ZAKUP GŁOŚNIKA

Bardzo lubię muzykę, chyba nie mogłabym bez niej żyć. Często słucham jej w domu, także na ulicy, czy w autobusie. Naturalnie wykorzystuję do tego celu słuchawki. Ostatnio zastanawiam się nad zakupem jakiegoś małego głośniczka z portem USB. Będę wtedy miała możliwość odtwarzania muzyki z pendrive w każdym miejscu w plenerze. Telefon nie zawsze spełni te zadanie tak, jak bym tego chciała. Pomyślałam sobie, że w wyborze takiego głośnika poproszę o pomoc mojego sąsiada. Patryk doskonale zna się na takiego typu sprzętach. To jego konik, od wielu, wielu lat interesuje się elektroniką. Na pewno dobrze mi doradzi. Z pewnością będę bardzo zadowolona. Tak zwykle bywało, kiedy pomagał mi podobnych zakupach. Oczywiście mam pewne oczekiwania, co do owego sprzętu. Przede wszystkim nie może być zbyt duży. Musi być mały, zgrabny i poręczny, w kolorze białym, bądź jakimś jasnym. Co do parametrów decyzję pozostawiam Patrykowi, on dokona bez wątpienia najlepszego wyboru. Zupełnie się na tym nie znam, więc w tym pozostawiam mu swobodę działania. Gdy kupimy już to, co chcemy, zaproszę sąsiada na dobrą kawę i mały poczęstunek. Mam jeszcze w barku trochę słodkości. Najwięcej wyrobów DR GERARDA. Najlepsze na tą okazję będą MARKIZY. Bardzo je lubię. Mam nadzieję, że mojemu gościowi również będą smakowały.