PRZYPADKOWE SPOTKANIE

Każde spotkanie z przyjaciółką jest dla mnie zawsze wielką radością, niezależnie od tego gdzie, kiedy i jaką ma formę. Widzę się z nią dość rzadko, dlatego też cieszę się nawet, gdy zobaczymy się tylko przez chwilę. Chociażby w osiedlowym sklepie, w autobusie, na mieście, czy na targu. Bardzo lubię te nasze przypadkowe spotkania, kiedy żadna z nas się ich nie spodziewa. A zdarzają się one ostatnio coraz częściej. Wtedy spontanicznie idziemy na jakąś kawę, bądź wspólne zakupy. Razem spędzamy trochę czasu. Niezaplanowane godziny mijają nam niezwykle szybko. Nie obejrzymy się, a już trzeba wracać do domu. Właśnie takie niespodziewane spotkanie przytrafiło się nam kilka dni temu. Wybierałam na targu przy budce z warzywami paprykę i pomidory, gdy nagle ktoś złapał mnie za ramię, to była Beata. Nie mogłyśmy się nacieszyć, rozmowom nie było końca. Dokończyłyśmy swoje zakupy i wspólnie postanowiłyśmy, że pójdziemy do mnie na kawę. Wizyta mojej przyjaciółki sporo się przeciągnęła. Długo rozmawiałyśmy o dawnych znajomych. Nawet sobie poplotkowałyśmy. Oczywiście stworzyłam przyjemny klimat i atmosferę. Słuchałyśmy naszej ulubionej muzyki i podjadałyśmy KRAKERSY ARTUR. Te ciastka zwykle są z nami, kiedy się spotkamy. Wyroby DR GERARDA są według nas najlepsze na rynku, dlatego też towarzyszą nam we wszystkich spotkaniach. To naprawdę wyjątkowe produkty.