Każdy z nas zna smak krakersów oraz kokosowych kuleczek z kremowym nadzieniem w środku. Ja do tej pory nie znałam połącznie tych dwóch smaków i byłam bardzo zaskoczona kiedy moja koleżanka poczęstowała mnie ciastem kokosowym zrobionym na krakersach. Zaskoczenie moje było na tyle pozytywne, że poprosiłam Kasię o przepis na to super ciasto. Polecam Wam serdecznie użyć krakersów Artur Dr Gerarda, które świetnie sprawdzają się do wypieków.
A tutaj macie przepis:
Składniki:
około 560g krakersów
300g wiórków kokosowych
200g migdałów w płatkach
1 litr mleka
1 ½ szklanki cukru + 2 łyżki cukru do posypki
5 łyżeczek cukru waniliowego
375g masła lub margaryny
6 płaskich łyżek mąki pszennej
6 płaskich łyżek mąki ziemniaczanej
2 łyżki masła
Sposób przygotowania:
Ugotować budyń. W tym celu odlać trochę mleka (około 3/4 szklanki) i wymieszać je z mąkami, cukrem i 3 łyżeczkami cukru waniliowego. Resztę mleka zagotować. Wlać do gotującego się mleka i ugotować budyń, ciągle mieszając. Budyń ostudzić.
Masło lub margarynę utrzeć mikserem. Dalej miksując dodawać porcjami zimny budyń. Wyłączyć mikser i dodać 200g wiórków kokosowych i 200g migdałów.
Na blachę prostokątną o wymiarach 25 x 40cm wyłożyć warstwę krakersów. Na krakersach rozsmarować trochę masy. Postępować tak dalej, aż do wyczerpania składników. (Mnie wyszły 4 warstwy). Na górze ma być masa budyniowa.
Masło roztopić na patelni. Dodać 2 łyżki cukru, 2 łyżeczki cukru waniliowego i 100g wiórków kokosowych. Smażyć na małym ogniu, ciągle mieszając, aż do zarumienienia się kokosu. Pozostawić do ostygnięcia. Ostudzonymi wiórkami kokosowymi posypać górę ciasta.
Ciasto wstawić na noc do lodówki.
Życzę Wam smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz