Grillowanie czas zacząć.

Sezon grillowy, można uznać za otwarty. W weekend korzystając z zaproszenia kolegi, miałem przyjemność rozpocząć tegoroczne grillowanie. Dobrze, że w naszym regionie nie ma dziwnego zakazu używania grilla, jak to ma miejsce min. w niektórych dzielnicach Warszawy. Podobno to ma się przyczynić do ochrony środowiska. Zapewne ważny byśmy dbali o środowisko, ale czy ten zakaz jest słuszny? Zapewne jest to bardziej zrobienie ludziom na złość, niż dla ochrony środowiska. Dobrze, że na szczęście nie wszędzie takie bzdury wymyślają. Tak, więc u kolegi na działce rozpaliliśmy grilla i mogliśmy delektować się pysznościami, które on przyrządził. Ja tym razem zadbałem o wstęp imprezy tj. kawę i jak kawa to oczywiście coś ze słodyczy Dr Gerarda. Tym tazem w pobliskim sklepie nieopodal ogródków zodiakowych, był duży wybór słodyczy Dr Gerarda. Wspólnie wybraliśmy - Pryncypałki Black&White – nowość Dr Gerarda, markizy oraz ciastka Vit’AM Apple and Raisins. Im bliżej byliśmy ogródków działkowych, tym bardziej leciała nam śłinka, a to ze względu na zapach grillowanych przysmaków, który dobiegał do naszych nosów. Jak się okazało, to Wojtek już od godziny grillował wcześniej przygotowane karczki i szaszłyki. Myślałem, że nie będzie chętnych na słodycze, ale kiedy zjawiły się na stoliku przy kawie, to jakoś w mgnieniu oka zniknęły. Najbardziej to dzieciaki były zadowolone, bo wiadomo dzieci wolą słodycze niż kiełbasę. Pogoda nam dopisała, humory też i sezon grillowy został wreszcie otwarty.