MIŁE ZASKOCZENIE

Czas tak szybko płynie. Wielkimi krokami zbliża się długo oczekiwany przeze mnie dzień. To piękne, uroczyste i bardzo ważne dla mnie wydarzenie – ślub mojej przyjaciółki. Cieszę się jej szczęściem razem z nią. Przygotowania idą już pełną parą, w zasadzie sięgają zenitu, są w samym centrum. Zostało już przecież tylko kilka dni. Wszystko jest w małym napięciu i pośpiechu. Nawet mi się udzieliło, mimo to, że przecież to nie ja wychodzę za mąż. Biegam jak szalona, kupuję buty, sukienki, kosmetyki, perfumy i tak dalej. Jestem w swoim żywiole. Uwielbiam tego typu imprezy chodzenie po sklepach, wybieranie produktów. Zadbałam już naturalnie o swój wizerunek. Byłam u fryzjera, zmieniłam kolor włosów, zrobiłam paznokcie i jeszcze coś z czego jestem niezwykle zadowolona. Przedłużyłam i zagęściłam sobie rzęsy. Kiedyś myślałam, iż nigdy tego nie zrobię, a jednak, stało się. Zmieniłam zdanie i naturalnie tego nie żałuję. Wczoraj właśnie byłam u stylistki rzęs. Trochę to trwało, ale zrobiłyśmy przerwę na kawę między jednym okiem, a drugim. Pani Beata okazała się nad wyraz miła, nawet poczęstowała mnie wyrobami DR GERARDA. CIASTKA PAŁECZKI KREMOWE chwyciły mnie za serce. Tak bardzo mi smakowały, że nie potrafiłam się powstrzymać, aż przyznam, że było mi wstyd. Prawie sama zjadłam całe opakowanie. Były wyjątkowo dobre.