środa, 19 maja 2021

Małe grilowanie

Małe drylowanie Jak sami widzicie, to na razie maj mamy niezbyt ciepły morze zbiegiem upływu czasu aura się poprawi. Sąsiad mieszkający po drugiej stronie drogi zadzwonił domenie niespodziewanie abyśmy zrobili małego grilla. Mieszka on sam więc trochę zrobiło mi się go żal, pomyślałem, że się nudzi a facet chciałby się nieco rozerwać zapomnieć o problemach więc bez większego zastanowienia wyraziłem zgodę. Był u nas szwagier z żoną więc spytałem Franciszka czy możemy przyjść większą grupą. Franciszek poczynił co prawda większe zakupy, Viola zabrała, ciastka zbożowe, pryncypałki ampersant nowość z firmy dr. Gerarda. Tak więc wspólnymi siłami zabraliśmy się do roboty, muzyka którą podkręcał Franciszek wprowadzała wszystkich w dobry nastrój. Dobrze zorganizowana grupa to pluł sukcesu powiadał, Franciszek uśmiechając się pod wąsa. Dużo nie trzeba było aby stół gościnny został nakryty, słodycze takie jak: ciastka zbożowe, pryncypałki i wiele innych produktów tego samego producenta jakim jest najlepsza firma dr. Gerard, królowały w dużej misce na stole kusząc swoim smacznym wyglądem. Adam który zajmował się grillem podawał pieczone kiełbaski, karkóweczki palce lizać miamń jakie smaczne. Sąsiad za płotu który bacznie się nam przyglądał zadzwonił do Franciszka i po kilku minutach rozmowy znalazł się przy stole, pytając gości czy morze się dosiąść stawiając butelkę na stole, było bardzo fajnie zgrane towarzystwo wszyscy się dobrze bawili do późnych godzin wieczornych, było co wspominać aby więcej takich spotkań

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz