wtorek, 1 marca 2022

omlet

Ostatnio bardzo polubiłem omlety mojej żony Ewy. Troszkę się zmartwiłem  gdy powiedziała mi że wyjeżdża na kilka dni z pracy na sympozjum naukowe. Zastanawiałem się jak ja teraz będę sobie sam przygotowywał te omlety Poprosiłem ją żeby mnie jeszcze przed swoim wyjazdem nauczyła je robić. Poszliśmy więc razem do kuchni. Ewa kazała mi włożyć 3 łyżki płatków owsianych do miski od miksera i wbić 2 całe jajka. Nalać około 3 łyżki mleka to wszystko razem zmiksować. Zostawić na na odczekanie tak na około 10 minut żeby płatki napęczniały. W tym czasie obrałem sobie jabłko i kroiłem w drobną kosteczkę. Gdy patelnia się mi rozgrzała i płatki odpowiednio  nasiąkły wylałem tę masę na patelnię. Gdy tylko troszkę się to podpiekło to na wierzch wysypałem pokrojone w kosteczkę jabłka. Przyklepałem jeszcze packą troszeczkę te jabłka do tej masy posypałem cynamonem i za chwilę odwróciłem omleta na drugą stronę przy pomocy talerza. Byłem z siebie bardzo zadowolony wiedziałem że teraz będę każdego ranka robił sobie takiego omleta chyba że na zmianę żona podpowiedziała mi drugi przepis który był troszeczkę inny bo do masy z płatkami i jajkami dodawałem 2 garści szpinaku zielonego. Wiedziałem że będę sobie świetnie radził. Za to że żonka mnie nauczyła zrobić omlety to ja przygotowałem dla niej kawkę do której zjedliśmy pyszne kruche ciastka korzenne Cookie Man 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz