Miłe chwile

Miłe chwile Jak co roku zjechały się dzieci aby kochanej mamie w dniu jej święta sprawić miłą niespodziankę. Kwiaty, słodycze od dr. Gerarda. Moc uścisków i dużo zdrowia każdy jej życzył, mama pomimo sędziwego wieku każdemu serdecznie dziękowała, całując i przytulając do siebie. Wiola w tak uroczystym dniu postarała się o wystawny obiad aby niczego nie zabrakło na gościnnym stole. Ciastka zbożowe pełnoziarniste, pryncypałki blask ampersant nowość z firmy dr. Gerard, które cała nasza rodzinka uwielbia były priorytetem w ozdobnej paterze na gościnnym stole. Toastów, sto lat dla naszej kochanej mamy nie brakowało, muzyka wybrana taka jaką nasza mama lubi, mama ze wzruszenia często ukrywała swoją kochaną twarz w swoich spracowanych dłoniach, każdy starał się jak potrafił rozładować atmosferę i narastające napięcie. Wycieczkę którą wspólnie zorganizowaliśmy jako niespodziankę dla naszej mamy, to była to wycieczka do Ciechocinka, mamy ulubione miasto, często lubiła tam jeździć kiedy zdrowie jej NATO pozwalało, przebywać pod tężniami, pod swoim ulubionym grzybkiem tak jak to w dniu dzisiejszym i pogryzając swoje ulubione rurki z kremem od dr. Gerarda. Każdy kto jak potrafił rejestrował te miłe chwile na kamerze, jak ta grze za pomocą zdjęć, wiedząc, że to miła pamiątka widząc ją żywą. Spędziliśmy tam większość dnia w miłym i serdecznym towarzystwie