Myślę że większość osób zanim wyjdzie na zakupy robi listę co ma do kupienia. Ja osobiście inaczej nie potrafię. Staram się systematycznie dodawać na moją listę potrzebne rzeczy w ciągu tygodnia żeby mieć spokojną głowę że o czymś zapomnę.
Staramy się z mężem robić duże zakupy raz na tydzień czasami uda nam się raz na dwa tygodnie. Tak więc są to spore zakupy, ale w ciągu tygodnia mam spokojną głowę i nie biegam po sklepach.
Dla mnie największą frajdę sprawia wchodzenie do alejki ze słodyczami. Czuję się jak dziecko w sklepie w zabawkami. Uwielbiam wybierać różne ciasteczka, patrząc jakie pojawiły się nowości. Doskonale wiem że trzeba zdrowo się odżywiać i prowadzić zbilansowaną dietę, dużo ruchu itd. Muszę wam powiedzieć, że staramy z mężem się jeść zdrowo i bardzo dużo spacerujemy i pracujemy na świeżym powietrzu na naszej ukochanej działce. Ale alejka ze słodkościami jest moim wymarzonym miejscem, a marzenia trzeba spełniać. Najbardziej do gustu nam przypadły Ciastka Vit'AM Aplle and Raisins oraz Ciastka pełnoziarniste Dr Gerarda. Różnorodność tych słodkości jest szeroka co nas bardzo cieszy. Każdy z was znajdzie coś dla siebie i swoich domowników. W szczególności dla najmłodszych. Jeszcze nie spotkałam się z opinią młodszej części, którzy nie lubili by słodkości Dr Gerarda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz