi sobie kupić pudełko śniadaniowe z Elzą i Anną bo w czym ona będzie sobie zabierała słodycze i ciastka Dr Gerarda, które bardzo lubi. Trochę zakupów już poczyniłyśmy, ale jeszcze nam dużo brakuje, chociażby to wymarzone pudełko na ciastka od Dr Gerarda. Pani sprzedawczyni powiedziała nam, że na razie niestety zabrakło tych pudełek śniadaniowych, bo wszystkie dziewczynki je kupują. Zaproponowałam jej, że jeśli niema pudełek to dla osłody kupimy sobie jakieś słodycze, albo nie, może kupimy pyszne ciastka od Dr Gerarda. Pomysł jej się spodobał, więc w Supermarkecie kupiłyśmy ciastka Pałeczki kremowe, ciastka Szkolne o smaku agrestowym oraz Rurki z kremem od Dr Gerarda. Trochę było jej przykro, że zabrakło dla niej tego pudełeczka z Elzą i Anną, więc pozwoliłam jej rozpakować ciastka Szkolne o smaku agrestowym od Dr Gerarda i się poczęstować. Humor jej od razu się poprawił, ponieważ ciastka Dr Gerarda to najlepsze lekarstwo na wszelkie smutki i rozterki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz