środa, 26 maja 2021

Mój Dzień Matki.

Jak ten czas szybko leci. Minął kolejny rok, kolejny miesiąc i znowu kolejny Dzień Matki, ale już  bez mojej mamy 
Przed południem kupiłam bukiet kwiatów i poszłam na grób swojej mamy, aby zapalić znicze.  
Dzieci moje już mają swoje rodziny, ale bardzo się ucieszyłam gdy po południu przyszli do mnie z prezentem i kwiatami, a czteroletnia wnusia to nawet laurkę namalowała dla mnie chociaż to nie był dzień babci.  
Zaprosiłam ich na kawę i dobrze, że miałam jeszcze jakieś słodycze to ich poczęstowałam..  Zamiast  ciasta to miałam bardzo dobre wafelki Pryncypałki Black&White -nowość Dr Gerarda oraz pełnoziarniste ciastka Vit'AM Apple and Raisinis Dr Gerarda. 
Przypomniałam sobie,  że jeszcze mam odłożone ciastka markizy, które córka uwielbia, więc też je wyjęłam na stół. Syn, najbardziej zajadał się ciastkami pełnoziarnistymi Dr Gerarda, bo on po prostu nie lubi słodyczy, ale pełnoziarniste ciastka Vit"AM od Dr Gerarda bardzo mu smakowały.. Dzień matki upłynął mi bardzo miło, niespodziewanie przyszedł wieczór i niestety  dzieci poszły do swoich domów.
Wiem, że niedługo się znowu spotkamy, bo syn będzie miał urodziny, to już sobie umyśliłam, że nie będę kupować mu prezentu tylko zrobię mu jakieś pyszne ciasto z owocami na biszkoptach Dr Gerarda.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz