bursztyny na plaży

W tym roku na koniec wakacji pojechałem z moją przyjaciółką Kasią nad morze. Byliśmy tam w sumie tydzień .Przez cały czas fajnie spędzaliśmy czas głównie leżakując na plaży, zbierając muszelki ,kąpiąc się w morzu ,czy spacerując po plaży przy zachodzie słońca. Zawsze nad morzem  zajadaliśmy nasze ulubione słodycze z firmy Dr Gerard. W przed ostatni dzień naszego pobytu była wielka burza, a my z daleka oglądaliśmy wzburzone morze. Po burzy, gdy się wszystko uspokoiło poszliśmy z Kasią pospacerować po plaży.Ku naszemu zdumieniu na piasku leżały tu i tam małe bursztynki. Byliśmy mile zaskoczeni. Nazbieraliśmy ich całkiem sporo. Powiedziałem do Kasi, że po powrocie do domu zaniesiemy je do jubilera i będzie miała fajną bransoletkę a największy bursztyn będzie jej wisiorkiem . Na koniec naszego pobytu nad morzem poszliśmy jeszcze sobie do cukierni na pyszny sernik z różową truskawkową pianką .Przepis na niego można znaleźć na stronie firmy Dr Gerard. "Składniki:Sernik:1q1 kg sera twarogowego tłustego trzykrotnie mielonego,1 szklanka cukru,cukier waniliowy,2 budynie waniliowe bez cukru 1 szklanka mleka,4 jajka,100 g masła ciasteczka Maślane Listki dr Gerard Pianka:1 galaretka truskawkowa lub pomarańczowa,2 łyżeczki żelatyny 1/2 kg truskawek zblendowanych 300 g jogurtu greckiego Sposób przygotowania:W garnku rozpuścić masło, następnie dodać cukier, cukier waniliowy, twaróg, jajka – PRZEZ CAŁY CZAS ENERGICZNIE MIESZAĆ! (można użyć miksera w razie powstałych grudek) Do gotującej się masy na koniec dodać budyń rozpuszczony w mleku, ciągle mieszając.Gdy masa ponownie się zagotuje i zacznie gęstnieć ściągnąć ją z ognia (masa zgęstnieje gdy ostygnie i postoi w lodówce!).Blaszkę włożyć papierem, następnie wyłożyć pokruszonymi ciasteczkami. Lekko przestygniętą masę przelać do formy, na wierzchu posypać pokruszonymi ciastkami i lekko obciążyć. Zostawić do ostygnięcia.Galaretkę i 2 łyżeczki żelatyny rozpuścić wg przepisu, ale zmniejszyć ilość wody o połowę, następnie poczekać aż ostygnie.Zblendowane truskawki połączyć z jogurtem i dodać do tego zupełnie wystygniętą, ale jeszcze płynną galaretkę, wszystko dobrze wymieszać, wylać na ostygnięty sernik i wstawić na noc do lodówki"