Moja kuzynka Ania mieszka na południu Polski. Teraz, gdy dostałem urlop w pracy jadę ją odwiedzić, bo zaprosiła mnie na sobótki. U nas się ich nie obchodzi, a jest to zwyczaj ludowy kultywowany na południu Polski. Na siedmiogodzinną podróż pociagiem zaopatrzyłem się w dobrą książkę i moje ulubione słodycze z firmy Dr Gerard. Na dworcu, by mnie odebrać czekała na mnie moja uśmiechnięta kuzynka Ania. Od razu zapytała mnie, czy jestem gotowy na palenie sobótek?Odpowiedzialem jej, że oczywiście tak. O godzinie 18 zaczęliśmy rozpalać ognisko. Już po chwili siedziałem z kijem w ręku i smażyłem sobie kiełbasę. Gdy zrobiło się trochę więcej żaru to Rafał, mąż kuzynki włożył do niego ziemniaki do pieczenia. Zjedliśmy miedzyczasie kiełbaski i nastał moment zapalenia sobótek,czyli takich słomianych pochodni zamocowanych na długich kijach. Sobótki odpala się w ognisku i przechodzi się z nimi koło zasianych pól danego gospodarza, zasadzonych ziemniaków, czy innych upraw. Według wierzeń ludowych miało to wróżyć większe plony i chronić uprawy przed gradem, czy innymi klęskami. Ania też dała mi taką sobótkę i poprosiła bym przeszedł z pochyloną pochodnią nad zasianą pszenicą. Fajnie to wyglądało w nocy, bo dookoła nas w różnych odległościach widać było światełka palących się sobótek,które tu w południowej Polsce można spotkać tylko raz w roku, na następny wieczór po Święcie Zesłania Ducha Św., a w tym roku wypadało to dokładnie 24 maja.Gdy moja sobótka się wypaliła, to wróciłem do ogniska gdzie zjadłem sobie jeszcze dwa pieczone ziemniaki. Na koniec tego sympatycznego wieczoru kuzynka poczęstowała mnie pysznymi mufinami z pryncytorcikiem. Przepis na nie można znaleźć na stronie firmy Dr Gerard."Składniki:2 szklanka mąki
3/4 szklanka cukru,1/2 szklanka oleju
1 szklanka maślanki,3/4 szklanka cukru
1/2 szklanka oleju.2 jajka,1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
łyżka kakao,kieliszek rumu,PryncyTorcik dr Gerard,śmietanka kremówka
Sposób przygotowania:Białka oddzielić od żółtek, białka ubić na sztywną pianę. Wszystkie suche składniki połączyć w jednym naczyniu, w drugim połączyć wszystkie mokre, ostrożnie wsypywać suche do mokrych cały czas mieszając, na koniec dodać ubite białka. Surowe ciasto przełożyć do papilotek; do każdej babeczki włożyć połowę PryncyTorcika (tak by nie wystawał ponieważ się spali). Piec przez 20 minut w temp. 200 stopni.Upieczone i wystygnięte babeczki ozdabiać ubitą śmietaną kremówką następnie wbijać w nią połówki ProncyTorcików"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz